Co prawda nie jest to forum o sprzecie ale moze ktos odpisze...

Zastanawiam sie nad zmiana monitora, aktualnie posiadam 7-letnia 15-tke CRT no i chcialbym dac ja do drugiego kompa a samemu kupic sobie cos lepszgo.

Tak wiec mam problem: czy nie kupic monitora LCD... Jednak nie chcialbym wyrzucic kasy na marne... Ciagne to zasoba jednak pewne ryzyko - dead pixele... Nie chcialbym, zeby po na przykad trzech latach jedyna rzecza do ktorej nadawal sie by taki monitor byla by wymiana... Mysle o jakiejs dobrej 17-tce z czasem reakcji ponizej 20 ms.

Sam spotkalem sie z roznimi opiniami o LCD... Koledze kiedys spalil sie jednen pixel... w samym srodku, tak, ze uzywa go jako celownik... Za to drudzy mowia, ze nie kupili juz by CRT... Inni znowu, ze nie ma sensu wydawac kasy na cos co i tak nie jest dopracowane...

Tak wiec pytam o Wasze doswiadczenia z monitorami LCD ewentualnie jesli odrazacie LCD - porzadnymi CRT.

ja jestem szczesliwym posiadaczem panelu od dwoch miesiecy

mam małe biurko i moj 15' philips zajmowal je całe i komfort pracy był niski, teraz mam wiecej miejsca na smieci

Ja dokladnie nie interesowalem sie tym problemem ale wydaje mi sie ze tylko te co maja plazme sie wypalaja piksele (ale to tylko wtedy kiedy przez dlugi czas jest wysietlany obraz statyczny) jedyne dolegliwosci jakie slyszalem na temat cieklo krystaliczych to to ze po ad.

Niby odsierzanie duze ale da sie zaopserowwac smurzenie np w grach (w tych juz niewadno wydanych problem niemal zniknol).
Robale co sobie robia sarkofag w monitorze ;-) (wlaza miedzy warstwy i tam kopia w kalendarz) - moze to robi u Twojego kolegi za celownik ?:-)

Jak chcesz byc pewny ze dobrze wydasz pieniadze moze przydalo by sie zapytac jeszcze na jakims forum kraktujacym o takim temacie :-)

To wtedy chyba by nie swiecilo na rozowo

Ja takze polecam LCD.

Od ok. roku mam Samsunga SyncMaster 172s 17'' i szczerze mowiac nie chcial bym spowrotem wracac do CRT.

Niedosc, ze oczy sie nie meczy to jeszcze jest masa wolnego miejsca na biurku
Z latwoscia mozna go takze przeniesc w inne miejsce lub powiesic na scianie.

Bez problemu mozna takze ogladac filmy i grac.

Po jakims czasie jednak LCD traci jakosc kolorow i pojawiaja sie martwe punkty. Ale zywotnosc jest mimo wszystko duza.

Z tego co wiem (i co widze na moim LCD) martwe piksele mogą się zdarzyć w nowym monitorze, no tak juz bywa, zależnie od klasy monitora wg. standardu ISO jeśli zdarzą sie takie martwe kropeczki w okolicach środka to bez problemu wymieniają panel. Nie slyszalem o tym żeby w miarę używania wypalały sie piksele. Teoria o plazmie też chyba nie jest prawdziwa (takie wypalanie monitora przy statycznym obrazie bylo raczej spotykane w starych monitorach lata temu). Mam panel 17" od ponad miecha, jestem bardzo zadowolony, zajmuje nieporównywalnie mniej miejsca na biórku niż moja poprzednia 15 calowa krówka. Obraz jest porządny, przy oferowanych teraz czasach reakcji nie ma problemów (przynajmniej widocznych) przy dynamicznych obrazach jak filmy czy gry.

Btw. trafił mi się jeden martwy piks, niestety poza obszarem gwarancyjnym, no ale co poradzić... Wybrałem ładną tapetę ukrywającą ten uszczerbek i już

Ja także przeszedłem na LCD. Mam Samsunga SyncMaster 710N. Dużo zależy od parametrów. Większość hipermarketowych szmelców ma duży czas reakcji. Warto zwrócić na to uwagę.

Jeżeli chodzi o komfort pracy to należy zwrócić uwagę na dobre ustwienia monitora. Przy największej jasności w ciągu pieciu minut oczy zajdą Ci łzami a w pokoju będziesz mógł używać monitora zamiast lampy. Tak więc grunt to dobre ustawienie monitora.
Ja jestem bardzo zadowolony z przesiadki.

Acha... z firm najbardziej polecam Samsunga. Swoimi parametrami rozwala wszystkie inne monitory

P.S. Przy okazji jezeli ktoś ma do wyboru Pivot lub monitor bez tego 'cacka' to polecam drugą opcję. Mi się nie przydała opcja dzięki której mogłem monitor obrócić o 90stopni razem z tym co na ekranie... - ale to taka mala uwaga co do samego zakupu

Pozdrawiam

Ja też od niedawna jestem szczęśliwym posiadaczem LCD
Dużo na ten temat dowiedziałem się na stronie mva.pl (zerknij też na forum)
Polecam LG L1730B lub L1740B lub L1750H:), podobnie jak w Samsungu jest gwarancja na 0 wypalonych pikseli.
1730B kosztuje obecnie w granicach 1550zł ( z DVI )

Update: Jednak okazało się, tylko LG ma gwarancję na 0 pikseli, więc nie ma co się zastanawiać:) Jeżeli nie zależy Ci na DVI, to jest także wersja bez DVI - L1730S za około 1300zł

Posiadam panel 17.4" Belinea 101741 od dokładnie dwu lat.
Używam również od kilku miesięcy służbowego ACERa 19".

Nie zamienię go na nic innego, chyba że plazmę za kilkanaście tysięcy złotych.
Co do martwych pixeli: owszem - u mnie pojawiła się skaza parę tygodnie temu (ostatnia prawa kolumna jest czerowna) ale idoczne jest to tylko na czarnym tle, więc nie przejmuję się zbytnio. Gwarancje mam jeszcze przez rok, wiec moze to zgłoszę do seriwsu. Ale naprawe mi to nie przeszkadza.

Gram, oglądam filmy, programuję, czytam e-booki... i odkąd uzywam LCD nie musże mrużyć oczu po 20 godzinach przed ekranem.

Jedno co mnie boli, toto, że ja za swoją Belineę płaciłem 2.500 a teraz takie monitorki są o 1.000 tańsze.. Ale co tam. Jak będę miał kasę, to odsprzedam mojego ojcu (zastąpie jego EIZO 15" LCD) i postawie sobie jakieś 19" więcej.

Polecam testy na Benchmark.pl - odskocza panel z każdej strony i traktują testy poważnie.

BTW: Jakbyś kupowął, to koniecznie monitor z łączem DVI (i kartę z DVI też). Dodatkowy HUB USB tez się w podstawce przyda - szczególnie, jełsi tak jak ja masz PenDrive (mnie już bolą plecy od schylanie se do podłogi, bo frontpanel na obidowie mam nisko).

Ja jestem w posiadaniu iiYamy 15'' i jestem bardzo z niego zadowolony. Ogólnie jest lepsza jakość (zwłaszcza przy kablu cyfrowym)

Od 2 miesięcy mam Samsunga 172N - 17" i muszę przyznać, że jak usiądę przy jakimkolwiek komputerze ze zwykłym monitorem, to mnie odrzuca...
Panelik sprawuje się rewelacyjnie, był nie drogi (promocja w mediamarkt) i nie ma żadnych martwych pixeli.
Jedyne co może przeszkadzać, to odświerzanie przy przewijaniu stron internetowych z "paskowanym" tłem... (Przykład: http://www.cinemix.prv.pl/ )
Poza tym zauważyłem, że wszystkie funkcje windowsa które niby mają poprawić widok na monitorach ciekłokrystalicznych defacto powodują tylko rozmazanie obrazu.

Jeszcze jedna zaleta posiadanego przezemnie modelu (czesc monitorow tego nie ma): automatyczne dopasowywanie obrazu.
Przy CRT miałem problem z pracą pow windowsem i linuxem na zmianę - oba systemy na mojej karcie graficznej wyświetlają obraz nieco przesunięty wobec siebie... Co zmiana systemu, to zmiana ustawień monitora i przesuwanie obrazu...
Tearz klikam przycisk "Auto" na monitorze i mam wszystko ustawione jak trzeba
Podsumowując: Panele są bardzo wygodne i zdrowsze (nie wydaje majątku na krople do oczu)

ja mam eizo flex scan F765 i jest monitor zarąbisty - z tą stroną Bakusa nie ma problemmów - już nigdy sie nie przezuce na CRT! Weź droższy monitor ale za to lepszy! W koncu oczy mają spyknąć na całe życie - teraz jak 10 minut posiedze u kumpla przy jakiejś gierce czy cymś, to becze jak 2 letnie dziecko (on ma oczywiście CRT) Weź nie żałuj kasy na monitor - to ci sie kiedys zwroci