![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 0 Pomógł: 0 Dołączył: 17.10.2015 Ostrzeżenie: (10%) ![]() ![]() |
Cześć wam.
Zaczalem uczeszczac na studia informatyczne 1 stopnia. Poziom jest mizerny, watpie zeby mnie czegos tam konkretnego nauczyli. Jak myslicie, isc drogą kursy w domu i zdobywanie certyfikator, ze sie ogarnia jakis jezyk czy wymordowac te 3 lata? Jaka jest wieksza szansa na znalezienie pracy? Dzieki z gory za odp (IMG:style_emoticons/default/wink.gif) Ten post edytował Niveri 17.10.2015, 15:54:48 |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 375 Pomógł: 20 Dołączył: 28.07.2006 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Jako szeregowy klepacz kodu nie potrzebujesz zaawansowanej wiedzy z matematyki, fizyki ani elektroniki. Jeśli celujesz wyżej, taka wiedza ci się przyda. To nieprawda, że na studiach nic się nie nauczysz. Jeśli chcesz, dużo umiejętności wyniesiesz, ale musisz sam zdobywać wiedzę z niezależnych źródeł, gdyż na wykładach nauczysz się tylko podstaw. Największe pole do popisu dają projekty. Tutaj nie ma ?na wykładach pan doktor nie powiedział, jak to zrobić?. Masz literaturę, internet, przykłady, konsultacje i masz wykonać projekt. To od ciebie zależy, czy przejdziesz studia na Pan Da 3 i kupionych projektach, czy wykorzystasz możliwości, jakie ci dają. Oczekujecie, że na studiach będą uczyć AngularJS, NodeJS i podobnych przejściowych technologii? A dlaczego nie Backbone.js lub Ruby on Rails?
A prawda jest taka: 1) Na studiach poznasz podstawy i zrealizujesz ciekawe projekty naukowe 2) Na stażu nauczysz się technologii używanych w biznesie i pracy grupowej 3) Samodzielnie nauczysz się podstaw i zaawansowanych technik, a z projektów masz satysfakcję Łącząc wszystkie 3 techniki stajesz się programistą orkiestrą (IMG:style_emoticons/default/guitar.gif) Kiedy poszedłem do pracy na staż, pierwsze wrażenie było następujące: nauczę się więcej niż na studiach. Poznałem wiele nowych technologii, uczestniczyłem w kilku projektach, ale szybko dostrzegłem rzeczywistość. Co z tego, że nauczę się kolejnej biblioteki, CMS-a, szkieletu, a nawet podstaw innej technologii, jeśli moja praca polega na bezsensownym klepaniu stronek i serwisów na zamówienie w technice, jaką sobie klient zażyczy? Tak naprawdę nie rozwijam się i stoję w miejscu. Większą satysfakcję dawały mi ambitne projekty na uczelni i prace dyplomowe. Obecnie pracuję w korpo i coraz bardziej mam dość. Nigdy dotąd nie widziałem tak syfnego kodu! Dostajemy zadania, jakich nikt nie chce się podjąć w zespole. Ten post edytował WebCM 29.11.2015, 02:15:34 |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 10.10.2025 - 04:13 |