jak wygląda praca w zespole programistów?, (młodszy programista Symfony2, PHP) Opcje

[koszykarze]

Czego może spodziewać się początkujący programista (Symfony2) w pierwszej pracy w zespole?

Załóżmy zaczynam pracę wg ogłoszenia, gdzie w wymaganiach mówi się o 2 letnim doświadczeniu z:
-Symfony2
-Git
-Doctrine
-(twig, html, css, mysql)


Czego mam się spodziewać w kwestii organizacji pracy, podziału obowiązków.

Jakie przykładowe zadania daje się takim nowicjuszom w pierwszych tygodniach, miesiącach? Oddzielny mały projekt do samodzielnej pracy, czy małe zadania w dużych projektach? Nie bardzo widzę, by starzy programiści mieli dzielić się swoimi obowiązkami z nowicjuszem, którego styl i umiejętności są zagadką.

Czy to jest zwykle jedno pomieszczenie, dla całego zespołu z fruwającymi pytaniami, pomysłami czy odizolowane pomieszczenia, a może praca w domu i spotykanie się z zespołem 2 razy w tygodniu?


Wiadomo, że to zależy od tego i owego, że wszędzie inaczej.

Wiem, że aż prosi się, by ponabijać z autora tematu, ale mimo wszystko proszę o w miarę poważne i łagodne potraktowanie.


Może jakieś blogi o tym, artykuły, książki? Workflow, to jest to słowo do google?

[koszykarze]

dziękuję, solidne wyjaśnienia.
Bardzo to ciekawe i trochę przerażające. Średnio wierzę w siebie i zastanawiam się czy w takich zespołach jest miejsce dla kogoś kto nie wygrywał olimpiad matematycznych, kogo zadowoli te 3500 w zamian za cierpliwość przez kilka miesięcy i gwarancję nie wyrzucenia z pracy.

-----------------------------TEGO NIE CZYTAĆ---------------
(Chętnie bym widział siebie w takim zespole za 3 lata. Uczę się Symfony od 1,5 roku i ciągle mam wrażenie, że uczę się podstaw. Zrobiłem jakieś tam projekty w Symfony, ale np. temat DependencyInjection, CompilerPass zacząłem zgłębiać miesiąc temu. Wzorce projektowe od 3 miesięcy. Jakbym miał pytać o wszystko co wpisuję w google, to dostałbym w mordę pierwszego dnia i wywaliliby mnie po 3 dniach.

Ciągle biję się z myślami ja1 ("przygarbiony tchórz") mówi: daj se spokój, nie wychylaj się, ucz się spokojnie w domu, za 1,2 lata jak poczujesz, że jest czas to aplikuj, aplikujesz teraz wyjdziesz na debila, wywalą cię i nawbijasz sobie kompleksów i poddasz się; i ja2 ("jestem super") mówi: każdy dzień w takim zespole to 10x szybsze doświadczenie, przecież kiedyś ci wszyscy programiści musieli zacząć, kim jesteś? jesteś zwycięzcą!)
----------------------------------------------------

Dejmien_85 Mam dodatkową prośbę byś podał mi kilka przykładowych zadań "na jeden dzień". Chciałbym wiedzieć ile mi brakuje bym mógł aplikować o pracę.

Domyślam się, że zwykle 'Tomek' w każdym projekcie robi mapowanie w doctrine, 'Romek' w Twigu, 'Marek' zawsze robi autoryzację i każdy z nich szybciej robi to czym zajmuje się częściej (a może się mylę?), ale tak uśredniając bardzo będę wdzięczny o przykłady zadań na jeden dzień.