![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Przyjaciele php.pl Postów: 2 335 Pomógł: 6 Dołączył: 7.03.2002 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Poszukuje programu do skanwoania dyskow twardych pod windowsa, ktory nie ogranicza sie do partycji windowsowych.
Czyli taki, ktory przeskanuje caly dysk niezaleznie od rodzaju partycji. Zna ktos taki ? |
|
|
![]()
Post
#2
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 191 Pomógł: 0 Dołączył: 16.05.2003 Skąd: POLAND Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Zalezy co by mial skanowac, to raz. Polecam Ci HDD Regenerator ( http://www.dposoft.net/ ). Okresl rodzaj skanowania, to pomoge cos wiecej.
|
|
|
![]()
Post
#3
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 548 Pomógł: 2 Dołączył: 19.07.2003 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
witam ...
a o jaki rodzaj skanowania chodzi ? wykrycie bledow fizycznych ? to np. partition magic, ranish part. manager, w pakiecie easy recovery tez jest skaner dyskow [chyba calych ale nie jestem pewien] ... najprosciej to zrobic format pelny - on znajdzie all bad sektory i je zaznaczy ... ps. jak juz masz bad sektory to uruchamiasz pq 8.0 i tam w menu jest bad sector retest ... (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/biggrin.gif) wszystkie bady zmieniaja sie w ladne sektorki ... i hd do sprzedania (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/winksmiley.jpg) pozdrawiam |
|
|
![]()
Post
#4
|
|
Grupa: Przyjaciele php.pl Postów: 2 335 Pomógł: 6 Dołączył: 7.03.2002 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Wiec moze zaczne od tego jaki mam problem:
Otoz z niewyjasnionych powodwo windows mi siadl. Najpierw niewidzial dysku D, a potem zaczely siadac pliki systemowe. Sprawdzalem 3ema antyvirusami (wczesniej na strazy stal Kaspersky i firewall) - RAV, Kaspersky, AVK. Nic nie wykryly mimo najswiezszej bazy wirusow. Jako, ze mam i FreeBSD przenioslem sie na niego i narazie zostawilem winde w spokoju. No ale dzisaij rano odpalam bsdka i to samo. Partycja /usr zostala wyczyszczona - a przynajmniej tak to wyglada (byc mzoe zostala ukryta tak jak pod winda partycja D). Wiec system nie zachowuje sie tak jak powinen. Wnioskuje z tego, ze cos jest nie tak z dyskiem bo raczej nei jest to wirus dzialajacy na biosie bo plyta ma dual bios i wykryla by to. Ostatnia deska ratunku jest skanowanie calego dysku - byc moze sa jakeis sektory zwalone, nie sadze aby to bylo jakies fizyczne uszkodzene ale nie moge tego wykluczyc. Marek: sciagam to co podales, a jak nie pomoze to sprobuje partiton magic. |
|
|
![]()
Post
#5
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 191 Pomógł: 0 Dołączył: 16.05.2003 Skąd: POLAND Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Pomoze (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/smile.gif) Wierz mi. Poza tym, faktycznie mozesz uzyc Ontrackowego EasyRecovery ( http://www.ontrack.com/easyrecoveryprofessional/ ), aczkolwiek on po znalezieniu bledu i probie naprawienia go, nie zawsze zachowuje poprawna strukture plikow (co w wielu przypadkach oznacza samobojstwo).
Plan dzialania: - najpierw uzyj tego, co Ci podalem jako pierwsze. Jesli masz blad na dysku, to go tym narzedziem naprawisz - jesli nic nie znajdzie, baw sie dalej do momentu jak znowu cos Ci sie wykrzaczy. Wtedy porob backupy i EasymRecoverymPro zalatw sprawe. Pamietaj, ze kazda z tych zabawek na dysku 80 gb (bo z tego co pamietam, taki sobie fundnales (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/tongue.gif) ) bedzie pracowac bardzo dlugo. Polecam zostawic komputer na noc wlaczony i spac przy szumie wiatrakow (IMG:http://forum.php.pl/style_emoticons/default/aaevil.gif) |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Aktualny czas: 27.09.2025 - 20:26 |