![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 4 291 Pomógł: 829 Dołączył: 14.02.2009 Skąd: łódź Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Pracując jako programiści w firmach, jakie najczęściej robicie projekty? Np. rozbudowa firmowych systemów typu CMS; poprawa błędów w istniejących; budowa nowego systemu od A do Z itd.
Osobiście pracuję tylko i wyłącznie w projekcie utrzymaniowym pewnego serwisu i większość czasu to poprawa jakichś błędów w systemie, czyli to co klient zgłasza. Szukasz czemu nie działa i poprawiasz. I szczerze mówiąc... średnio mi to pasuje, bo czuję się przestaję się rozwijać. Jedynie trochę czasu to pisanie własnych modułów od podstaw, co najbardziej lubię (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) Jestem ciekaw co robicie, bo może nie mam tak źle, albo może powinienem poszukać czegoś innego (IMG:style_emoticons/default/tongue.gif) |
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 2 355 Pomógł: 533 Dołączył: 15.01.2010 Skąd: Bydgoszcz Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Też ugrzązłem na takim problemie, utrzymanie, bugi itp., aczkolwiek czarę goryczy przelało zrzucenie na mnie zadań frontendowych, wytrzymałem miesiąc z zadaniami typu "ten button musi być parę pixeli niżej i mieć obramowanie", akurat mi się kończy okres wypowiedzenia (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif) Ważne, żeby trzeźwo spojrzeć na to co się robi i dostrzec szybko, że człowiek się cofa w rozwoju, bo jak się zasiedzi za długo na tematach, które zmuszają Cię do cofnięcia się 2 lata wstecz z wiedzą, to można się łatwo przyzwyczaić i być bezużytecznym na rynku pracy w przyszłości. Co robić? Uciekać, jak ma się alternatywę oczywiście. Nigdy nie znajdziesz pracy, w której będziesz robił tylko nowe rzeczy, ale ten bilans powinien wynosić wg mnie chociaż 25% dla pisania nowych rzeczy w stosunku do utrzymania, u mnie wynosił 5%.
Ten post edytował Damonsson 23.04.2015, 09:16:49 |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 4 291 Pomógł: 829 Dołączył: 14.02.2009 Skąd: łódź Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Ważne, żeby trzeźwo spojrzeć na to co się robi i dostrzec szybko, że człowiek się cofa w rozwoju, bo jak się zasiedzi za długo na tematach, które zmuszają Cię do cofnięcia się 2 lata wstecz z wiedzą, to można się łatwo przyzwyczaić i być bezużytecznym na rynku pracy w przyszłości. Co robić? Uciekać, jak ma się alternatywę oczywiście. Nigdy nie znajdziesz pracy, w której będziesz robił tylko nowe rzeczy, ale ten bilans powinien wynosić wg mnie chociaż 25% dla pisania nowych rzeczy w stosunku do utrzymania, u mnie wynosił 5%. Właśnie dostrzegłem, że siedzę w technologii, która nigdy chyba mi nie zaprocentuje w doświadczenie, ale tak jak mówiłem ciężko w moim przypadku znaleźć pracodawcę na tyle tolerancyjnego żeby można było i pracować i studiować dziennie, a atmosfera w firmie świetna... |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 2 148 Pomógł: 230 Dołączył: 26.03.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Właśnie dostrzegłem, że siedzę w technologii, która nigdy chyba mi nie zaprocentuje w doświadczenie, ale tak jak mówiłem ciężko w moim przypadku znaleźć pracodawcę na tyle tolerancyjnego żeby można było i pracować i studiować dziennie, a atmosfera w firmie świetna... (IMG:http://p4.filmtok.pl/p4.filmtok.pl/7bdd1cdd714d3b61caffca4cefc3128a.jpg) Możesz zamiast zamiast bawić się w studiowanie zająć się czymś konkretnym, zdobywać realne umiejętności i obecnie wysoko cenione doświadczenie, pracując przy ciekawych rzeczach, ucząc się rozwiązywać problemy realnego świata. Albo możesz kontynuować zabawę, wiedząc że i tak ~90% przerobionego materiału nigdy realnie nie wykorzystasz i żeby na rynek (konkretnie) dopiero wejść za kilka lat i zaczynać od nowa. The choice is yours... |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 11.10.2025 - 14:40 |