![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 12 Pomógł: 0 Dołączył: 19.10.2015 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Chciałbym wiedzieć na jaką płacę mogę liczyć jako programista php. Docelowym miastem jest lublin. Czy po roku doświadczenia możliwa jest pensja 3500 netto?W lublinie oczywiście.Czy lublin bardzo odbiega od innych miast pod względem zarobków?
|
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 447 Pomógł: 191 Dołączył: 26.03.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
@Dejmien_85
Wcale nie uważam, że Warszawa nie jest lepszym miastem pod względem zarobków niż Lublin. Wręcz przeciwnie. Nie mam co do tego wątpliwości. Z tym, że z Twojego opisu wynika, że w Lublinie zarabia się średnio 2-3 tysiące netto (a przynajmniej ja to tak rozumiem). Obawiam się, że średnia jest wyżej. Nie wiem ile kto zarabia dokłądnie, bo do portfela raczej ludziom nie zaglądam, ale z tego czytam, to kwota 5000 netto na UoP w Lublinie wydaje się co po niektórym nieosiągalna, a tak nie jest. Wydaje mi się, że to może być właśnie jest normalna pensja dla programisty, który ma 3-5 lat doświadczenia. 2 tysiące dostaje absolwent studiów informatycznych, który nie ma komercyjnego doświadczenia, a kwotę 3000zł netto zwykle osiąga po roku pracy. Oczywiście wiem, że w "centrach IT" typu Warszawa jest jeszcze lepiej. Natomiast ja, jako lubelski klepacz kodu dementuję, że w Lublinie zarabia się 2-3 kafle. Tzn. fakt, tyle zarabia się na początku swojej kariery jako lubelski programista (IMG:style_emoticons/default/wink.gif) Aha.. ja jestem programistą, ale od PHP trzymam się z daleka (zdaje się, że w PHP faktycznie biednie się zarabia.. nawet w Warszawie (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) ). Z mojej perspektywy, przeprowadzka do Warszawy, nie da mi na tyle większych zarobków, żeby faktycznie to mi się opłacało, lub jest to na granicy opłacalności. Po prostu takie stawki mi proponują, że mi się nie chcę przeprowadzać... no ale stawki są wyższe. Przyzwyczajenie do miasta też robi swoje. @dar0 1. Straszne jest to co piszesz. Czyżbyś był taki goły, że nawet na bilet nie masz ? Pakiety relokacyjne są lub ich nie ma, w zależności od pracodwacy. Komuna już formalnie minęła i kwestia "zasad relokacji" nie jest ustalana przez pierwszego sekretarza partii, tylko poprzez negocjacje. W każdym razie, jeśli masz jakiekolwiek wątpliwości, że w Warszawie jest słabo, to możesz sobie siedzieć tam gdzie siedzisz, lub gdziekolwiek chcesz. Ja siedzę w Lublinie i na razie nie uciekam. W ogóle Twoja wypowiedź jest taka mocno roszczeniowa. Tak to już w życiu jest, że czasami trzeba ryzykować. Jeśli boisz się ryzyka (lub potencjalne zarobki nie są warte tego ryzyka i dyskomfortu związanego z życiem "na obczyźnie) to zwyczajnie nie ryzykuj (IMG:style_emoticons/default/wink.gif) 2. Tak to już jest, że w większych miastach pensje są wyższe niż w mniejszych. Podobnie jak w Polsce więcej się zarabia niż na Ukrainie, a mniej niż w Niemczech. Ale przecież nikt na siłę, Cię nie zmusza do tego, by komukolwiek wierzyć (IMG:style_emoticons/default/wink.gif) 3. A co ma być ? Robotę możesz stracić zarówno w Warszawie jak i gdziekolwiek indziej. Mam znajomych, którzy nie mogli znaleźć w Lublinie pracy (tzn. nie mogli znaleźć takiej jaka im się podoba, czyli stabilnej i dobrze płatnej lub nie mogli w ogóle znaleźć roboty w swoim fachu). Zaryzykowali wyjazd do Warszawy i nie żałują. Znam takich, którzy wyjechali, trochę popracowali, potem wrócili. Zarabiali w Warszawie więcej, ale biorąc pod uwagę koszty życia i tęskotę za domem, niekoniecznie było to dla nich opłacalne i wrócili. Każdy więcej inaczej do tego podchodzi. Sam decyduj, czy chcesz uciekać do Warszawy, czy nie. Nikt Cię do tego nie zmusi. Co najwyżej zachęci finansami. Ten post edytował peter13135 10.05.2016, 20:59:32 |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 14.10.2025 - 21:47 |