Witam,

Dostałem ostatnio telefon HTC Wildfire i jedna rzecz niestety trochę mnie przerasta - automatyczne aktualizacje. 80% czasu spędzam w zasięgu jakiejś sieci wifi - chciałbym aby wtedy wszystkie automatyczne aktualizacje hulały w najlepsze. Natomiast gdy będę poza zasięgiem wifi chciałbym aby telefon nie pobierał zbędnych danych. Aktualnie udało mi się osiągnąć następujące efekty:
- mogę wyłączyć transmisję danych całkowicie - ale to mnie nie zadowala, bo lubię sobie ściągnąć pocztę/przeczytać coś w sieci gdy np. stoję w kolejce w sklepie
- mogę wyłączyć wszelkie aktualizacje - niestety wtedy nawet jak jestem w zasięgu wifi to nic się nie synchronizuje. Tymczasem jednak chciałbym mieć na telefonie aktualną pogodę czy moje zadania zaimportowane z kalendarza Google

Niby jest programik wifisync, który wnioskując po opisie powinien robić to co chce - czyli pozwalać na aktualizacje tylko po wifi, ale niestety nie działa. Niezależnie od ustawień pobiera i tak wszystko co chce. Znacie może jakieś inne rozwiązania tego problemu?

Ja stosuję program APNdroid (http://androbot.pl/android/app/apndroid/) i wyłączam sobie 3g/gprs. Synchronizacja leci tylko w momencie gdy mam dostępną sieć wi-fi.

Ja przy moim LG Optimus Life (Brandowanym od pomarańczowego operatora z androidem 2.2), przy pierwszym uruchomieniu miałem pytanie, czy chcę używać 3G.
Proste rozwiązanie, a cieszy.


A APNDroid, to to, czego szukasz.
Polecam jeszcze forum Android.com.pl

Niestety APNDroid nie robi tego co chcę. Ja nie chcę wyłączyć całkowicie transmisji danych przez komórkę (to można zrobić za pomocą przycisku power) - chcę aby w czasie, gdy jestem poza zasięgiem wifi aplikacje nie synchronizowały się w tle, ale jednocześnie chce mieć dostęp do transmisji danych np. w przeglądarce czy poczcie.