Witam,

Kupiłem sobie całkiem niedawno, twardy dysk Seagate 80 GB, podłączyłem go do starego komputera jeszcze za czasów Pentium II, niestety BIOS wykrywa go tylko jeśli jest włączony limit (32 GB). Pomyślałem aby nie BIOS, ale linux wykrył mi ten twardy dysk, tak też zrobiłem, ustawiłem w BIOS'ie miejsce w którym miał być HDD na Not Installed, wyjołem zworkę i zobaczyłem że *linux wykrywa 80 GB.

* - Płyta instalacyjna Mandrake'a, menadżer partycji...

---
Doszedłem do wniosku, że wykrywanie HDD w BIOS'ie nie jest wcale potrzebne, więc mam pytanie, jakiego programu użyć, albo co zrobić aby uzyskać te 80 GB?Myślałem , że najpierw na 32 GB zainstaluje Windows'a, potem wyjmę zworkę i za pomocą dyskietki, bądź płyty uruchomię system, tylko nie wiem jak tego dokonać.

Podsumowując potrzebuje programu który zrobi mi ładne odpalanie tego twardego dysku (rozruch tej partycji)... jeśli ktoś coś na ten temat wie, będę wdzięczny za pomoc.

Pozdrawiam!

witam ...

a szukałeś już gdzieś a u źródła a w seagate.com bo ja znalazłem na 1 stronie wyszukiwania:
http://www.seagate.com/support/kb/disc/faq...slimit_338.html

pozdrawiam

Tak szukałem, niestety ten program mi nic nie daje, nie wykrywa mi tego dysku... Myślę że to może być wina sterowników w Windowsie 98. Porzyczę sobie jeszcze w tygodniu XP i zobaczę czy coś to da. Wracając do szukania to znalazłem bios patcher'a który rozwiązał by moje problemy jednak tylko na bios firmy Award, a ja mam Ami BIos.

Dlatego też pomyślałem o alternatywnym rozwiązaniu z bootloaderem, jakbym miał jeszcze jedno hdd, to właśnie ten dysk odpalał by drugi, jakby udało się to jakoś przenieść na płytę...

Pozdrawiam.

a może by tak np. lilo na dyskietke? albo jaki inny bootloader? poszukaj na sf.net, tam jest pare fajnych bootloaderów, np. GAG

witam ...

a którą wersję ściągnąłeś bo ta online i windowsowa faktycznie może nie działać ale ta pod dosa to już musi ...

pozdrawiam

@orson - Zrobiłem tak jak mówiłeś wypaliłem prosto ze strony Seagate'a obraz iso na plytke, następnie przełączyłem w nim kilka opcji i mam moje kochane 80GB. Stokrotne dzięki

Może komuś się przyda jak uruchomić na starym kompie pozostałe miejsce więc:

• Sciagamy ten cudowny program ze strony seagate'a, dokładnie DiscWizard Starter Edition
• Następnie wypalamy go na płyte, albo kopiujemy na dyskietki (2)
• Uruchamiamy w BIOS'ie bootowanie z cd-rom'u bądź stacji dyskietek, zapisujemy i restartujemy.
• W programie uruchamiamy Maintenance => Set Drive Size => ustawiamy wartość domyślną, i next...
• Wchodzimy do BIOS'u i wykrywamy ten dysk automatycznie, powinno wykryć 32 GB, zapisujemy ustawienia i resetujemy.
• Następnie znowu uruchamiamy ten program i wykonujemy jeszcze raz punkt 4, z tym że teraz miejsce zostanie uwolnione
• Bootujemy nasz hdd, uruchamiamy na nim *OS i cieszymy się całym miejscem na dysku.

* - W moim przypadku był to Windows 98, musiałem jeszcze uruchomić ten sam program pod Windows'a i odblokować to miejsce ( Maintenance => Partitioning and Formatting Options => Partition Free Space => (Nasz HDD) ).

Nie wiem jak sprawa wygląda pod XP, myślę wtedy że wykrywanie może być zbędne ponieważ w XP są nowsze sterowniki do obslugi twardych dysków, a poza tym ma własne narzędzia, którymi możemy partycjonować dowolnie dysk, jednak tego pewien nie jestem.

! - Oczywiście zworka nie może być umieszczona na limicie.



Reasumując, trzeba oszukać programowo BIOS, aby myślał że ma 32 GB, co w rzeczywistości jest błędne.

No chyba wszystko napisałem, mam nadzieję że kiedyś się komuś to przyda.

Dziękuje wszystkim za pozostałe posty a temat uważam definitywnie za zamknięty.

Pozdrawiam!


BTW. Nazwę tematu zmieniłem aby lepiej oddawała w czym stoi problem.

prawda jest taka ze moj dysk 200gb jesli bym go chcial ustawic w calosci jako fat / ntfs jako 136gb. jak go podzielilem na 60gb ufs / 60gb ufs / 66gb fat32 to windows dopiero teraz widzi pelna wielkosc tego dysku.

tak pomijajac windowsa ... slackware ma w d... BIOS jak sam rozpozna dysk inaczej niz bios to poprostu ignoruje jego ustawienie i pracuje na swoich czyli masz do dyspozycji pelna quote dysku pomimo ze bios widzi tylko jej czesc.

P.S. slack pracowal u mnie na ext3 a ufs to od BSD zeby sie ktos nie wyzywal na mnie ze dziwne typy partycji podaje.

witam ...

problem z 200gb dyskiem i jego maksymalną pojemnością 136 gb wynika z tego że fat32 ma maksymalnie ... 30 ileś gb ... można zrobić więcej ale jest to strasznie nie polecane .... nie mówiąc już o tym że bloki mają po 512 kb więc jest to ogromne marnotrawstwo placu ... możliwe też że winxp nie miał włączonej obsługi dysków w 48 bitach ...

pozdrawiam