![]() |
![]() |
![]() ![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 263 Pomógł: 0 Dołączył: 13.07.2003 Skąd: wawa Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Witam,
od kilku miesięcy pracuję bardzo intensywnie, jestem młodym człowiekiem, zdrowym - nigdy nie miałem zbyt dużych problemów zdrowotnych, nigdy wcześniej (a zawodowo pracuję już od ponad 3 lat, nie licząc przerwy 12 miesięcy w trakcie której odbywałem służbę) nie czułem że praca aż tak mnie pochłania. Czym się to objawia ? - potrafię siedzieć nocami przed projektem a w ciągu dnia pracowac drugie tyle, - nie potrafię odpoczywać, wyjeżdżam czasem ze znajomymi gdzieś ale moje myśli bardzo często błądzą wtedy wokół ostatniego projektu tabeli w bazie (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/winksmiley.jpg) - w momencie kiedy nie pracuję nie mam energii takiej jak jeszcze kilka lat temu w wieku młodzieńczym (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/worriedsmiley.gif) ale energia ta wraca po części jak pracuję (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/worriedsmiley.gif) - kawa, kawa i rano w drodze do metra snickersy popijane red bullem, w drodze między klientami/spotkaniami kebab popijany redbullem (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/worriedsmiley.gif) i kilka innych ale te mnie najbardziej zafrapiły, już nie wspominam tutaj o takich elementach jak to że moii bliscy zwracali mi uwagę na to że dużo pracuję (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/worriedsmiley.gif) Ale też jednak nie jest aż tak źle bo w miare wcześnie wydaje mi się dostrzegłem ten problem i już szukam rozwiązań (da sie mnie uratować - wiadomość dla tych co myśleli odwrotnie = konkurencja (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/aaevil.gif) ), i obecnie staram się funkcjonować w miarę normalnie (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/smile.gif) Ale mam wrażenie jakby zaciął się mi silnik, jakby moje akumlatory ktoś przełączył z silnika który napędział moje życie prywatne na moje życie zawodowe Chciałbym usłyszeć czy wy sami mieliście taki problem, u siebie albo obok siebie, czym sie objawiał, do kogo się skierować i co wykonywaliście aby sobie (inni wam , inni innym (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/tongue.gif) ) pomóc. Pozdrawiam patS P.S. zaznaczam iż niechodzi z mojej strony o jednorazowy efekt jednej grubej roboty (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/tongue.gif) i szaleństwa na punkcie zarobków (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/winksmiley.jpg) |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 263 Pomógł: 0 Dołączył: 13.07.2003 Skąd: wawa Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
@GrayHat ja nie moge stracić pracy gdyż sam siebie zatrudniam (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/tongue.gif) ale moge stracić zródło dochodów czyli klientów, ale akurat o to się nie martwię na chwilę obecna ani na najbliższą przyszłość, narazie all jest w pełni ok (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/smile.gif) i widze przyszłość różowo (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/smile.gif)
bardziej mnie martwi to że czasem zamiast siedząc w parku saskim na przerwie między spotkaniami jakoś zamiast myśleć o świerzym powietrzu, kobietach w około (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/tongue.gif) i starac się rozluźnić to myślę o pracy, ale wtedy to jeszcze sobie tłumaczę że jestem jeszcze młody nie do końca potrafię zarządzać swoim czasem, ale w momencie kiedy siedze już z kimś po pracy w tym parku albo na browarku i staram się wyluzowac i myślę o spotkaniu jutrzejszym to własnie to mnie dobija (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/worriedsmiley.gif) i ciągle nie mogę dojśc do tego jak przerwac to ciągłe myślenie o pracy w wolnym czasie, może nie do końca ale jednak zdecydowana większość mojego wolnego czasu to właśnie myslenie o projekcie na jutro i na wczoraj (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/worriedsmiley.gif) @Dawid - thx za wsparcie, ale nie ma aż tak źle (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/winksmiley.jpg) , do okulisty niechodze : (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/cool.gif) i mam nadzieje że chodzić nie będe jeszcze długo (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/tongue.gif) , jeszcze nikogo nie zabiłem , dobrze słyszę , rozumiem co czytam (w przeciwieństwie do 70% czytelników tego forum powtarzających post na który odpowiedź jest 3 posty niżej (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/dry.gif) ), więc luz (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/smile.gif) a co do odganiania mnie przez moją kobietę, niom codziennie słysze "kochanie chodź na spacer, kochanie chodź na obiadek gdzieś, na to na tamto " i czasem , własciwie w zdecydowanej większości czas z nią spedzam miło ale jak mnie na chodza myśli o nowym projekcie oooo blehhh (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/tongue.gif) ale nie należy się martwić aż tak bardzo, w końcu jak mawiaja "na coś trzeba umżeć" ale żeby na pracocholizm (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/questionmark.gif) buheheh to będzie ewenement w polsce (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/laugh.gif) Ten post edytował patrycjusz 9.07.2004, 23:43:12 |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 5.10.2025 - 03:32 |