Witaj Gościu! ( Zaloguj | Rejestruj )

Forum PHP.pl

2 Stron V   1 2 >  
Reply to this topicStart new topic
> Co po technikum ?
Szymciosek
post
Post #1





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 1 168
Pomógł: 126
Dołączył: 5.02.2010
Skąd: Świdnica

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Witam,
tak jak w temacie, czy jest możliwość znalezienia pracy po technikum ? Jestem w maturalnej już klasie technikum na profilu technik informatyk. Czy po skończeniu, zdaniu matury, zdaniu egzaminu zawodowego mam szansę na znalezienie pracy w zawodzie + pójście na zaoczne studia ?

Jeśli chodzi o umiejętności, to praca z komputerem nie sprawia mi problemu, różnego typu programy zaczynając od prostego notatnika, poprzez word'a na photoshopie kończąc nie sprawiają mi problemu.

Znam php, html, css, actionscript 3.0, flash na poziomie podstawowym (chciałem napisać średnim, ale nie wiem czy są jakieś konkretne wymagania na taki poziom ?)
Jak już pisałem, programów też kilka umiem obsłużyć.
Budowa komputera jest mi znana, wymiana podzespołów, diagnoza problemu, naprawa sprzętu/systemu itd...

Co wy - starsi - sądzicie na ten temat ?
Go to the top of the page
+Quote Post
d3ut3r
post
Post #2





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 709
Pomógł: 176
Dołączył: 24.10.2010

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Umiejętność obsługi programu, to nie to samo co potrafić go wykorzystać np. bez odrobiny poczucia estetyki nie zrobisz dobrego layoutu choćbyś znał na pamięć wszystkie opcje Photoshopa (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) .

Na forum co jakiś czas pojawia się temat o tym, czy warto robić liceum/technikum iść na studia itd. Poszukaj w Hydepark na pewno takie tematy znajdziesz. Trzeba pamiętać, że jak coś jest do wszystkiego to jest do niczego (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) skup się na jednej technologii i opanuj ją do poziomu wymaganego przez pracodawców, wówczas z pracą nie będziesz miał raczej problemu.

W Polsce system edukacji nie zapewni Ci całej potrzebnej wiedzy, ciągle będziesz musiał uczyć się sam, podstawą jest tutaj język Angielski raczej nie pomylę się pisząc, że najbardziej wartościowe materiały znajdziesz szybko w tym właśnie języku. Co oczywiście nie oznacza że powinieneś rezygnować ze zdobycia wykształcenia, coraz częściej wymaga się od kandydatów wykształcenia wyższego.

Odpowiadając wprost na twoje pytanie, po technikum masz szansę na znalezienie pracy, ale nie wystarczą tylko podstawowe umiejętności musisz przez ten czas popracować w jakimś kierunku sam by później móc w CV wpisać co faktycznie potrafisz.
Go to the top of the page
+Quote Post
Szymciosek
post
Post #3





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 1 168
Pomógł: 126
Dołączył: 5.02.2010
Skąd: Świdnica

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Co masz na myśli, że muszę popracować sam w jakimś kierunku ? Czyli wypadałoby się gdzieś zatrudnić żeby chociaż móc wpisać, że pracowałem w firmie XYZ przez 2 miesiące, odbyłem praktykę/staż w takiej i takiej firmie itd ?
Czy chodzi Ci o konkretny kierunek ? Typu np programista php przez pół roku w danej firmie ? To pewnie byłoby lepsze.

Domyślam się, że jak ktoś mówi, że zna się na wszystkim, to oznacza, że nie zna się tak naprawdę na niczym... ja tylko napisałem, że znam podstawy takich programów i wiem jak je wykorzystać, ogólnie to stawiam chyba na php i coś w kierunku stron, serwerów, aplikacji itd.

Ten post edytował Szymciosek 19.11.2012, 20:15:45
Go to the top of the page
+Quote Post
!*!
post
Post #4





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 4 298
Pomógł: 447
Dołączył: 16.11.2006

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Jak chcesz pracować u kogoś musisz udowodnić co potrafisz, jak chcesz pracować na siebie musisz pokazać ze jesteś lepszy.
Jak chcesz udowodnić pracodawcy cokolwiek po skończeniu szkoły?
Go to the top of the page
+Quote Post
Szymciosek
post
Post #5





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 1 168
Pomógł: 126
Dołączył: 5.02.2010
Skąd: Świdnica

Ostrzeżenie: (0%)
-----


No właśnie jak ? Doświadczenie mam tylko takie, że odbyłem praktykę/staż w firmie w ramach szkoły oraz 2x 1mc pracy przy komputerze na poczcie...
Tak to sam się uczyłem, co raczej dla większości pracodawców nic nie oznacza...
Go to the top of the page
+Quote Post
!*!
post
Post #6





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 4 298
Pomógł: 447
Dołączył: 16.11.2006

Ostrzeżenie: (0%)
-----


A czego Cie ten staż w ramach szkoły nauczył, w jakiej firmie to było i co tam robiłeś?
Zdobywaj doświadczenie, przez kursy, staże, może jakimś fartem ktoś Cie weźmie na ... właśnie trudno określić na co, bo "znam php" to za mało. Dopracuj swoje CV, rozsyłaj maile i przy odmowach poproś o uzasadnienie, jak wysyłasz ofertę na kodera PHP, to dołącz próbki kodu.

Prawda jest taka że temat był już wałkowany, a poza tym takich jak Ty są setki, więc postaw się na miejscu pracodawcy.

Aha i pracuj czy czymkolwiek, jest dużo ogłoszeń w necie, zbieraj referencje (w PL są mało warte, ale od przybytku głowa nie boli, szczególnie że raz na milion padnie pytanie czy masz doświadczenie w podobnych projektach).

Ten post edytował !*! 19.11.2012, 20:38:23
Go to the top of the page
+Quote Post
Szymciosek
post
Post #7





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 1 168
Pomógł: 126
Dołączył: 5.02.2010
Skąd: Świdnica

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Czyli ogólnie dobrze byłoby robić (zbierać) zlecenia ? Uczyć się na bieżąco i cały czas.
Domyślam się, że też początki nie są łatwe i 4000zł nie wyciągnę (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif) ba marzenia (IMG:style_emoticons/default/tongue.gif)
Go to the top of the page
+Quote Post
KKzone
post
Post #8





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 15
Pomógł: 0
Dołączył: 3.08.2003

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Jeśli chodzi ci tylko o te 4 tys to sobie daruj. Ja osobiście nie obraził bym się za najniższą krajowa wiedzac ze bym miał z tego jakies perspektywy czy spore doświadczenie na przyszłosc.
Go to the top of the page
+Quote Post
Szymciosek
post
Post #9





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 1 168
Pomógł: 126
Dołączył: 5.02.2010
Skąd: Świdnica

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Z mojej wypowiedzi mogłeś właśnie to wywnioskować, szczególnie koniec BA MARZENIA, domyślam się, że nie ma kokosów na początku, żeby to osiągnąć trzeba mieć czym się "sprzedać" czyt. doświadczenie itd.
Go to the top of the page
+Quote Post
KKzone
post
Post #10





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 15
Pomógł: 0
Dołączył: 3.08.2003

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Doświadczenie to podstawa i portfolio!
Go to the top of the page
+Quote Post
Szymciosek
post
Post #11





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 1 168
Pomógł: 126
Dołączył: 5.02.2010
Skąd: Świdnica

Ostrzeżenie: (0%)
-----


A doświadczenie skąd weźmiesz ? Z pracy pewnie tylko ? Chyba, że w jakimś stopniu Doświadczenie = Portfolio
Go to the top of the page
+Quote Post
KKzone
post
Post #12





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 15
Pomógł: 0
Dołączył: 3.08.2003

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Lepiej mieć jakies projekty na lewo zrobione niz niemieć nic. Pracodawce interesuje co umiesz co zrobiłeś dotąd, a puste rece nic nie dadzą(IMG:style_emoticons/default/smile.gif)
Go to the top of the page
+Quote Post
lordnitos
post
Post #13





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 13
Pomógł: 0
Dołączył: 8.03.2009
Skąd: Pruszcz Gdański

Ostrzeżenie: (0%)
-----


To ja odpowiem mam nadzieję, krótko i na temat...

Jak w każdym zawodzie, największą rolę gra doświadczenie (IMG:style_emoticons/default/smile.gif)
Go to the top of the page
+Quote Post
pyro
post
Post #14





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 2 148
Pomógł: 230
Dołączył: 26.03.2008

Ostrzeżenie: (0%)
-----


A tak nawiasem, bo akurat kwejka przejrzałem:

(IMG:http://i1.kwejk.pl/site_media/obrazki/2012/11/ae52f045ec0b30924891bc594beaeea8_original.jpg)

Cóż za ironia, a jakże prawdziwa... (IMG:style_emoticons/default/smile.gif)
Go to the top of the page
+Quote Post
Spawnm
post
Post #15





Grupa: Moderatorzy
Postów: 4 069
Pomógł: 497
Dołączył: 11.05.2007
Skąd: Warszawa




No ale aby w naszym zawodzie zdobyć minimum doświadczenia pozwalającego podjąć pracę wystarczy napisać jakiegoś cmsa, nauczyć się fw, zrobić 2-3 stronki o dupie maryni itd.
Więc bez przesady, programiści oraz graficy mają łatwiej w poszukiwaniu pierwszej pracy.
Go to the top of the page
+Quote Post
everth
post
Post #16





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 782
Pomógł: 153
Dołączył: 21.07.2010

Ostrzeżenie: (0%)
-----


A czasem wystarczy nie mieć skrupułów i wiedzę na pewne tematy i w zasadzie nawet wymagania Spawnnma (cholera, jak się to odmienia?) stają się opcjonalne (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif)
Go to the top of the page
+Quote Post
CuteOne
post
Post #17





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 2 958
Pomógł: 574
Dołączył: 23.09.2008
Skąd: wiesz, że tu jestem?

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Jesteś w technikum, więc pewnie masz sporo wolnego czasu po szkole? Poszukaj ofert "agencji interaktywnych", takie z reguły przyjmują każdego kto zgodzi się podjąć współpracę za ich stawkę. Oszlifujesz umiejętności, uzupełnisz portfolio a po zakończeniu technikum, będziesz mógł szukać czegoś lepszego (IMG:style_emoticons/default/smile.gif) Niestety jest też zła strona takiej współpracy - większość czasu będziesz robił skórki na joomle lub pluginy pod wordpressa, które niekoniecznie uczą "programować"
Go to the top of the page
+Quote Post
pyro
post
Post #18





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 2 148
Pomógł: 230
Dołączył: 26.03.2008

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Cytat(everth @ 23.11.2012, 08:58:51 ) *
A czasem wystarczy nie mieć skrupułów i wiedzę na pewne tematy i w zasadzie nawet wymagania Spawnnma (cholera, jak się to odmienia?) stają się opcjonalne (IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif)


Ja dotychczas robiłem zlecenia jako freelancer, ale chciałbym podjąć pracę stałą (dotychczas studiowałem informatykę dziennie na uczelni państwowej, ale według mnie to strata czasu i chciałbym to robić zaocznie). Jak właściwie pracodawcy sprawdzają, czy chcą aplikanta? Każdego na okres próbny raczej nie, bo kto ma tyle czasu. Poza patrzeniem w portfolio i próbkami kodu dają jakieś zadanie testowe czy coś w tym stylu? Stworzyłem (bądź współpracowałem przy tworzeniu) paru średnich / większych serwisów, ale dużo mojej pracy to strony-wizytówki, prace dla tych jakże pracowitych studentów (było ich sporo), ale takie coś to raczej wstyd pokazać (IMG:style_emoticons/default/tongue.gif) . Tak naprawdę większość mojej wiedzy nie została wykorzystana, tylko jak mam to udowodnić pracodawcy? Na słowo chyba mi nie uwierzy? (IMG:style_emoticons/default/skull.gif)
Go to the top of the page
+Quote Post
everth
post
Post #19





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 782
Pomógł: 153
Dołączył: 21.07.2010

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Kłam z głową. Pracodawca nie sprawdzi nad którymi częściami kodu pracowałeś (albo twój wkład ograniczył się do jednego ifa) ale ty prawdopodobnie widziałeś cały projekt. Wymyśl do nich parę solidnych historii i staraj się wypaść przekonywująco (nie kłam w tematach w których nic nie wiesz). Taka gra byłaby ryzykowna gdyby twoje nazwisko było już znane - ale ty dopiero zaczynasz.
Go to the top of the page
+Quote Post
pyro
post
Post #20





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 2 148
Pomógł: 230
Dołączył: 26.03.2008

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Cytat(everth @ 23.11.2012, 13:56:09 ) *
Kłam z głową. Pracodawca nie sprawdzi nad którymi częściami kodu pracowałeś (albo twój wkład ograniczył się do jednego ifa) ale ty prawdopodobnie widziałeś cały projekt. Wymyśl do nich parę solidnych historii i staraj się wypaść przekonywująco (nie kłam w tematach w których nic nie wiesz). Taka gra byłaby ryzykowna gdyby twoje nazwisko było już znane - ale ty dopiero zaczynasz.


Nie lubię kłamać i nie będę. Zresztą nie chcę być cwaniakiem. Zresztą kiedyś nawet przez przypadek i tak kłamstwo wyjdzie na jaw. Jakbym nabajerował na rozmowie kwalifikacyjnej, a potem pracodawca by zadzwonił/napisał maila do tego X i się dowiedział, że naopowiadałem nieprawdziwych historyjek, to jakby to wyglądało? Zresztą często firmy mają ze sobą powiązania i jakbym został spalony w jednej to prawdopodobnie i w kilku innych. Nie tędy droga. Chyba istnieje jakaś inna metoda?
Go to the top of the page
+Quote Post
Damonsson
post
Post #21





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 2 355
Pomógł: 533
Dołączył: 15.01.2010
Skąd: Bydgoszcz

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Kłam i blokuj stanowisko ludziom, którzy umieją więcej od Ciebie. Później firmy robią rekrutację na stanowisko po 2-3 razy pod rząd, bo po miesiącu muszą zwalniać cwaniaka.
Go to the top of the page
+Quote Post
everth
post
Post #22





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 782
Pomógł: 153
Dołączył: 21.07.2010

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Jak zwykle stanowisko zero jedynkowe (IMG:style_emoticons/default/smile.gif)

Ja to tak widzę - masz wiedzę teoretyczną ale brak ci praktyki. Możesz iść robić na tysiącach darmowych albo niskopłatnych staży żeby wyrobić sobie "doświadczenie" i psuć rynek (kto by nie chciał darmowego robola). Albo możesz podrasować siebie na wejściu i załapać się do dobrej firmy na dobrych warunkach. Jak sobie nie poradzisz to twój problem. Ja zakładam że sobie poradzisz i nikt nigdy nie będzie zawracał sobie głowy czy to co powiedziałeś na pierwszej rozmowie było mniej lub bardziej prawdziwe.

Po prostu pierwszy stopień jest trudny - później idzie już z górki (albo i pod). Rozmowa kwalifikacyjna zresztą rzadko kiedy jest spowiedzią. Twój wybór.

@Damonsson
Można się obrażać na świat albo można grać według jego reguł. Ja nie mam czasu na dylematy moralne.
Go to the top of the page
+Quote Post
Szymciosek
post
Post #23





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 1 168
Pomógł: 126
Dołączył: 5.02.2010
Skąd: Świdnica

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Podrasować masz na myśli podciągnąć swoje zdanie o własnej opinii ?(IMG:style_emoticons/default/biggrin.gif)
Go to the top of the page
+Quote Post
everth
post
Post #24





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 782
Pomógł: 153
Dołączył: 21.07.2010

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Pozytywna samoocena to połowa sukcesu (IMG:style_emoticons/default/wink.gif)
Go to the top of the page
+Quote Post
abort
post
Post #25





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 590
Pomógł: 107
Dołączył: 25.10.2011

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Cytat(Damonsson @ 23.11.2012, 16:27:32 ) *
Kłam i blokuj stanowisko ludziom, którzy umieją więcej od Ciebie. Później firmy robią rekrutację na stanowisko po 2-3 razy pod rząd, bo po miesiącu muszą zwalniać cwaniaka.

W tzw. "dużych firmach" rozsądna rekrutacja jest zwykle kilkuetapowa:
1. odsiewanie na podstawie CV
2. testy (pisemne) równolegle dla np. 50 luda
3. wybrańców (w zależności od ilości chętnych i wyników testów jest to zwykle 5-20% tych, co najlepiej wypadli w teście) zaprasza się na rozmowę kwalifikacyjną

A na rozmowie kwalifikacyjnej są wyniki testu (p.2) na której nie ma już żadnego miejsca na "bajerowanie" - pytania są bardzo konkretne, a ponadto jest spora możliwość naprawienia tego, co się ew. spaprało w etapie 2 (np. rozwianie niejasności), ale także popisania się niestandardowymi rzeczami (wiedzą na tematy rozleglejsze niż wymagane, a także doświadczeniem, certyfikatami, itp). Ponadto na rozmowie kwalifikacyjnej często oprócz/zamiast bezpośredniego zwierzchnika pojawia się osoba, z którą kandydat będzie razem pracował - bo kandydatów trzeba TAKŻE dobrać pod istniejącą załogę, więc "prawo głosu załogi" jest istotne (choć najczęściej jest wykorzystywane jako tzw. "złoty głos" w przypadku kilku równorzędnych kandydatur).

Sytuację opisuję z pozycji pracownika technicznego w firmie, która w kraju zatrudnia >300 luda, a w całej Europie (mamy biura w 5 krajach) ponad 1300 luda. Jakiś czas temu w taki sposób właśnie była prowadzona rekrutacja.

Jeśli chodzi o rekrutację na stanowisko programisty, to można spotkać się z sytuacją, że w ogłoszeniu o pracę (najczęściej na WWW) zawarty jest "rebus", który daje dość istotne wskazówki n/t postępowania - widziałem nawet takie coś, że był podany losowy heksadecymalny ciąg znaków podający temat maila z aplikacją na stanowisko - doskonała metoda na wstępny odsiew ludzi (a są naiwniacy, którzy na forum pytają o pomoc w rozwiązaniu tego "rebusa" - był taki przypadek jakiś czas temu). A w firmie rozpatrują TYLKO maile z konkretnym tematem wiadomości (filtrując sobie w programie pocztowym).

Ściemniać w sumie się nie powinno - ale czasami takie ściemnianie nie jest złe. Przykład mój: trzynaście lat temu zmieniałem pracę - owszem, trochę naściemniałem (niewiele, by być szczerym). Ale potem - zęby w kamień i za wszelką cenę nauczyć się tego, co jest potrzebne (owszem, przy pomocy zespołu, z którym się pracuje). Ale dzięki wsparciu zespołu szybko się nauczyłem, i pracuję nadal w tej firmie. Gorzej, jak ktoś ma SAM ogarniać całość...
Go to the top of the page
+Quote Post
Szymciosek
post
Post #26





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 1 168
Pomógł: 126
Dołączył: 5.02.2010
Skąd: Świdnica

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Odniosę się tylko do końcówki Twojej wypowiedzi, tzn tego, że gorzej jest, jak ktoś ma sam ogarnąć całość...
owszem ciężko czegokolwiek nauczyć się samemu z siebie, najlepiej właśnie brać chyba jakieś zlecenia poczynając od mniejszych do coraz większych żeby nauczyć się, wtedy mamy motywację do pracy i wiemy co mamy zrobić, a znowu wymyślanie sobie samemu celów jest cięższe. Takie odnoszę wrażenie.
Go to the top of the page
+Quote Post
olszam
post
Post #27





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 342
Pomógł: 23
Dołączył: 20.01.2011
Skąd: Chełm

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Ja powiem tak studiowałem i jak na razie mam ukończony licencjat i ch...a z tych studiów się dowiedziałem tylko matma która była jak p..... o szopenie a z infy jakieś programy mieliśmy robić w C. Studia mnie nic nie nauczyły tylko chlać na imprach jak były jakieś a starzy to mi tak zatruli mózg gadając że bez studiów niczego się nie nauczysz, a g... prawda nauczyłbym się tylko byłem zbyt martwiącym się człowiekiem o durne oceny, to samo w liceum było. Z php to już rok siedzę czyli można powiedzieć że jak zacząłem 5 semestr studiów trochę za późno jak na naukę ale i tak zak.....m ile mogę, mam nadzieje że się opłaci wysiłek i będę mógł w późniejszym czasie na zlecenie pracować robiąc jakieś proste/średnie projekciki (IMG:style_emoticons/default/sad.gif) .
Go to the top of the page
+Quote Post
everth
post
Post #28





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 782
Pomógł: 153
Dołączył: 21.07.2010

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Niektórzy to chyba są nieszczęśliwi z wyboru
Go to the top of the page
+Quote Post
OlgaMoket
post
Post #29





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 1
Pomógł: 0
Dołączył: 2.12.2012

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Po technikum jak zdałeś maturę i egzamin na techinka danego zawodu, to możesz iść odrazu do pracy, bo masz technika i raczej powinieneś znaleźć dość dobrą ofertę, ale możesz też iść na studia, co polecam (IMG:style_emoticons/default/smile.gif)
Go to the top of the page
+Quote Post
Lukaszek
post
Post #30





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 1
Pomógł: 0
Dołączył: 14.03.2004

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Można spróbować znaleźć jakąś pracę i dalej sie uczyć...tylko czy to przyniesie jakiś efekt- ciężko powiedzieć (IMG:style_emoticons/default/wink.gif)
Go to the top of the page
+Quote Post

2 Stron V   1 2 >
Reply to this topicStart new topic
2 Użytkowników czyta ten temat (2 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:

 



RSS Aktualny czas: 29.12.2025 - 19:28