![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 460 Pomógł: 49 Dołączył: 5.06.2011 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Łapanie gumy w rowerze to powinien być bardzo rzadki przypadek. A ja przez 2 ost. miesiące zaliczyłem 5. Tym razem zamiast nowej dętki kupiłem zestaw do łatania. Zakleiłem dziurę i napompowałem koło na beton. Po 6 h trzyma. Ha! (IMG:style_emoticons/default/wink.gif)
A z opony wyjąłem szkiełko cholerne. Pozdrawiam fanów php (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 898 Pomógł: 48 Dołączył: 2.11.2005 Skąd: Poznań Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Pompujemy wg wskazań na oponie - ogólnie zasada, że osoby ciężkie pompują w górnej granicy, reszta w środku przedziału. Na każdej oponie jest informacja jak ją napompować. Średnio widzę szerokie opony z 8atm ;-) W szosie 7-9atm to norma dla opony, ale są i szytki, które często i po 10-12atm przyjmują.
W każdym razie warto często dopompowywać, bo w zalezności do dętki i ciśnienia, często nawet po 1-2 dniach mamy wartość poniżej zaleceń producenta, a to już proszenie się o snejka. Co do łapania gumy to jak jeździcie po mieście warto zaopatrzyć się w odpowiednie opony, coś pokroju Schwalbe marathon w rowerach miejskich powinno się sprawdzić. W szosie używam Continental GP 4000S - idealny kompromis bo opona jest szybka, trzyma się drogi jak szalona i jak na oponę wyścigową daje spory poziom zabezpieczenia antyprzebiciowego, ale przyznam szczerze, że w mieście nie testowałem. Do tego dobre dętki (w szosie używam Continental Race, wcześniej kupowałem najtańsze z Decathlonu, te pakowane w multipaki i niestety pękały). Jak już jesteśmy przy dętkach, to dobierajcie je odpowiednio do rozmiaru opony, bo jak dętka jest na granicy wymiaru opony to łatwo ją przebić, a taka tańsza potrafi sama pęknąć bez pomocy. |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 15.10.2025 - 13:31 |