![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 75 Pomógł: 20 Dołączył: 8.10.2012 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
czesc, to moze od poczatku. z programowaniem zetknalem sie w 6. kl podstawowki gdzie wzialem udzial w konkursie na programowanie w Logo (taki pseudo jezyk-programowanie, bardziej do nauki niz do rzeczywistych programow) i zdobylem laureata. zainteresowalem sie tym bo dawalo to punkty do gimnazjum,i tylko dlatego wiec potem przez rok nie myslalem wgl o programowaniu. gdzies w srodku 1 gim. znowu zaczalem hobbystycznie pisac programy, uczylem sie c++. konsolowe szlo mie calkiem fajnie, problem zaczal sie w winAPI gdzie poleglem na... tworzeniu okna. tak wiec zostawilem c++ i zajalem sie nauka. potem znowu w 2 gim. wrocilem do c++. udalo mi sie w koncu stworzyc swoje 1. okno, napisalem kalkulator i potem znowu zostawilem c++ bo zaczely sie dla mnie rzeczy ktorych nie łapałem. no i w koncu wakacje ostatnie tak nie wiem nawet czemu ale zaczalem sie uczyc php. w sensie nie wiem czemu akurat php ale zdecydowanie byl to dobry wybor bo z jezykow ktore probowalem (c++,python,java) ten zdecydowanie najbrdziej mi sie podoba. no i uczylem sie uczylem i obecnie potrafie w nim calkiem sporo w porownaniu do poprzednich. napisalem od podstaw swoje forum, taki jakby sklep internetowy i ksiegarnie. zaczalem tez pisac gre (obecnie jest mocno niedokonczona bo skupilem sie na nauce AJAXA zeby to w nim generowac mape i wgl ozywic strone). ogolnie to wydaje mi sie ze poszedlem troche z motyka na slonce, gra to juz nie jest takie hop-siup jak forum wiec poki co ja zostawilem i zaczalem sie dalej uczyc (m.in OOP w php). no wiec tak to jest, teraz 3 gim i stad moje moze nietypowe pytanie ale potrzebuje Waszej porady. czy waszym zdaniem jezeli umiem w swoim wieku to co umiem to warto uczyc sie dalej czy pojsc myslec o jakims zawodzie typu lekarz, ksiegowy..? ja nie jestem jakis swietny z matmy (wiem ze do programowania nie tyle trzeba byc dobrym z matmy (zwlaszcza ze jezyki skrytpowe to 95% operacje na stringach a nie liczbach) tylko miec otwarty umysl, ale w sumie ja tez jakiegos tego umyslu otwartego nie mam). sporo zadań z matmy 'na myslenie' sprawia mi problemy. a no i jeszcze pytanie, czy myslicie ze jak nie lapie teraz pewnych rzeczy to np za rok moze mi sie to troche rozjasnic? siedze teraz nad tym OOP'em i troche mnie to zdemotywowalo bo niby widze jak to sie robi ale jak probowalem cos napisac to nie wychodzi, i ogolnie troche wciaz nie łapie idei obiektowki. myslicie ze jak za jakis czas wroce do php to tak jak z tym c++ moze mi sie to rozjasnic i bede sie dziwil jak moglem tego wczesniej nie rozumiec? nie chcialbym sie zasłaniac wiekiem, ale pewnych rzeczy sie chyba po prostu w nizszym wieku nie lapie tak łatwo. no to co myslicie? m.in. czy myslicie ze warto uczyc sie dalej, w jakim wieku Wy zaczeliscie sie uczyc, czy webmasterka moze dac mi wieksze szanse na jakies sensowne pieniadze w zyciu? pozdrawiam..
|
|
|
![]() |
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 634 Pomógł: 14 Dołączył: 27.05.2006 Skąd: Berlin Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
@karakara - wg. Ciebie teogia grafow to jakiej matematyki sie zalicza? "wzyszej" czy "nizszej"?.
@!*! - bzdura. Im wiecej jezykow tym lepiej. Kazdy jezyk to po prostu kolejne narzedzie ktore mozna uzyc jak przyjdzie na to czas, ale nauka kazdego jezyka otwiera oczy na jakis aspekt programowania. @tab: Nie idz w strone PHP. Niech Cie prostota tego jezyka nie zwiedzie. Zaczales dobrze i jak jeszcze mozesz to wroc do C++. |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 4 298 Pomógł: 447 Dołączył: 16.11.2006 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
@!*! - bzdura. Im wiecej jezykow tym lepiej. Kazdy jezyk to po prostu kolejne narzedzie ktore mozna uzyc jak przyjdzie na to czas, ale nauka kazdego jezyka otwiera oczy na jakis aspekt programowania. Na krótką metę tak, gdy zaczynasz, jesteś wolnym strzelcem, masz własną działalność... ale ile tak ujedziesz? Wolę zatrudnić osobę która zna się na jednej rzeczy, a dobrze, niż 10 które znają się na wszystkim, bo w ostatecznym rozrachunku nie znają się na niczym, gdyż zwyczajnie wymiękają, gdy trzeba pomyśleć nad czymś bardziej skomplikowanym i/lub zabrać się za optymalizacje. Ten post edytował !*! 10.10.2012, 10:58:46 |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 634 Pomógł: 14 Dołączył: 27.05.2006 Skąd: Berlin Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Wolę zatrudnić osobę która zna się na jednej rzeczy, a dobrze, niż 10 które znają się na wszystkim, bo w ostatecznym rozrachunku nie znają się na niczym, gdyż zwyczajnie wymiękają, gdy trzeba pomyśleć nad czymś bardziej skomplikowanym i/lub zabrać się za optymalizacje. Zapewniam Cie, ze osoby co "znaja sie na wszystkim" nie beda chcialy dla Ciebie pracowac :-) Cytat Zdecydowanie applied math, czyli raczej nudy. To zdecydowanie jest teoretyczne bardziej niz "applied". Tak czy inczej - bardzo potrzebne nudy. |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 10.10.2025 - 07:06 |