Witam,
od dłuższego czasu korzystam z Mysqla w firmie. Mysql jest na serwerze, do którego nie mam dostępu (fizycznie), a ja sobie udoskonalam mój ubogi "backend" czyli LibreOffice Base. Od jakiegoś czasu mam duże problemy z odzewem ze strony MySqlu - formularze bardzo długo pobierają dane, lub program po prostu się zawiesza. O dziwo problem ten występuje prawie codziennie, ale tylko w godzinach 6-9. Jak minie godzina 9 to wszystko śmiga jak dawniej, dość szybko. Wykluczam, aby to był jakiś dziwny błąd programu LibreOffice, bo jest to chyba niemożliwe.
Informatyk twierdzi, że z serwerem jest wszystko ok, w nocy robi się jedynie automatyczny backup bazy, oraz innych plików. Ostatnio w firmie pojawiły się kamery, które mogą dodatkowo obciążać serwer, dodatkowo coraz więcej ludzi korzysta z tej bazy MySql, oraz zostały zainstalowane tam chyba jakieś programy, które korzystają z baz MSSql. Ale skąd brałyby się te stałe godziny spowolnienia pobierania danych u użytkowników końcowych? LibreOffice Base jest połączony connectorem Javy z MySqlem.
Czy są jakieś polecenia/komendy, które sprawdzają co może być nie tak? Czy mogę o coś mądrego poprosić informatyka, żeby mógł zdiagnozować co to może być? Czy kilkanaście nowych kamer i ciągły zapis obrazu z tych kamer na dysku gdzie również jest baza MySql, może być jakoś powiązany z tymi godzinami 6-9, gdy są problemy z MySqlem?