Tak jak w temacie trochę nietypowy problem...
Mam podłączoną pod usb myszkę logitecha mx518 i wszystko jest ok dopóki nie podłącze do usb pendrive albo mp3 wydaje mi się, że większość użądzeń z funkcją pendrive... O ile dobrze pamiętam z aparatem było to samo. Myszka wyłącza się nie od razu po podłączeniu ale od 5s do 5 min po podłączeniu pendrive... Potem wystarczy, że odłączę i podłączę mysz i już jest wszystko ok jeżeli odłączę pendrive jeżeli nie odłączę mysz znowu się wyłączy po jakimś czasie.
No i teraz nasuwa się pytanie czy można na to coś poradzić?
Info o płycie głównej też się może przydać taka jakaś stara: ASRock K7S8X. Zastanawiałem się nad aktualizacją biosu ale w żadnej aktualizacji biosu nie było nic wspomniane o portach usb więc raczej nie ma to sensu...
Aha podłączenie myszy pod ps2 raczej odpada bo:
po 1 zgubiłem gdzieś przejściówkę
po 2 standardowo port usb ma ustawione 250 HZ czyli opóźnienie myszy równe 4 ms a pod ps2 125 czyli 8 ms
Dodatkowo port usb mogę podkręcić do 1000 HZ co daje opóźnienie 1ms ale na razie to odpuszczam bo strasznie to zżera procesor i czekam na nowy...
Jakieś sugestie co można poradzić na w/w problem wyłączania się myszy.
Dokładniej to myszka się nie wyłącza tylko przestaje reagować tzn. ciągle się świeci.