Nie pasowało mi do innego działu więc piszę tutaj
Otóż z tego co na necie wyczytałem w tamatach > NADPISAŁ MI SIĘ PLIK POMÓŻCIE itd. Zawsze pada jedna ta sama odpowiedź "Nie da się".
Tylko dlaczego się nie da, przywrócić poprzedniego pliku ? Podobno jak zformatujemy dysk możemy przywrócić jego starą zawartość .. możemy przywrócić usunięty plik, ale już nadpisany nie..
Jeżeli cos F00 zostało zastąpione na F01 to dlaczego nie może to być znów F00 ?
Może jednak istnieje taki sposób chodź pewno nie łatwy do osiągnięcia aby np.przywrócić poprzednią kopię pliku z przed jego nadpisania,skoro już teraz można stwierdzić które alokacje pamięci zostały zastąpione przez co, a juz wiedząc co było wcześniej (jakoś trzeba do tego dojść) dało by się cofnąć tę operację?

Może ktoś z was mógłby podjąć się stworzeniem takiego programu który zrewolucjonizował by rynek i pomógł setkom ludziom piszących o pomoc na forach .
no bo nie wierzę w coś takiego że się nie da czegoś zrobić..

To uwierz... Pomyśl że napisałeś coś na piasku, powiedzmy HELLO (patykiem czy ręką, whatever). Następnie zmywa to woda (tak jakby kasowanie), ale zmywa to tak, że jednak lekkie wgłębienie widać i możesz to odczytać jak się postarasz. A pomyśl, że zmywa to woda i ktoś pisze na tym coś nowego, zamazując stary napis. Jak teraz masz wpaść co było wcześniej skoro teraz pisze co innego?

Da się. Ale wyłącznie w wyspecjalizowanym laboratorium. Elektronika HDD nie pozwala po prostu na uzyskanie poprzedniego stanu sektorów na talerzu magnetycznym.

Pozostaje wyłącznie laboratorium odzyskiwania danych. Tylko że to już są koszty... Oblicz sobie, czy plik jest wart swojej ceny.

Jak backupu takiego pliku nie zrobiono przed nadpisaniem,to już nic nie da się zrobić ,aby przywrócić poprzedni stan.

z tego co wiem trzeba nadpisac plik kilkanascie razy, zeby miec jaka taka pewnosc ze nikt go nie odzyska. Operacje odzyskiwania eliminuje dopiero mocne pogiecie talerzy polaczone z operacja nadpisania.

Niestety diabel tkwi w szczegolach - gdyby tak latwo mozna bylo na domowej maszynce odzyskac nadpisane pliki, to dyski mialyby tylekrotnie wieksza pojemnosc, ilekrotnie daloby sie odczytywac nadpisane dane po prostu traktowane byloby to jako x-krotnie wieksza pojemnosc dysku. Po co produkowac dyski 1TB skoro mozna robic 100GB, napisac lepszy sterownik do dysku i zapisac go 10 razy

Labolatoria z wyspecjalizowanym sprzetem odzyskuja nadpisane dane od reki.

Jeżeli używasz linuxa, to w pliku z zakończeniem "~" jest poprzednia wersja pliku.

Chodzi o to ze to jest Windows.
No skoro w labolatorium robią to znaczy jak wyżej wspomniano że się da. A teraz kluczowe pytanie : jak oni to robią że mogą odzyskać nadpisane sektory ?
No bo jak oni potrafią to coś w tym jest..

PS.
sposób wcale nie musi dotyczyć konkretnego OS nawet niech to będzie dla all.

Ale Pan głupoty opowiadasz.




To już nie tylko programowe odzyskiwanie.

PS. Ludzie dzielą się na takich co robią kopie zapasowe i na takich którzy robić je będą.

"Fifi209 lubi to!"

Bo używają wielokrotnie czulszych głowic w porównaniu do tych, które masz fabrycznie w HDD. W warunkach domowych tego nie zrobisz.

@yevaud: skąd wziąłeś tą teorię o odzyskiwaniu danych od ręki? Z recyklingu, czy od globalistów Al Gore'a?

Więc programowo się tego nie da zrobić jednak ? ; x

No tak jak czytasz ;]