Cytat(akubiczek @ 3.08.2007, 14:49:38 )

Błędne podejście - VATu nie będzie płacił on, a jego klienci. On tylko pośredniczy w tym procederze (innymi słowy za friko robi za poborcę podatkowego).
Jasne... a powiedz klientowi, że ma zapłacić 5k albo 5k netto to zobaczysz jaka będzie reakcja... Prawda jest taka, że klient wcale nie płaci VATu, musisz przynajmniej częściowo, obniżyć cenę aby zbliżyć się z nią do tych, którzy VATu nie płacą - np. freelancerzy. Jakby było tak jak mówi akubiczek to firma w Polsce byłaby pięknym rozwiązaniem

Klient opłaca VAT, Ty wykazujesz straty w prowadzeniu działalności, a Państwo po rozliczeniu zwraca VAT, który płacił klient... chociaż i tak ludzie wykazując straty potrafią się nieźle dorobić...