Pomoc - Szukaj - Użytkownicy - Kalendarz
Pełna wersja: Studia, kierunek - nietypowy
Forum PHP.pl > Inne > Hydepark
Posio
Cześć!

Tak jak w tematach poniżej (bo ostatnio się ich trochę namnożyło) mam problem, ale tym razem nie z uczelnią lecz kierunkiem na jaki sie udam.
Otóż kształcę się (jak dla mnie) w dość nie typowych kierunkach, które chyba nie ida w parze.
Miejsce uczelni to na 80 % Poznań chyba, że cos się mocno zmieni. Uczę się dość dobrze w kierunkach chemia/biologia/informatyka (informatyka we własnym zakresie w domu i jest to moje hobby).
Jestem w klasie maturalnej i do końca września muszę wstępnie wiedziec co chcę zdawać. (to co wyżej na 90% podstawa i zastanawiam się nad rozszerzeniem biologii oraz chemii bo jako tako u mnie z matmą - której podstawę mam zamiar napisać dobrze)
Uczę się dość dobrze, średnia krąży między 4 - 4,5(w tym roku planuje to troche polepszyć) - ucze się w jednej z lepszych ( bardziej wymagających szkół w regionie ).

Teraz mój problem polega na tym, czy jest możliwość połączenia mojej pasji jaką jest informatyka z tym z czym radzę sobie dobrze (biol,chemia), tak abym po studiach lub już w ich trakcie miał możliwość znalezienia ciekawej pracy która po prostu by mi się podobała (nie lubie robić rzeczy z przymusu , to samo z nauką).

Przeglądałem strony uczelni w pzn. i szczególnie zaciekawiła mnie biotechnologia, niestety mimo poszukiwań w googlu nie widzę gdzie po takim kierunku mogę znaleźć pracę i jak by ona wyglądała...
Myślałem o informatyce, lecz bardzo boję się matematyki - wiem jak wygląda to w liceum a jak na studiach (bynajmniej staram to sobie wyobrazić) i boję się że nie dam sobie rady na tych studiach (albo w ogóle się na nie nie dostanę).

Polecacie jakieś inne kierunki nad jakimi warto się zastanowić ?

Z góry dzięki wszystkim za pomoc i pozdrawiam smile.gif
Psajkus
inf + biol/mat/chem/fiz = inzynieria biomedyczna. Takze zainteresuj sie tym kierunkiem.
Posio
Czytałem o nim także, tyle że u mnie fizyka leży ... <-- i nie za bardzo potrafię to zmienić.
Z tego co idzie się doczytać o wszystkich studiach "tego" typu to to, że w Polsce o pracę w tej branży jest bardzo ciężko...
Praca za granicą nie byłaby problemem gdyby nie to, że nie chcę wyjeżdżać.
everth
Zostaniesz repem. Przy odrobinie szczęścia może zarobisz więcej niż niejeden informatyk smile.gif. A na poważnie - idź na medycynę, olej jakąkolwiek inżynierię. Lekarze to jeden z niewielu zawodów które jeszcze są elitarne, bardzo dobrze płatne (może poza początkiem) i raczej niezagrożone bezrobociem. W medycynie dzieje się od groma - chyba nawet więcej niż w jakiejkolwiek innej dziedzinie, jako ścisłowiec pewnie odnajdziesz swoją niszę.

PS: Nie wiem jak jest teraz ale za moich czasów chemia i fizyka była na egzaminach wstępnych na kierunki medyczne. To powinno dać ci do myślenia.
Posio
Myślałem o tym, gdy zapisywałem się na kierunek biol-chem w liceum... Ale otworzyły mi się na oczy i wiem, że to nie dla mnie i po prostu nie dam rady. Wyniki jakie trzeba otrzymać na maturze w dodatku rozszerzonej to ok 90% na medycynę. Co jest dla mnie nie do osiągnięcia. Rozwiązując na ten moment matury próbne otrzymuje wyniki mniej wiecej:

Chemia pdst. - 65-70%.
Biol + rozsz - ~~70%.
matma pdst. - 70%.

- podkreślam w warunkach bezstresowych ... tyle że nie wiem jak dokładnie wpływa na mnie stres więc wstępnie myslę, że podanego progu nie przeskoczę na właściwej maturze.

Medycyna... tak, ludzie nigdy nie przestaną umierać i chorować - wszyscy wiemy dlaczego. Ale chcę mieć własne życie a nie pogoń za kasą...

Myślę, że informatyka może być dla mnie dobrym rozwiązaniem ponieważ mam do tego niezłą smykałkę ( praktycznie we wszystkim z czym mam styczność jeśli o ten kierunek chodzi) - tyle że boję się matmy (Podstawa matury z inf napisze dobrze ale za rozszerzenie się nie wezmę)

Myślałem jeszcze o kierunkach związanych z rolnictwem (dokładnie ogrodnictwo) ponieważ byłbym w tym kierunku ustawiony (sadownictwo) ale z tego co się w życiu nauczyłem to to, że nigdy nie ma pewnego zysku w tym biznesie... raz pod wozem a raz na wozie ... Poza tym, wszystko czego mi do tego potrzeba, nauczy (jesli już tego nie zrobił ) ojciec. Potrzebne mi tylko jakiekolwiek wykształcenie wyższe abym mógł dostac od niego ziemię.

Niby miałbym wytyczoną ścieżkę, ale nie mogę teraz stwierdzić czy to lubie i dobrze byłoby mieć jakąś alternatywę na życie.
everth
Hm, sam widzisz - jeszcze nie puszczają wszystkich idiotów jak leci - co powinno być dla ciebie jasną wskazówką. Politechniki produkują "pożal się boże" informatyków już hurtowo więc i konkurencja na wejściu jest już ostra.

Cytat
Medycyna... tak, ludzie nigdy nie przestaną umierać i chorować - wszyscy wiemy dlaczego. Ale chcę mieć własne życie a nie pogoń za kasą...

W informatyce będziesz miał garb. Osiem godzin bez ruchu to katorga, po kilku latach zawsze pojawiają się jakieś dolegliwości od strony kręgosłupa (a sport uprawiam aktywnie). W zasadzie nie wiem czy "kasa" z informatyki to mi zrekompensuje na starość.

Co do braku możliwości wejścia na kierunek - jeśli komuś zależy to się dostanie. Chyba nie zlikwidowali jeszcze instytucji wolnego słuchacza, jedna znajoma właśnie tak dostała się na ukochaną medycynę. Ale rok bez statusu studenta to była ciężka harówa i brak pewności czy to się opłaci. Ale jak ktoś chce to się da. Twój wybór.

Co do alternatyw to spytaj ojca czy nie macie kogoś w rodzinie z PSL. To może od ręki rozwiązać problem z sposobem na życie.
Posio
Cytat
Hm, sam widzisz - jeszcze nie puszczają wszystkich idiotów jak leci


Z czego bardzo się cieszę. Niestety nie zmienia to faktu że to nie dla mnie - nigdy nie miałem do tego pociągu ( i do nauki z tym związanej jak i do samego fachu).

Różnego rodzaju choroby szkieletowe, a najczęściej właśnie dotyczące kręgosłupa to już praktycznie choroba cywilizacyjna zaczyna się robić. Więc nie ważne czy siedzisz za biurkiem, machasz łopatą, czy handlujesz marchewką na targu - dopada to masę ludzi.

Cytat
Co do alternatyw to spytaj ojca czy nie macie kogoś w rodzinie z PSL. To może od ręki rozwiązać problem z sposobem na życie.


Nie wiem dlaczego ale to zdanie ma dla mnie jakiś dziwny wydźwięk - ale nie, nie mamy ani znajomych ani rodziny w PSL ;]
Dość dużo rozmyślałem nad tym aby zostać u ojca, ale jak pewnie mało kto wie (kto się interesuje "wieśniakami") płacąc podstawowe składki KRUS praktycznie trzeba pracować w tym fachu do końca życia. Ale wg. mnie wiąże się to z tym, że jakąkolwiek pracą na średnim stanowisku trudno osiągnąć taki dochód roczny (co również zależy od roku).

Czuje everth że znasz realia jakie panują wśród młodzieży i jak podchodzą do życia. "Olać to, jakoś to będzie" co się odbija w przyszłości. No ale niestety na całym świecie potrzeba tych od czarnej roboty oraz tych od papierów (których się narobiło od groma).

Polecicie jeszcze jakieś kierunki którymi warto się zainteresować ?

solificati
Bioinformatyka - makrokierunek w Poznaniu, pod nieoficjalna opieką prof. Błażewicza. Gość robi coś fajnego i jest w to naprawdę zaangażowany. Jeśli dasz radę na kierunku to genialny wybór.
peter13135
chcesz powiedzieć, że bóle kręgosłupa dopadają każdego, bez względu na zawód ? Chyba nie do końca tak jest. Fakt, że nie tylko informatyków kręgosłup napiepsza, bo kręgosłup jeszcze nie do końca przystosował się do naszej postawy, ale jednak wyknywana praca ma tu duże znaczenie. Podobno kręgosłup człowieka najbardziej lubi pozycję leżącą, więc śmiem twierdzić, że ewolucja idzie w dobrym kierunku wink.gif
erix
Cytat
Podobno kręgosłup człowieka najbardziej lubi pozycję leżącą

Raczej wszystkie w odpowiednich proporcjach. (za długo) Będziesz leżeć -> zaczną zanikać mięśnie podtrzymujące kręgosłup, będziesz siedzieć -> komora sercowa będzie uciskana + problemy z kręgosłupem, będziesz stać -> oberwą nerwy między dyskami.

Dlatego różnorodność. [;
Posio
Cytat
Bioinformatyka - makrokierunek w Poznaniu, pod nieoficjalna opieką prof. Błażewicza. Gość robi coś fajnego i jest w to naprawdę zaangażowany. Jeśli dasz radę na kierunku to genialny wybór.


Czytałem trochę właśnie o tej dziedzinie, ale z pracą u nas w kraju jest ponoć bardzo krucho ...

Ogólnie myślę, że ciekawy może być każdy kierunek który łączy naukę taką jak chemia czy biologia z technologią informatyczną.
peter13135
Cytat(erix @ 7.09.2012, 17:07:19 ) *
Raczej wszystkie w odpowiednich proporcjach. (za długo) Będziesz leżeć -> zaczną zanikać mięśnie podtrzymujące kręgosłup, będziesz siedzieć -> komora sercowa będzie uciskana + problemy z kręgosłupem, będziesz stać -> oberwą nerwy między dyskami.

Dlatego różnorodność. [;


A co dobrego daje kręgosłupowi pozycja siedząca lub stojąca ?

Bo np. chodzenie jest dobre dla kręgosłupa bo ćwiczy "mięśnie kręgosłupa", i kręgosłup ma wtedy dobrą postawę. Leżenie jest dobre, bo kręgosłup odpoczywa i też jest dobrą dla niego pozycją.

Natomiast Co dobrego daje stanie i siedzenie dla kręgosłupa ? Bo w siedzeniu widzę takie wady jak w skrócie mówiąc garb i bóle krzyża. Stanie w bezruchu chyba nie ćwiczy zbytnio mięśni i dolne części kręgosłupa tego nie lubią. A czy ma to jakieś zalety ?

Bo z tego co mi się wydaje, różnorodność jest dobra wtedy gdy głównie leżymy i chodzimy (czy tam w inny sposób się ruszamy). Natomiast różnorodność w postaci stania i siedzenia jest bardzo kiepska. Z czego można wywnioskować, że stanie, siedzenie, leżenie i chodzenie jest raczej pomiędzy dobrym, a złym tongue.gif

Sprawy serca i innych niekręgosłupowych części ciała chciałbym tu pominąć. Wiadomo również, że są zdrowsze fotele i mniej zdrowe. Lepsze pozycje siedzenia i te gorsze.
Posio
no i w najlepsze rozwija się dyskusja dotycząca człowieka i jego chorób... a ja cały czas szukam propozycji ciekawych studiów które mogłyby mnie zainteresować ?
solificati
Cytat(Posio @ 7.09.2012, 18:02:08 ) *
Czytałem trochę właśnie o tej dziedzinie, ale z pracą u nas w kraju jest ponoć bardzo krucho ...

Skończ kierunek z wyróżnieniem to będziesz miał pracę.
Mortoxu
Jak dla mnie ta bioinformatyka brzmi nieźle. A co do pracy, teraz po wszystkim jest krucho! Ale jak chcesz połączyć swoje zainteresowania z tym w czym jesteś dobry, to trzeba się przygotować na to, że potem może być ciężko. Chociaż mnie ten akurat kierunek wydaje się przyszłościowy. Nie wiem, czy mamy wielu fachowców w tej dziedzinie. A tak poza tym to trochę wymagający jesteś... medycyna nie, bo chcesz mieć swoje życie, informatyka nie, bo matma... Niestety, ale w życiu trzeba czasem przebrnąć przez rzeczy, na które się nie ma ochoty, żeby w końcu robić to, co sie chce.
To jest wersja lo-fi głównej zawartości. Aby zobaczyć pełną wersję z większą zawartością, obrazkami i formatowaniem proszę kliknij tutaj.
Invision Power Board © 2001-2025 Invision Power Services, Inc.