Wykonałem dla klienta sporo funkcjonalności. Niestety nie otrzymałem płatności za ostatnie 2 faktury.
Tymczasem klient prosi mnie o podesłanie kodu (którego jak twierdzi jest właścicielem) z racji sprzedaży aplikacji.
Powiedział mi że spłaci mnie jak otrzyma pieniądze z sprzedaży. Czy mogę się tutaj jakoś zabezpieczyć?
Podpisać z nim dodatkową umowę o przekazaniu kodu?

Jeżeli umawialiście się na spłatę faktur po przekazaniu kodu, to jasne - powinieneś przekazać kod.
Jeżeli klient miał opłacić fakturę przed przekazaniem źródeł, a termin na fakturze minął - wątpliwe, by Ci zapłacił.

Pokazujesz demo na swoim serwerze, on to testuje.
Jeśli jest ok, to ma Ci zapłacić wpierw, a potem przekazujesz kod.
Podpisywałeś z nim jakieś umowy? coś ?

Ew. przekaż kod z wbudowanym backdoorem

Z klientem miałem podpisaną umowę o świadczeniu usług. Co do praw autorskich to mam taki punkt w umowie:

Usługodawca niniejszym zobowiązuje się, że przeniesie w całości na Zleceniodawcę jakiekolwiek prawa autorskie lub inne prawa własności intelektualnej, na polach eksploatacji, jakie powstały w związku z działalnością Usługodawcy indywidualnie lub we współpracy z innymi osobami, w wykonywaniu obowiązków wynikających z niniejszej umowy, o ile nie będzie to sprzeczne z przepisami ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych oraz innymi przepisami prawa polskiego. Usługodawca niniejszym zobowiązuje się wykonać, potwierdzić oraz dostarczyć Zleceniodawcy, na jej żądanie, dokumenty stanowiące według Zleceniodawcy stosowny dowód przeniesienia własności takiego prawa na Zleceniodawcę. Dla uniknięcia wątpliwości Usługodawca potwierdza, że wynagrodzenie należne na podstawie §6 niniejszej umowy pokrywa także wszelkie roszczenia Usługodawcy dotyczące wynagrodzenia z tytułu przeniesienia na Zleceniodawcę praw, o których mowa w niniejszym §8.

Klient płacąc otrzymuje aplikacje. Nie płacąc - nie otrzymuje jej. Przedmiotem umowy jest zapewne zaprogramowanie określonych funkcjonalności zatem napisanie odpowiedniego kodu. Na podstawie czego zatem klient chce otrzymać kod nie płacąc wcześniej za niego? Na tzw. „krechę” jak w osiedlowym monopolu? Powinieneś udostępnić mu kod za który dotychczas zapłacił. Kod powstały w wyniku 2 ostatnich faktur nie zostal opłacony wiec nie masz podstaw do jego udostępniania. Wspomniany backdoor to strzał samemu sobie w kolano - było to już poruszane na forum.

Co do spłaty gdy otrzyma pieniądze ze sprzedaży - kpina. A jak nie sprzeda ani jednej sztuki to nic nie dostaniesz? Sprzedaż stworzonej aplikacji i zarobienie na tym to problem klienta, a nie Twój. Tez kiedyś miałem cwaniaka, dla którego mialem robić jako podwykonawca z zaznaczeniem, ze ja otrzymam wynagrodzenie w momencie gdy on otrzyma od swojego klienta. A co mnie to obchodzi czy jemu klient zaplaci czy nie? Nie mój ból. To tak jakby taksówkarz poszedł do salonu samochodowego i powiedział że chce wziąć auto, ale zacznie je spłacać gdy zacznie zarabiać wożąc klientów.

Moja rada: weź co Ci sie należy i odpuść sobie tego klienta. Szkoda na takich nerwów.

@phpion dobrze prawi. Co innego jeśli pracujesz na kontrakt a co innego jak masz zlecenie.

A powiedz jeszcze co do umowy. Masz tam zapis o płatności? Bo jeśli masz tam zapis który mówi że zapłaci Ci dopiero po odbiorze to tu chyba niestety ale będziesz musiał dochodzić swoich praw z wyegzekwowaniem zapłaty.

Ale odbiór niekoniecznie oznacza wgląd w kod źródłowy. Problem polega na tym ze dając klientowi wgląd do kodu celem „odbioru” aplikacji dajemy mu możliwość skopiowania go. Klient oficjalnie może kodu nie odebrać ale po cichu z niego korzystać. Mając kod u siebie tak naprawdę nie jest dla niego opłacalne za niego zapłacić bo... już go ma. A co to za problem przelecieć cały projekt chociażby przez znajdź i zamień i pozmieniać nazwy zmiennych czy funkcji, nawet małe fragmenty napisać „na nowo”. I już nie udowodnisz ze to Twój kod. Wiec reasumując: kod tylko i wyłącznie po zapłacie.

Zdaje się, że "umowodawcy" zabrakło kluczowego słowa "majątkowych" przy zapisie o prawach autorskich.
https://pl.m.wikipedia.org/wiki/Autorskie_prawa_majątkowe

Klient korzysta z aplikacji mobilnej oraz webowej. Kod samej aplikacji webowej ma na serwerze.
Dziękuję wam bardzo za odpowiedzi. Kodu nie przekaże aż do momentu zapłaty.

W tym stanie prawnym można to potraktować tylko jako użyczenie utworu, nic poza tym. Specjalistą od tego typu zagadnień nie jestem, zatem bardzo proszę nie powoływać się na wyrażane tutaj opinie prywatne.

Wiesz generalnie jeśli aplikacja działa bez kodu źródłowego a w umowie nie ma zawarte że masz przekazać również kod źródłowy to mogą cię cmoknąć Przekazanie praw autorskich != przekazanie kodu źródłowego.
A po ostatnim co napisałeś wnioskuję że chodzi o aplikacjje mobilną. Więc mozesz po zapłacie przekazać gotową aplikacjię i bye bye