Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Umowa o dzieło a ubezpieczenie zdrowotne
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
blooregard
Witam,

Wykonując zlecenia na podstawie umowy o dzieło, w świetle obowiązujących ustaw o ubezpieczeniach społecznych, nie ma mozliwości samodzielnego odprowadzania składek na ubezpieczenia społeczne i emerytalno-rentowe (za wyjątkiem sytuacji, gdy wcześniej pracowaliśmy na podstawie umowy o pracę i w ciągu 30 dni od ustania takiej umowy zgłosimy do ZUS-u chęć samodzielnego dalszego opłacania tych składek lub gdy umowę o dzieło mamy podpisaną z pracodawcą, dla którego pracujemy na podstawie umowy o pracę - ale umówmy się, że w tym przypadku te dwa warunki nie są spełnione).

Moje pytanie brzmi: jak w takim razie zapewnić sobie takie ubezpieczenie?

Chodzi mi o najbardziej trywialne przypadki, np. idąc do lekarza ("państwowo" smile.gif ), żeby móc skorzystać z takiej usługi, muszę być ubezpieczony (mieć odprowadzane składki do ZUS-u). Mając dochód wyłącznie z umów o dzieło (czyli z freelancerki) i nie mogąc w świetle prawa opłacać takiego ubezpieczenia, JAK mam sobie zapewnić w takim razie taką podstawową opiekę medyczną?
A jak poślizgnę się na ulicy i złamę nogę, pojadę (albo mnie zawiozą raczej) do szpitala czy na pogotowie, a tam też trzeba byc ubezpieczonym - co wtedy? Będę musiał płacić za pobyt w szpitalu?

Nawet bezrobotny ma płacone ubezpieczenie zdrowotne (przez Urząd Pracy). A co z freelancerem?

Oczywiście istnieją ubezpieczenia prywatne (np, w PZU - Opieka Medyczna), ale jak to się przekłada na takie normalne ubezpieczenie zdrowotne w ZUS-ie?

Czy Ci z Was, którzy tak właśnie pracują, mogliby podzielić się swoimi doświadczeniami w tym temacie? No bo nie uwierzę, że nie korzystacie wcale z opieki medycznej smile.gif .
Oczywiście życzę Wam byście nie musieli, ale człowiek jest tylko człowiekiem smile.gif

PS. To nie jest reklama PZU smile.gif . Podałem pierwszy z brzegu przykład, który udało mi się znaleźć.
mike
Cytat(blooregard @ 27.01.2009, 13:46:21 ) *
(...) ale jak to się przekłada na takie normalne ubezpieczenie zdrowotne w ZUS-ie?
A jak się ma mieć? Normalnie :-)
Jetseś ubezpieczony i przysługuje Ci leczenie.
blooregard
Cytat
A jak się ma mieć? Normalnie :-)
Jetseś ubezpieczony i przysługuje Ci leczenie


Co to dla ciebie znaczy normalnie?

Ubezpieczyciel (firma prywatna) wstempluje mi pieczątkę do legitymacji ubezpieczeniowej? Wystawi RMUA?
Co mam wtedy w rejestracji w przychodni albo w szpitalu pokazać?
mike
Cytat(blooregard @ 27.01.2009, 13:58:21 ) *
Ubezpieczyciel (firma prywatna) wstempluje mi pieczątkę do legitymacji ubezpieczeniowej? Wystawi RMUA?
Co mam wtedy w rejestracji w przychodni albo w szpitalu pokazać?
Jakiej przychodni, jakim szpitalu?

Ubezpieczając się prywatnie w danym zakładzie będziesz korzystał z wybranych placówek, z którymi zakład ma podpisane kontrakty. Jeśli na przykład PZU ma podpisany kontrakt z 10 ośrodkami w Twoim mieście to w nich możesz się leczyć. A jeśli leczenie wymaga hospitalizacji to dostajesz skierowanie od swojego zakładu i nic nie załatwiasz w szpitalu.

Jeśli na przykład wybierasz Medicover to masz do dyspozycji ich ośrodki, centra i placówki związane z nimi umową. Podobnie jest w przypadku Enelmedu czy dowolnej innej firmy świadczącej takie usługi.
vokiel
Umowa zlecenie czy umowa o dzieło nie daje ubezpieczenia. Zatem musisz w takich przypadkach ubezpieczać się na własną rękę. Czyli wyszukać ubezpieczyciela, z którym podpiszesz stosowną umowę, i będziesz mu płacił składki.
Nie rozumiem trochę parcia na ubezpieczenie w ZUS-ie ;-)
blooregard
Dobra. To w przypadku świadomego korzystania z usług medycznych.

Tylko interesują mnie jeszcze takie przypadki (sorki, ale staram się być zapobiegliwy, nie chcę potem wpędzić mojej rodziny w jakieś szarpaniny z urzędasami z ZUS-ów czy innych państwowych instytucji):
- potrąca mnie auto, tracę przytomność, przyjeżdża karetka i zawożą mnie do najbliższego szpitala (państwowego). Tam przechodzę dwie operacje i odzyskuję przytomność po 2 tygodniach. Pytanie: kto za to płaci ? (te dwie operacje i dwutygodniowy pobyt w szpitalu, podkreślam, państwowym). Ubezpieczyciel prywatny? Nie byłem operowany/leczony w placówce, która ma z nim podpisaną umowę.
- co w przypadku leczenia dziecka? W obecnej sytuacji (będąc zatrudnionym na umowę o pracę) moje dziecko ma zapewnione leczenie państwowe (bo tak wynika z ustawy, że dziecko jest ubezpieczone przy pracującym rodzicu).
Czy będę musiał wykupić osobne ubezpieczenie prywatne także na dzieciaka?

Cytat
Nie rozumiem trochę parcia na ubezpieczenie w ZUS-ie ;-)

Powody masz powyżej.
Wskaż mi ubezpieczyciela, który zapewnia wszystko to, co masz zapewnione w przypadku ubezpieczenia zdrowotnego czy tam społecznego, gdy jesteś ubezpieczony na podstawie umowy o pracę. Pomijam kwestię jakości tych "usług" finansowanych przez ZUS, ale biorę pod uwagę WSZELKIE możliwe okoliczności (włączając w to powiększenie grona aniołków o własną osobę) - teraz moje dziecko ma zapewnioną rentę rodzinną po mnie, bo mam już to wypracowane.
mike
Cytat(blooregard @ 27.01.2009, 14:21:52 ) *
- potrąca mnie auto, tracę przytomność, przyjeżdża karetka i zawożą mnie do najbliższego szpitala (państwowego). Tam przechodzę dwie operacje i odzyskuję przytomność po 2 tygodniach. Pytanie: kto za to płaci ? (te dwie operacje i dwutygodniowy pobyt w szpitalu, podkreślam, państwowym). Ubezpieczyciel prywatny? Nie byłem operowany/leczony w placówce, która ma z nim podpisaną umowę.
Karetka wiezie Cię do szpitala gdzie jesteś leczony a po leczeniu szpital wystawia rachunek i zakład, w którym się ubezpieczyłeś finansuje wszystko to co pokrywało Twoje ubepieczenie.
Przecież dokładnie tak samo jest z ZUSem, FNZtem i całym innym syfem.

Cytat(blooregard @ 27.01.2009, 14:21:52 ) *
- co w przypadku leczenia dziecka? W obecnej sytuacji (będąc zatrudnionym na umowę o pracę) moje dziecko ma zapewnione leczenie państwowe (bo tak wynika z ustawy, że dziecko jest ubezpieczone przy pracującym rodzicu).
Czy będę musiał wykupić osobne ubezpieczenie prywatne także na dzieciaka?
Jeśli ubezpieczasz się prywatnie to sam musisz o wszystko zadbać. Najprawdopodniej powinieneś wykupić ubepieczenie również dla członków rodziny.
To wszystko zalezy od ofert. Może być zniżka na dzieci, do jakiegoś wieku bezpłatnie. 50% za żonę. To wszystko zalezy od oferty i firmy.
JoShiMa
Cytat(blooregard @ 27.01.2009, 16:21:52 ) *
teraz moje dziecko ma zapewnioną rentę rodzinną po mnie, bo mam już to wypracowane.

Renta to już nie ma nic wspólnego z ubezpieczeniem zdrowotnym.
blooregard
Cytat
Renta to już nie ma nic wspólnego z ubezpieczeniem zdrowotnym.

Fakt. Nie ta bajka. smile.gif (ubezpieczenie emerytalno-rentowe, a nie zdrowotne)

No dobrze, czyli wniosek taki, że da się to "obejść", korzystając z prywatnych ubezpieczeń medycznych.
Czy ktoś z Was, realizując tylko i wyłącznie umowy o dzieło, tak się ubezpiecza ?
mike
Cytat(blooregard @ 27.01.2009, 15:12:49 ) *
Czy ktoś z Was, realizując tylko i wyłącznie umowy o dzieło, tak się ubezpiecza?
Ja w 99% leczę się tylko prywatnie. W sumie mam zagwarantowane leczenie państwowe więc nie o taki przypadek pyasz, ale poziom tych świadczeń jest dla mnie nie do zaakceptowania więc z nich nie korzystam.
patryczakowy
a ja podam inny przypadek załóżmy że mam ubezpieczenie prywatne nie ulegam wypadkowi ale okazuje się że mam guza mózgu i jeden szpital tylko podejmie się tej operacji i w dodatku niema podpisanych umów z nim moja firma ubezpieczeniowa i co w takiej sytuacji i ciekawi mnie czy po wykryciu takiego guza jakakolwiek firma ubezpieczeniowa podpisze z mną umową skoro zgóry wiadomo że bardzo często będe kożystał z usług medycznych i to w dodatku nie takich tanich
vokiel
Cytat(patryczakowy @ 27.01.2009, 15:39:44 ) *
a ja podam inny przypadek załóżmy że mam ubezpieczenie prywatne nie ulegam wypadkowi ale okazuje się że mam guza mózgu i jeden szpital tylko podejmie się tej operacji i w dodatku niema podpisanych umów z nim moja firma ubezpieczeniowa i co w takiej sytuacji i ciekawi mnie czy po wykryciu takiego guza jakakolwiek firma ubezpieczeniowa podpisze z mną umową skoro zgóry wiadomo że bardzo często będe kożystał z usług medycznych i to w dodatku nie takich tanich


A czy patrzyłeś na koszyk usług refundowanych przez NFZ? Myślisz, że operację, którą robi tylko jeden szpital w kraju Ci sfinansują? Pewnie tak, ale będziesz na liście na pozycji 1024 i pewnie nie doczekasz do swojego terminu. Nie oszukujmy się, ZUS refunduje rzeczy, które są tanie, powszechne. Każdy inny ubezpieczyciel też, bo są tanie.
A w Twoim przypadku, jeśli już masz umowe, to Twoja firma już musi zapłacić za leczenie. Ważne, żebyś nie miał rozpoznanego tego guza przed podpisaniem umowy, bo wtedy będzie większe ryzyko i wyższa składka. Ale umowę raczej podpiszą. Tak mi się wydaje, nie jestem pewien, trzeba by sprawdzić, podzwonić po firmach, popytać, dowiedzieć się jakie są warunki, co obejmuje ubezpieczenie, na jaką kwotę itd.

Życzę wszystkim forumowiczom, oby jak najrzadziej (a najlepiej w ogóle) nie musieli korzystać z usług ubezpieczycieli i szpitali smile.gif
Pozdrawiam
patryczakowy
A ja mimo wszystko jestem zwolennikiem państwowej służby zdrowia i opłacaniem składek w zus-ie z prostego powodu znajdź mi firmę ubezpieczeniową która będzie miała z tak wielką ilością placówek jak nfz podpisane umowy?? Niewiem jakie macie doświadczenia z firmami ubezpieczeniowymi ale nie oszokujmy się one ni są poto żeby płacić za twoje lecznie tylko żeby zarobić no i co z tego że guz będzie wykryty po podpisaniu umuwy jak choroba jest do końca życia a ubezpieczenie nie. Kożystałem kiedyś z auto-casco pewnej firmy ubezpieczeniowej i wszystko było cacy do puki niemusieli mi zwrócić piniędzy bo tym fakcie nawet przestali dzwonić i informować że składka się kończy a tak odziwo zawsze dzwonili i to z solidnym wyprzedzeniem
JoShiMa
Cytat(patryczakowy @ 28.01.2009, 11:40:44 ) *
A ja mimo wszystko jestem zwolennikiem państwowej służby zdrowia i opłacaniem składek w zus-ie

Ja też będę z czystego patriotyzmu jak te pieniądze będą wreszcie uczciwie i dobrze zarządzane (teraz to skurzane kanapy i szkolenia na Teneryfie)


Cytat(patryczakowy @ 28.01.2009, 11:40:44 ) *
z prostego powodu znajdź mi firmę ubezpieczeniową która będzie miała z tak wielką ilością placówek jak nfz podpisane umowy??

Wystarczą mi placówki w miejscu pracy i zamieszkania i ewentualne ubezpieczenia wyjazdowe. Nic więcej tak naprawdę nie jest potrzebne.
patryczakowy
Cytat(JoShiMa @ 28.01.2009, 09:44:30 ) *
Wystarczą mi placówki w miejscu pracy i zamieszkania i ewentualne ubezpieczenia wyjazdowe. Nic więcej tak naprawdę nie jest potrzebne.

No ja nie był bym takim optymistom wszystko jest dobrze dopóki raz w roku zachorujesz na grypę a raz w życiu wytną ci wyrostek ale niestety uwierz mi że przy poważniejszych chorobach zjeździsz całą Polskę i pieniędzy w końcu na prywatne leczenie też zabraknie a nikomu nie życze ale nikt niewie co się wydarzy dnia jutrzejszego dlatego lepiej dmuchać na zimne
jarek_bolo
Opieka zdrowotna powinna być w gestii państwa na zasadach składek zdrowotnych potrącanych wszystkim pracującym obywatelom oraz chętnym (blooregard, znalazł lukę w prawie). KROPKA exclamation.gif

Problem obecnej służby zdrowia wynika tylko i wyłącznie z niedofinansowania. Usługi medyczne podrożały, bo weszły weń nowoczesne technologie i sprzęt, presja na płace jak na zachodzie. To jeden z powodów braku środków, drugi to złe zarządzanie.

Ja przy całej swojej niechęci do obecnego rządu i środowiska z jakiego się wywodzi popieram komercjalizację szpitali, zorganizowanie ich na bazie prawa spółek handlowych, ale z wpisem w statucie o działalności non-profit oraz obligatoryjnym zakazem pozbycia się ponad 51% udziałów w takiej spółce. Zapewne pomogło by to szanować publiczny grosz.

Przypominam, że taka reforma miała szansę wejść w życie, bo SLD gotowe było po uwzględnieniu powyższych postulatów pomóc odrzucić weto Prezydenta.
Niestety rząd dąży do czegoś innego (Sawicka o tym mówiła w ukrytej kamerze). Jeszcze w styczniu był zapis w nowych ustawach przygotowywanych przez Kopaczową, ograniczający ilość udziałów jakich skarb państwa/samorząd może się pozbyć, ale już na czytaniu gotowego projektu w czerwcu/lipcu ograniczenia te wyparowały i nie ma w ogóle protokołów z prac nad tą ustawą, nie wiadomo na czyje polecenie został ten zapis usunięty z projektu!! Sytuacja podobna jak z ustawą medialną i słynnym "lub czasopisma" dodanym nie wiadomo kiedy, nie wiadomo przez kogo (Jakubowska).


A tak w ogóle to każdy jest kozak i wielki liberał jak jest zdrowy.
Liberalizm tak, ale nie w każdej dziedzinie exclamation.gif
mike
Cytat(jarek_bolo @ 28.01.2009, 10:25:46 ) *
Opieka zdrowotna powinna być w gestii państwa na zasadach składek zdrowotnych potrącanych wszystkim pracującym obywatelom oraz chętnym (blooregard, znalazł lukę w prawie). KROPKA exclamation.gif
A co zrobisz z niepracującymi, którzy pracować nie chcą? A co zrobisz z obszczymurkami stojącymi w bramie i gardzącymi pracą?
Chcesz ich leczyć ze wspólnych składek? Wypraszam sobie, nie z moich.

Wolę dbać o swoje zdrowie sam finansując i nie dając nic drosza nierobom. Dlaczego mam mieć numer 10 000 w kolejce do lekarza, skoro przede mną jest kupa ludzi, którzy grosza nie dali?

Państwo nie może sobie na to pozwolić. Ale ja mogę. Dlatgo minimalizują swoje wpłaty na ZUS jak tylko się da i liczę na to, że kiedyś pracownik będzie mógł decydować gdzie jego składki idą.
JoShiMa
Cytat(patryczakowy @ 28.01.2009, 11:55:40 ) *
ale niestety uwierz mi że przy poważniejszych chorobach

Ale niestety uwierz mi, że przy poważniejszych chorobach ZUS pozwoli Ci zdechnąć w oczekiwaniu na swoją kolej, więc nie opowiadaj mi takich głodnych kawałków smile.gif
patryczakowy
Cytat(JoShiMa @ 28.01.2009, 10:37:17 ) *
Ale niestety uwierz mi, że przy poważniejszych chorobach ZUS pozwoli Ci zdechnąć w oczekiwaniu na swoją kolej, więc nie opowiadaj mi takich głodnych kawałków smile.gif

Przynajmniej będę miał nadzieje i numer w kolejce a w przypadku firmy ubezpieczeniowej tylko kopa w d...
lilut
Dobra!Kochani,pomozcie,bo ja juz sie kompletnie w tym temacie nie lapie:(Mam 24 lata.W czerwcu 2008 roku sie obronilam i nie mam stalej pracy.Robie tylko tzw."chaltury" i dostaje umowy o dzielo.W NFZcie kaza mi placic 300zl miesiecznie za ubezpieczenie wraz z hospitalizacja.Jakas paranoja!A z kolei PUP nie moze mnie zarejestrowac,bo wykazuje jakiekolwiek dochody...Kady mowi co innego i nikt nic nie wie.Normalnie-czeski film!Czy jest ktos,kto moze mi KLAROWNIE wytlumaczyc,co mam zrobic?Czekam z niecierpliwoscia.
Pozdrawiam
patryczakowy
Aż sprawdziłem ile płace za same ubezpieczenie zdrowotne i u mnie jest to 250 zł ze składką rentową i chorobową ponad 350 zł więc żadna paranoja tylko realne ceny smile.gif
lilut
No nie wiem,czy takie normalne sa te cenyyli dla osoby,ktora nie ma stalych dorobkow...Ale placosz w NFZcie,czy prywatnie?Ja slyszlam jeszcze o czyms takim,jak ubezpieczenie rodzinne.Czyli,ze mozna byc zapisanym na ubezpieczenie ktoregos z rodzicow do ukonczemia 26stego roku zycia...Ale nie wiem,czy to nie jest prawda.Wiecie cos na ten temat? wstydnis.gif wstydnis.gif
patryczakowy
Cytat(lilut @ 21.02.2009, 11:26:16 ) *
No nie wiem,czy takie normalne sa te cenyyli dla osoby,ktora nie ma stalych dorobkow..

hmmmm.... a czy wycięcie wyrostka osoby niemającej stałych dochodów jest tańsze od osoby pracującej na cały etat?questionmark.gif smile.gif
Cytat(lilut @ 21.02.2009, 11:26:16 ) *
Ale placosz w NFZcie,czy prywatnie

mi to z pensji potrącają także pewnie idzie do NFZ a tak nawiasem mówiąc to zastanów się jeszcze nad składką emerytalną bo teraz jest fajnie masz 20 pare lat ale jak przyjdzie 60 to też trzeba z czegoś żyć?
ziutam
Witam wszystkich. Troszkę poczytałam ale nie znalazłam akcji jaka mnie właśnie dopadła. Zgłosiłam męża i dziecko do swojego ubezpieczenia w ZUS-ie i od 6 lat posiadamy książeczkę rodzinną. Do tej pory było ok. ale.... w październiku 2008 mąż wykonał malutkie zlecenie - umowa o dzieło- od której poszła składka. Dziś dowiaduję się, że od tego momentu stracił ubezpieczenie. Czy ZUS nie powinien o tym informować? Co się dzieje jeśli mąż korzystał z wizyt lekarskich, wykupywał leki itp w tym roku przedstawiając mój RUMA (o nic więcej nikt nie pytał) ale bez świadomości tego faktu? Wiem, że muszę go ponownie zgłośić. Boję się konsekwencji naszej niewiedzy.
Hardrok
Cytat(lilut @ 21.02.2009, 12:26:16 ) *
No nie wiem,czy takie normalne sa te cenyyli dla osoby,ktora nie ma stalych dorobkow...Ale placosz w NFZcie,czy prywatnie?Ja slyszlam jeszcze o czyms takim,jak ubezpieczenie rodzinne.Czyli,ze mozna byc zapisanym na ubezpieczenie ktoregos z rodzicow do ukonczemia 26stego roku zycia...Ale nie wiem,czy to nie jest prawda.Wiecie cos na ten temat? wstydnis.gif wstydnis.gif


Tak, to prawda. Do 26 roku życia możemy podlegać pod ubezpieczenie rodziców, ale pod warunkiem, że kontynujemy naukę. W innym przypadku, sami musimy odprowadzać składki do NFZ.
aniolekx
Cały ten system w Polsce jest mało przejrzysty.. Ale widać obywatelom to nie przeszkadza..
sowiq
Mało przejrzysty? Masz umowę o pracę - składki odprowadza pracodawca. W innym przypadku powinieneś robić to sam. Co w tym mało przejrzystego?

A że system jest drogi i mało wydajny, to już inna kwestia.
athabus
Zgadza się na podstawowym etapie system jest bardzo przejrzysty i trudno byłoby coś tu jeszcze urpościć. Co lepsze przeciętny człowiek nawet nie musi się zastanawiać nad tymi sprawami - po prostu pracodawca musi Cię zgłosić i nawet jak za Ciebie nie płaci to już nie Twój problem tylko pracodawcy.

Sprawa trochę się komplikuje, gdy się ma nietypową sytuację - np. kilka tutułów ubezpiecznia. Np. z żona mamy taki problem, że mamy dość nietypowy tytuł ubezpieczenia i ZUS chyba sam nie wiem jak nas traktować - ciągle coś się nie zgadza. Nasze papiery ciągle krążą między różnymi oddziałami bo każdy oddział uważa, że my pod niego nie podlegamy, za każdym razem są telefony z ZUS i trzeba im tłumaczyć tą sama historię itd. No ale to już ich wina, grunt że po opłaceniu skladki jestem ubezpieczony i ewentualne świadczenia typu chorobowe zawsze dostaje, chociaż z dużym opóźnieniem przez te ich zawiłe procedury. No ale to już nasz pech, że trafiliśmy w dość nietypowy układ, który wymyka się z formułek ZUS i chyba nie do końca wiadomo jak sprawę rozwiazać.
buliq
Cytat(sowiq @ 3.10.2013, 14:24:30 ) *
Mało przejrzysty? Masz umowę o pracę - składki odprowadza pracodawca. W innym przypadku powinieneś robić to sam. Co w tym mało przejrzystego?

A że system jest drogi i mało wydajny, to już inna kwestia.


Umowę o pracę i umowę zlecenie (tutaj musisz składać stosowne oświadczenie).
Jeżeli nie ma się rodziców, lub nie pracują, szkoła ma obowiązek opłacać takie składki (to też trzeba zgłosić)

Wystarczy jeden tytuł ubezpieczenia, kwota jest nieistotna, ale opłacanie składek samemu jest złodziejstwem (patrząc na wysokość składek)
sowiq
Cytat(buliq @ 3.10.2013, 15:37:24 ) *
ale opłacanie składek samemu jest złodziejstwem (patrząc na wysokość składek)

A jak płaci za Ciebie pracodawca, to już nie jest złodziejstwo? Stawki są przecież (chyba) takie same.
rzymek01
@buliq, nie oszukujmy się. Pracując na umowę zlecenia czy dzieło jako programista zarabiasz więcej złotówek za godzinę niż jakbyś pracował na umowę o pracę.
Zatem w Twojej gestii jest oszczędzanie na emeryturę czy ubezpieczenie zdrowotne. Oczywiście dla ludzi samodzielnie myślących jest to zaleta.

PS. temat sprzed kilku lat, a widać nadal aktualny smile.gif
przemysławski
Aktualny chyba głównie z powodu OFE i ZUS. Dbanie samemu o skladki na emeryturę, rentę, to dla wykształconej i myślącej osoby nie powinien być problem. W europie zachodniej to standard, tylko w Polsce każdy liczy na pomoc państwa (a potem jest rozgoryczony i ma pretensje)
jagadeni
Dokładnie, to wcale nie jest takie trudne. Wystarczy tylko zapamiętać terminy i wysyłać składki w odpowiednim czasie
Doormat
Demencja prawa, mam 31 lat, umowę o dzieło na 1000zł brutto, jak z tego odprowadzę 343zł na NFZ (a muszę bo mam PLANOWANY zabieg/operację, na który czekałam od 1 roku), to zostaje mi 856zł-343zł=513zł, odjąć czynsz 513zł-490zł=23zł na "życie" i nie mam się gdzie indziej zatrudnić, to już lepiej iść na bezrobocie
memory
@Doormat demencja jest ale twojej głowy
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.