![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 186 Pomógł: 0 Dołączył: 10.03.2004 Skąd: K-ce Ostrzeżenie: (50%) ![]() ![]() |
jak wiadomo PiS jest za wprowadzeniem kary śmierci co wy o tym myślicie? ja jestem za . do GAZU z mordercami i pedofilami itp...
|
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Przyjaciele php.pl Postów: 1 467 Pomógł: 13 Dołączył: 22.02.2003 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Cytat(invx @ 2004-07-20 09:33:57) Jabol jak dla Ciebie zycie prezydent = zyciu zwyklego czlowieka to jestes w bledzie, prezydent tak dla przykladu, to jest glowa panstwa, jest powiedzmy tym najwazniejszym czlowiekeim w panstwie, i wybacz ale nalezy go chronic za wszelka cene, i nie mozna porownac wartosci zycia jego do zwyklego szarego czlowieka. Tak, dla mnie ich życia są tak samo ważne i to nawet niezależnie od poglądów. Przecież prezydent.... czy tylko to, że robi coś ważnego przewyższa wartość jego życia nad innych. Pamiętaj, że świadomość, uczucia, życia i to wszystko co dała nam natura są niezależne od pozycja na jakiej jesteś, od tego co inni o Tobie myślą i tak dalej. A czemu? Bo życie jest sprawą indywidualną. Nie rozpatruj tego od strony szkód jakie wyrządziłaby śmierć, bo nigdy nie dojdziesz do sprawiedliwości. Spróbuj popatrzeć na to z tej strony, czy oni czują tak samo, mają świadomość i czy odebranie im życia wyrządzi IM takie same szkody. Bo mi widzisz, wydaje się, że i owszem. Każdy, kto się urodził ma prawo do życia i jest ono zawsze warte tyle samo, czyli więcej niż cokolwiek innego. Aha i pamiętaj, że menel jest menelem z powodu pozycji społecznej jaką. Jest nim, ponieważ był słaby psyhicznie (czego nie możesz mu mieć za złe), ponieważ nie otrzymał pomocy, gdy jej potrzebował, ponieważ ludzie się od niego odwrócili jak zobaczyli, że próbuje przeżyć grzebiąc po śmietnikach, bo szef go wyrzucił, gdyż był za słaby (co mogło wynikać z tego, że nie miał wystarczająco pieniędzy na jedzenie i leki), bo żona go opuściłą i wywaliła z domu, bo to i tamto... Ale jedno jest pewne, jest menelem z powodu pozycji jaką mu wykreowaliśmy i do której go wpędziliśmy my, społeczeństwo. Mu jest źle przez nas. A teraz powiedz sobie szczerze, pomogłeś mu?, podałeś ręke?, zwróciłeś uwagę bahorom jak się z niego nabijały?, pomyślałeś, że może nie musisz przechodzić na drugą stronę ulicy? Widzisz ja, nigdy, dlatego przyznaje się, że ich krzywda jest tymbardziej moją winą, i podejrzewam, że Twoją też. Także nie wińmy nikogoś za coś, czego sami jesteśmy przyczyną, i nie odbierajmy mu z tego powodu prawa do życia i odczuwania. //edit, dobrze powidziane, seaquest Ten post edytował Jabol 20.07.2004, 09:37:49 |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 4.10.2025 - 02:46 |