Witam,
w bazie danych umieszczam takie rzeczy jak:

template:


content:


Łączę je w jedną całość, lokalnie to działało póki kod z template umieściłem bezpośrednio w pliku. Lecz przestaje działać, gdy ten sam kod chcę wkleić w to samo miejsce, ale pobrany z bazy.

Nie wiem czy jasno się wyraziłem...

A może jeśli content jest stringiem zrobić eval(); ?

No teoretycznie jest, dopiero później jest "rozkodowany".

Ale jak proponujesz jedno z drugim połączyć?

$title jest wysyłany do view i tam wyświetlany.

zapisać jako plik php i include?

Jak dobrze rozumiem to, co chcesz osiągnąć to:

wyslac template do view, a tam zrobić eval(tutaj_template);

wykona się kod z template i "wyEchuje" content

Teoretycznie zaczyna coś działać, ale jak to ma się do sprawy bezpieczeństwa? Z tego co czytałem, to nie jest zalecane używanie eval().

Zacznijmy od tego, że nie jest zalecane trzymanie kodu php(czy templatu strony) w bazie... o evalu nie wspominając.

Od tego masz pliki szablonów/konfiguracyjne aby nie tworzyć dziur z premedytacją

To jakie inne rozwiązanie? Chcę zrobić dynamiczne widoki, aby nie tworzyć wielu plików z KONKRETNYM widokiem.

No chyba, że to właśnie tak ma działać? Że ja jako koder strony, tworzę widoki w plikach, a w bazie tylko JSON z treścią, którą pobieram i wrzucam w kolejne widoki? Więc użytkownik jako tako nie ma dostępu do wyglądu strony tylko do edycji jej treści?

1. Zastanów się czy JSON jest ci do czegoś szczególnie potrzebny (utrudnia edycję i zapis danych)
2. Czy jako koder, nie możesz stworzyć katalogu do przechowywania templatek użytkowników?

[PHP] pobierz, plaintext 
templates
|- users
    |- 1 (id użytkownika)
       |- templatka_1.tpl
       |- templatka_1_1.tpl (wersja 2 templatki 1)
       |- templatka_2.tpl
    |- 2
[PHP] pobierz, plaintext 

Dane o templatce lądują w bazie np. nazwa, opis itp

Czy ja wiem czy tak bardzo utrudnia?
Załóżmy, że w home będę chciał mieć $title i $content, a w about $title, $content, $myName...

Więc Twój pomysł na bazie się chyba tutaj wyłoży, jeżeli jedna kolumna odpowiada jednej zmiennej.

Niedługo może już coś wrzucę do oceny i opiszę jak co zrobiłem.

Mam dziwne wrażenie że temat ten był już omawiany.

Stwórz klasę parser, w niej wykorzystaj extract i tyle. Tu nie ma wielkiej filozofii, bo php samo w sobie jest takim systemem.

[PHP] pobierz, plaintext 
<?php
 
$tpl = new tpl::parse('file.html', array('title' => 'ble ble ble')); //array to tagi jakie chcesz aby były zamienione w szablonie
echo $tpl->render();
[PHP] pobierz, plaintext 

plik file.html:

[PHP] pobierz, plaintext 
<div><?php echo $title;?></div>
[PHP] pobierz, plaintext 

co zwróci ble ble ble, takie jak zadeklarowałeś wcześniej

Takie coś mam zrobione, bardzo podobnie

[PHP] pobierz, plaintext 
/**
     * Initializes and sends properties to the template
     * 
     * @param string $_template     path to the template file
     */
    public function display($_template)
    {
        $this->template = $_template;
 
        /* Creates variables */
        if (!empty($this->vars))
            extract($this->vars);
 
        ob_start();
        include $this->template;
        $template = ob_get_contents();
        ob_end_clean();
 
        return $template;
    }
[PHP] pobierz, plaintext 

no i samo dodawanie:

[PHP] pobierz, plaintext 
 $this->view->contentTitle = $this->contentsModel->getContentTitleBySlug($_slug);
[PHP] pobierz, plaintext 

Chodziło o wykonywanie kodu php z bazy, ale może w końcu inaczej zrobię. Będę owszem trzymał template cały w bazie, ale przy pobieraniu go z bazy będzie tworzony plik php z jego zawartością. Nie będzie to zawsze wykonywane tylko przy konkretnej zmianie na stronie.

I o to chodziło. Tylko nadal nie rozumiem po co Ci TPL w bazie?

Na razie to jest na etapie tworzenia i taki był zamysł, ze template będę mógł edytować bezpośrednio w bazie, ale przecież jak zrobię stronkę, to już nie będzie wygląd zmieniany żeby klient miał potrzebę edytowania tego...
Jeszcze zmienię pewnie 100 różnych rzeczy w tym co robię.

Pliki html też można edytować, a podejście "klient nie będzie zmieniał tego" jest błędne ;)

Trochę się zmieszałem, napisałem do kumpla, wg. niego w bazie jest lepiej, chociażby ze względu na tworzenie rewizji. W razie czego zawsze możemy wrócić do poprzedniego działającego pliku.

Wyobraź sobie sytuację, klient niech już ma dostęp do zmian w template, ale pozmienia coś, zapisze, zobaczy wynik i nie będzie mu się podobało, nie będzie umiał wrócić do poprzedniego, wchodzi w jakiś dział, wybiera poprzednią rewizję i przywraca sobie dane do bazy, generując przy tym plik na nowo.

[PHP] pobierz, plaintext 
templates
|- users
    |- 1 (id użytkownika)
       |- templatka_1.tpl
       |- templatka_1_1.tpl (wersja 2 templatki 1)
    |- 2
[PHP] pobierz, plaintext 

Zmiana nazwy pliku w bazie(tak jak w moim poprzednim poście) z templatka_1_1.tpl na templatka_1.tpl i masz rewizję. No i nie bawisz się w tworzenie statycznych plików na podstawie contentu z bazy (bo takowy już istnieje)

No dobra - w czym pliki są lepsze od bazy danych?

ja tutaj popieram to co sugeruje CuteOne... do tematu najlepiej podejdź pod podobnym kontem jak do przechowywania obrazków... do większego zarządzania i tak informacje musisz przechowywać w bazie, jednak same obrazki najlepiej przechowywać w odpowiednio przemyślanej strukturze katalogów w plikach... co do obrazków np. masz rozbudowany system avatar'ow - klient ma dostęp do historii avatarów i ma jeszcze np. jakąś biblioteczkę avatarów którą sobie sam wgrał, do wszystkiego ma dostęp - czy to nie przypomina rewizji... a mając to w plikach jako template polecam nie wymyślać cudów na kiju tylko podejście najprostsze czyli php (jak w zendzie) i w odpowiedniej funkcji/klasie masz obudowany include przez ob_start, ob_get_contents i ob_clean_end...

// edit
lub jakiś system template tłumaczący całość do php by nie było narzutu...

...
btw. taki oftopick gdyż muszę z siebie "powietrze" upuścić (może ktoś połączy się ze mną w bólu o.O), wróciłem znowu do sportu mt z lekką kontuzją po innym i lekkim niedowładem ręki po kończącym się zapaleniu to takie dziś miałem szczęście, że mimo iż miałem suspensor to ledwo chodzę o.O (śmieję się, "dobrze, że mam już córkę ;p")