Dalszy rozwój w php - czy zmiana technologii Opcje

[northwest]

"Karta mieszkańca" takie rzeczy lepiej trzymac w stringsach.

Witajcie.
Chciałbym się poradzić. Od ponad 8 lat pracuję jako programista php w swojej firmie, jednak region w którym mieszkam, robi się coraz cięższy.
Dotychczas napisałem wiele stron internetowych, CMS, gry przeglądarkowe, aplikacje dedykowane, portale społecznościowe itp, itp.
Jest tego naprawdę sporo. W związku z planowanym powiększeniem rodziny planuję się ustabilizować (niestety ze zleceniami bywa różnie).
Planuję poszukać czegoś na b2b lub etatu.
Moje problemy:
- nie znam żadnego frameworka php,
- aplikacje, bazy itp. projektowałem sam - więc pewnie do poziomu "pro" dużo temu brakuje,
- pisałem głównie strukturalnie (obiektówka mi kiedyś nie podeszła).

Zastanawiam się czy lepiej nadrobić zaległości w php i nauczyć się composera, mvc, php7 - czy lepiej od podstaw nauczyć się np. javy lub c#?
Wiele lat temu poszedłem we własną firmę, bo zarobki w php były bardzo słabe.
Teraz widzę, że pojawia się sporo ogłoszeń z kwotami nawet powyżej 15k - więc to się chyba powoli zrównuje z javą itp? Jak myślicie?

Na ten moment biorę pod uwagę zarówno aspekt "przyszłościowy" (chcę pracować w technologii, która pozwoli mi się na spokojnie utrzymać), jak i finansowy (wiadomo, życie i rodzina kosztuje).
Obie technologie są moim zdaniem bezpieczne pod względem przyszłości, jednak biorąc pod uwagę ilość nauki, jaka jest przede mną i zarobki - to w którą technologię sugerowalibyście pójść?

PHP 7 wydaje mi się już na tyle dojrzałą i dobrą technologią że może konkurować pod względem ilości pracy z np. javą?

[ziolo]

Ja sobie tak kodowałem w PHP od 2008/2009 i trochę w UI(js, jquery).
Nauczyłem się szybko symfony1. I tak sobie trochę na etacie(2 lat) zdanie potem freelancerka, potem znowu etat.
Jakieś cmsy proste, drobne aplikacje skrypty, czasami większe platformy.
Ale powiem szczerze to wyglądało jak taka wegetacja, byle jakoś przeżyć, bez wielkiej pasji.

2 lata temu przerzuciłem się na Javę, i ogólnie teraz mocno się dalej rozwijam i developerka to moja pasja, chyba mogę tak powiedzieć teraz.

Ale co zapoczątkowało tą moją zmianę.
Same zmiany w PHP: Symfony2, Composer, PHP5.3 (namespacy). W moim przypadku to był rok 2014.
Ten ogromny skok jakościowy w PHP bardzo mi się spodobał no i właśnie ten skok jakościowy paradoksalnie sprawił, że ostatecznie porzuciłem PHP(przełom 20015/2016).

Zmianą na Javę w moim przypadku całkiem bezbolesna, zwłaszcza, że dalej robię webowe apki(Spring Boot). Trochę UI (ReactJS, Angular). Więc to jest podobne (Spring mvc vs Symfony). OOP Javy i PHP.
Finansowo już zarabiam 2 razy więcej netto niż jako odchodziłem w PHP a nadal mam duże rezerwy na podwyżki.
Teraz pracuję dla dużej korporacji - praca jest lekka, mam bardzo dużo czasu na naukę i z tego korzystam. Ślędzę trendy interesuje się nimi.

Tak jak kolega batman napisał język jest sprawą drugorzędną.
Też sporo czasu poświęciłem na devops: docker, docker-compose, elk stack, oprócz tego hadoop, apache spark.
Interesują mnie mocno tematy jak CQRS, Event sourcing, Microservices, Reactive programming, functional programming.
Najważniejsze cały czas się rozwijać wszystko idzie do przodu, uczyć się, ciężko pracować starać się zrozumieć o co biega w danej technologi i dlaczego ludzie się w to pchają.