Hej ostanio trafilem na książkę: http://helion.pl/ksiazki/android-tworzenie...pson,andrta.htm (dzisaij w promocji w Helionie)

Tak się składa, że akurat mam pomysł na aplikację na Androida i zastanawiam, się czy nie znająć Javy, a posługując się własnie JS, HTML, CSS można zaprojektować pełnoprawną aplikację. Chodzi mi o typową aplikację natywną, a nie stronę działająca na komórce.
Książka twierdzi, że jest to możliwe, ale pytanie czy to nie jest kolejna rewolucja typu programowanie okienek w php - czyli wszyscy wiemy, że się w teorii da, ale nie ma to najmnijszego sensu.

Dodam, że nie chodzi o jakąś super skomplikowaną aplikację - coś w skali trudności prostej listy todo, która synchronizuje się z wersją webową.

Kiedyś się dało dzięki js AIR, tutaj będzie coś o http://phonegap.com/
Książka za 35zł, kupuj w ciemno, wiedzy nigdy za mało

Skoro już jesteśmy przy androidzie... Czy SDK do testowania aplikacji które symulowało telefon pod vboxa zostało choć w minimalnym stopniu zoptymalizowane, a może są inne narzędzia do tego? Ostatnio testowałem to chyba w 2011 i odpalenie samego systemu trwało dłużej niż załadowanie windows vista na maszynie wirtualnej z 1GB RAM.

@!*!
to zalezy od tego w jakiej wersji Androida odpalales, wtedy jak sie bralo na 4.* to faktycznie trwalo wieki, pamietam ze 2.* szlo kolo minuty, a potem juz jak masz odpalonego to tylko Run i sie na wlaczonym kompilowal programik od nowa w chwile.
Phonegap jest zajebisty, krotko mowiac.

Na pytanie, 'czy to w ogole dziala', pewnie, spojrz naweb na WebWorks z API do Blackberry, to jest gorsze niz phonegap moim zdaniem i smigaja na tym apki jak nalezy. Na stronie masz opisane wsio, mozesz sobie przykladowa apke zrobic, nie znajac bb api.

Android 4.* aktualnie ładuje się z minutę przy kolejnym odpaleniu, przy pierwszym nawet 5-10

Ja zawsze podpinałem telefon z androidem przy włączonym debugowaniu USB. Odpalenie apki trwa może z minutę.

A nie prościej użyć własnego urządzenia do testów? Nie trzeba czekać na emulator, i wszystko można przeklikać

Oficjalny emulator w ADT jest dosyć wolny (o ile pamiętam to standardowo jest na qemu, które można jakoś zmienić na KVM). Są też dostępne gotowe "urządzenia" na virtualboxa z projektu androvm, które działają o niebo szybciej (w stosunku do standardowego qemu)

Z racji że jestem zawodowo wzwiązany z tematem to tak:
Odradzam pisanie aplikacji w HTML. Zalezy oczywiście do czego ona ma służyć, typu słownik medyczny (lista plus podglad słowa) wystarczy, ale coś większego już nie.

Jeśli chcesz obczaić to TedMed Connect 2013 w AppStore, całość HTML (jQuery Mobile + Backbone) oraz niemiecki Appstore - Inventorum, pare ektranów już natywnie, ale większość nadal HTML5 (Sencha).

I teraz z doświadczenia, jest to strasznie ociężałe, nadal potrzebujesz mostu html <-> native typu Phonegap albo Titanium, dużo zachodu żeby zrobić coś ciekawszego. Suma sumarum jak chcesz appke rozwijać w przyszłości to się to nie sprawdzi.

Gdzie się sprawdzi: na szybko potrzebujesz cos prostego na 2 platformy albo i więcej. Nie masz kasy dużo, musisz pokazac prototyp inwestorom na 2 platfromach. Jest to tak proste że nauka natywnego wydaje się stratą.

Ogólnie, jest to jak najbardziej realne i dużo osób tego używa. Przykład z dużych appek Wunderkit, html opakowany okienkiem na MacOSX. (nie wiem czy jeszcze dostępny).

tldr: tak, Sencha only + Phonegap albo Titanium

Edit: Jak się zainteresujesz tematem bardziej to pw, rzadko przeglądam to forum.

Edit2: Doczytałem dopiero co chcesz zrobić, w tym wypadku spokojnie możesz użyć Senchy. Aha, jQuery i Backbone z projektu wyestymowanego na 400h zrobił się 1300 także odradzam Dużo rzeczy które Sencha Touch już rozwiązała musieliśmy pisać od nowa.

Coś jest z tym nie tak, odpaliłem to u siebie i mam białe okno z ikonami po prawej i nic więcej. Poprosiłem znajomego aby to uruchomił, bo ma sprzęt pod gry, ale efekt jest ten sam.
Trochę to dziwne, że nie można odpalić systemu na tel wirtualnie od tak, tylko trzeba kombinować.

edycja:
Pozostaje zakup telefonu do testów, choć tu też jest kwestia aktualnej wersji androida.

!*! możesz zakupić starsze urządzenie (żeby nie przepłacać i nie tracić gwarancji) i instalować dowolną wersję androida

@buliq, jedynymi telefonami z androidem na których nie ma wiekszych problemów z instalacją dowolnej wersji androida jest chyba TYLKO I WYŁĄCZNIE seria Nexus. Oczywiście, są telefny które już dawno nie mają wsparcia a systemy ktoś na nie buduje, kwestia tylko jak długo to jeszcze potrwa. Kupując nexusa w wersji >= Galaxy Nexus masz pewność, że masz najnowsze wsparcie. W przypadku GN 4.4 juz nie wprowadzili aczkolwiek programisci zrobili swoje i posiadacze no, wiekowego już GN mogą cieszyć sie bodajże w pełni działającym KitKat'em.

Co do reszty serii telefonów z androidem wsparcie jakiegokolwiek modelu to po prostu śmiech na sali. Nie oszukujmy się. Śmieszne jest to, że kupujesz telefon (jakiś Hi-End) i okazuje się że nie dostanie żadnej aktualizacji bo producent sobie tak zażyczył .... Ogromna fragmentacja tej platformy to chyba jej największy minus, ale z drugiej strony nie idzie tego rozwiązać.

Posio, jak już wszedłeś na temat aktualizacji, to ja coś dopowiem.
Na przykład taki Samsung jest guru w takich sprawach. Mówi, że na tak słabych telefonach nie pójdzie Android KitKat, czasami nawet na tych z 1GB RAM, a po jakimś czasie wydaje nówkę telefon, z gorszymi parametrami oraz najnowszym Androidem, ale wiadomo - jest nowy więc ma prawo mieć najnowszego Androida...
A najlepsze jest to, że te wszystkie telefony Samsunga to są prawie, że takie same, tyle że odświeżony system, a parametry nie raz te same.

A co do testowania to najlepiej mieć po prostu swój telefon jakiś (czyli pewnie jakiś Hi-end), a do testowania innych modeli ma się kolegów z pracy, dworu, ze szkoły, no i najważniejsze - nas. :D

Gdy ja testowałem aplikacje to tylko z dwa razy odpaliłem emulator. Później podłączałem tablet bo o wiele szybciej (10-15 sekund proste aplikacje?) i już fajnie było.

W wersja Androida 4.4 zostało obniżone zapotrzebowanie na RAM i sam system z tego co wiem powinien zadowolić się 512 MB RAMu. Jak dla mnie jedynym sensownym wyjściem w przypadku telefonów z Androidem jest kupowanie własnie Nexusów, nie są jakieś wybitnie drogie, a aktualizację zawsze dostajemy jako pierwsi. Chociaż trochę żal mi dupkę ściska, że Nexus 5 został wypuszczony przez LG, które uważam za firmę produkującą tandetę.

Odnośnie wolnej emulacji androida to polecam zmienić emulacje procesora ARM na Intel x86. Wtedy od razu emulator działa przynajmniej parę razy szybciej. Podaje od razu link do artykułu, który opisuje instalację http://www.developer.com/ws/android/develo...d-emulator.html
Jest również niezależny emulator http://www.genymotion.com/ , który bardzo łatwo się instaluje. Niestety jego wadą jest to że jest dostępna tylko pewna lista konfiguracji. A nie tak jak w android AVD/SDK gdzie można sobie skonfigurować praktycznie dowolną instancję.