tak jak w temacie .
p.s
ja siedze przeszło 90 cm i chyba pogaraszam sobie wzork ?rozdziałka 1440x900

Siedząc przy komputerze, przed monitorem nawet w odległości 2m pogarszasz sobie wzrok. Okulary z antyrefleksem i tak zwane sztuczne łzy pomagają w tym aby oczy nie męczyły się za bardzo.

minimum (czytanie, praca z kodem, obróbka grafiki) to 1,5 x przekątna ekranu,
czyli ok. 28,5" ~ 72 cm

dla oglądania filmów i podziwiania zdjęć optimum to 2,5 x przekątna ekranu,
czyli ok. 47,5" ~ 120cm

Hmm... ja siedzę pół metra przed monitorem (przekątna 17"), noszę okulary z antyrefleksem i średnio przebywam przy kompie jakieś 3-6 godz dziennie, a wzrok mi się "bardzo" pogarsza co roku. Teraz mam szkiełka na jednym oku -2.5 a na drugim -1.25 a już są za słabe i mam np. problem z odczytaniem tablicy rejestracyjnej z samochodu jadącego 5 m przed moim. (tzn ja siedzę jako pasażer, bo na prawko za młody jestem ).

A znowu moi kumple siedzą przed kompem po 10-12 godz (grając w WoWa, a ta gra straszliwie uzależnia), z takiej odległości mniej więcej jak ja na monitorach z 19-21" i nadal mają "sokoli wzrok".

Więc wydaje mi się, że to jak nasz wzrok reaguje na skutki uboczne korzystania z komputera zależy bardziej od naszego genotypu, niż od takich zasad jak np. "w jakiej odległości należy siedzieć przed monitorem"

Pewnie, co nie zmienia faktu, że to jak daleko od monitora siedzimy ma znaczenie. Ja tak samo mam - co prawda mam słabsze soczewki niż Ty, ale też mi się pogarsza wzrok, kiedy cała reszta siedzi tyle samo przy kompie i nie narzekają na wzrok

EDIT:

Aha, i z własnego doświadczenia powiem, że w okularach z antyrefleksem rzeczywiście oczy się mniej męczą niż bez tego.

@Skie: Masz minusy. To normalne, wzrok się pogarsza przy minusach. Dodatkowo jak obciążasz go, to wzmacnia to.

Ja mam plusy i co jakiś czas mi się polepsza - 2 lata temu mniej więcej +3.5 +0.75, +3.5 +1.25 (wyostrzenie obrazu), teraz +3.25 +0.75, +3.0 +1.25. Dodatkowo mam zeza (aktualnie ok. 8 stopni), który mi się już zmniejsza (2 lata temu miałem 20 stopni).

Używam okularów z antyrefleksem.

No, ale w sumie podobno ciężej "zwalczyć" wadę wzroku "+" niż "-". Tak przynajmniej słyszałem. Najbardziej wkurza mnie to, że kiedyś też nosiłem okulary (taka mała wada wzroku, że nie widziałem różnicy w i bez nich). Potem kilka lat nie nosiłem i teraz znowu muszę, bo okulistka stwierdziła, że jak byłem młodszy to oczy jakoś mi się nierównomiernie rozwijały i stąd miałem wtedy tamtą wadę, okulary to wyrównały, a teraz biologicznie to oko, które powinno być mniej rozwinięte próbuje doścignąć to bardziej, więc znowu mam wadę.

Wnioski:
1. Porąbane to
2. Lekarze nie znają się na rzeczy

Nie zgodzę się. Minusy z definicji są wadą postępującą. Ja w plusach mogę już w tym momencie sobie operację laserową zrobić, ale nie chcę, bo po pierwsze, 2,5k za oko, po drugie - przyzwyczaiłem się już do okularów (15 lat już noszę).

Ale temat nie o tym, najlepiej udaj się do okulisty i rozpocznij rozmowę. Lekarz będzie wiedział jakie szkła, filtry itp. dobrać, żeby wygodniej było w pracy przed kompem. Poza tym, krople nawilżające, ja ich nie używam, ale wiem - słyszałem - że zdecydowanie łagodzą efekty długiego przesiadywania przy klawiaturze.

Hmm, ile kosztują przezroczyste okulary z antyreflexem +-0 i gdzie można takie coś dostać?

lol? np. w vissionexpress

u kazdego optyka?

lol, chodziło o vision express?

normalne pytanie przecież zadałem. oczy mam zdrowe to się nie znam na okularach.

Edit: a tak odstawiając złośliwości na bok. Opłaca się mieć w ogóle okulary z antyrefleksem jeżeli nie nosi się okularów? W sensie, czy anterefleks to dodatek do okularów czy sam w sobie też coś daje?

Ja mam 'sokoli wzrok', ale do pracy z kompem sobie ostatnio zafundowalem antyrefleksy. Kupiem u pierwszego lepszego optyka, za swoje dalem 350zl, ale to zalezy mocno od tego jakie sobie oprawki wybierzesz (sa i takie za 1tys. zl), ale ze one tylko do kompa to nie szalalem. Do tego jest ponoc przepis, ze kiedy w pracy siedzisz przed kompem to pracodawca am mozliwosc/obowiazek zrefundowac Ci czesc poniesionych kosztow. AKurat z egzekucja tego bywa roznie, ale sprobowac zawsze warto.

wrażenia?

Ja siedzę bardzo blisko monitora. Kilka cm dalej. Może 15cm ? hehe.
Co do Twojego pytania to moim zdaniem siedzisz odpowiednio dobrze porównując moją odległość, a Twoją.

Nie wiem, bo mam -0,5 i zapłaciłem 70zł za oba szkła u pierwszego lepszego optyka.



Wydaje mi się, że tak. A antyrefleks to tylko taka dodatkowa powłoka na szkłach. Często widać u ludzi na okularach zielono-fioletową iryzację na szkłach - no to to właśnie od tego.

EDIT:

Swoją drogą przypadkowo natknąłem się na wątek o okularach ajurwedyjskich. Ciekawe czy to działa... Jest wiele pozytywnych opinii, no ale wiadomo, że to może być tylko placebo

Dobre, choc na wzrok nigdy nie narzekalem, to zona sama zauwazyla, ze ponoc mam mniej oczy zaczerwienione po pracy. Kwestia tez taka, ze wylaczyli klimatyzacje jak je kupilem bo zima sie zaczela wiec potencjalnej korelacji z posiadaniem okularow z antyrefleksem, a klimatyzacja nie jestem w stanie stwierdzic.

Antyrefleks działa na zasadzie, przerpuszczania całego światła. Nie wiem jak to nazwać... Bez antyreflesku często może Ci się coś odbić od szkieł, tak że miast przodu widzisz tył. Tak przynajmniej tłumaczyli w Vission Express ;] Ja mam niby zeza (3 stopnie -.-) i powiem szczerze, że dla samego antyreflesku warto je nosić. Już nie męczą mi się aż tak oczy czytając książki w nocy a o kompie nie wspomnę ;]

Tego salonu akurat bym nie polecał. Znajoma pracuje w zakładzie optycznym i mają sporo klientów, którzy robią okulary po przygodach tą firmą. Z jej relacji wynika, że dbają o klienta tylko do momentu uiszczenia opłaty i są duże problemy w razie jakiejkolwiek reklamacji. Dlatego sugerowałbym jakiegokolwiek innego optyka.

Widać mają coś do nich :P Ja normalnie nie nosze okularów, nosze je tylko do komputera, i pare razy zdążyłem je sobie uszkodzić... poszedłem do salonu i problemów nie było...

http://en.wikipedia.org/wiki/File:Anti-ref..._comparison.jpg

Potwierdzam, sam spędzam przed kompem często po kilkanaście godzin, wpatrując się w kod I krople nawilżające bardzo dużo mi dają, widzi się później ostrzej i wyraźniej, odkąd je stosuje nie mam problemów z zapaleniem spojówek i nie strasze ludzi przekrwionymi oczami

Ja mam okulary z "antyreflexem", potrafię przesiedzieć nockę i oczy nie bolą

Ale mam wrażenie czasem że z roku na rok wzrok mi się psuje.
Muszę coś poradzić - mniej "wpatrywania" się kod?

@topic
Myślę że z 60-80cm (tak ja siedzę )

Pozdrawiam, WebNuLL

Jeśli masz już krótkowzroczność to zbyt wiele na to nie poradzisz - krótkowzroczność jest po prostu wadą postępującą.

Tak... noszę -1.7

@kwiateusz
Malutko? Jak zdejmę okulary to mam wrażenie że jestem w innym świecie - wszystko inaczej wygląda
Ale to pewnie przyzwyczajenie do okularów

- Moja babcia nosi -20

Pozdrawiam, WebNuLL

phi malutko bym sie pochwalił, ale nie wypada bo by był juz offtopic