Obsługa małej organizacji, a optymalne rozwiązanie Opcje

[emjot]

Witam, chciałbym zasięgnąć opinii w sprawie możliwości skorzystania z gotowych skryptów do obsługi małego NZOZu. Aktualnie wykorzystywana jest baza danych MSAccess97, niestety kiepsko zrobiona, z licznymi błędami projektowymi u podstaw przez co trudna do rozwijania.

Dla ogólniejszego spojrzenia - baza danych zawiera dane o klientach, pracownikach, czasie wizyt,historii leczenia i kilka innych - ponad 30 tabel plus kilkadziesiąt kwerend i raportów.

Potrzebna jest kontrola dostępu, spójny kod (vbscript w aktualnej wersj to masakra, mieszanie konwencji, nieuzywane kawałki, zero komentarzy), historia zmian itd.

Pieniędzy na profesjonalny system nie ma i nie będzie - jedynym wyjściem jest zrobienie czegoś własnym sumptem. Sam nie porywam się na napisanie takiego systemu od nowa - uważam, że ryzyko błędu jest zbyt duże gdy robi sie coś takiego samemu a zatrudnienie programistów odpada ze względów napisanych powyżej. Nie jestem też do końca przekonany, że doświadczenie, które posiadam pozwala mi na porywanie się na taki system. Zastanawiam się natomiast czy warto skorzystać z jakiegoś kodowego rozwiązania i je rozwijać - oczywiście myślę o platformia LAMP (znowu koszty decydują...).

Co o tym myslicie?

[scanner]

Ace - a po co od razu rzucać się na tematy algorytmiczne?
Nie przypominam sobie takiego projektu (obsługa NZOZ) - więc może by się kilka osób skrzyknęło i zrobiło w końcu coś więcej niż kolejne "Super-mega-hiper-wypaśne forum tekstowe dla tych, którzy nie maja baz danych" ?

Zasiądźcie do współpracy, opracujcie teorie, strukturę danych, zawozenia projektowe i zacznijcie kodować - przy użyciu CVS/SVN, wiki - Ja, Itsme i DeyV możemy do pewnego stopnia pomóc Wam się zorganizować (ale nic robić za Was). W ten sposób, może uda się z tego forum wykształcić kolejna formalną (po Mentax.pl) grupę programistyczną.

A emjot w tym przypadku miąłby niedługo program, który jako współautor projektu mógłby za friko testować u siebie. Pozostali zainteresowani - to już pieniążki, licencje i oczywiście support ze strony "grupy".

Lub, zawsze można taki produkt, o ile jest konkretnie napisany, dystrybuować za pomocą istniejących firm (oczywiście z niewielkim procentem od sprzedaży, hihi)