Cześć,
Zastanawiam się, jak to się dzisiaj robi.
tzn. Czy aby uzyskać pełną satysfakcję z wyglądu waszej strony tworzycie dziesiątki linijek kodu, tworzycie linie i wzory, menu i wszystko za pomocą kodu?
a może po prostu stworzyć niemal wszystko w photoshopie i posklejać niczym puzzle?? Czemu tego się nie stosuje??

po pierwsze tak jest o wiele wygodniej/prościej, po drugie html/css/js daję w obecnych czasach takie możliwości, że nie ma sensu zawracać tym głowy grafiką, poza tym każda najmniejsza zmiana zmuszała by go do interwencji, a tak masz jakiegoś cms i robisz to sam. Ogl rzecz biorąc, to tak samo jakbyś zapytał czemu dziś odchodzi się od flash na rzecz html5 i css3

Hmm dosyć logiczne dzięki

Ale dlaczego stawiasz ludzi przed wyborem typu: czarny albo biały?

Gdy jest prosty projekt i nikt nie wymaga nie-wiadomo-czego, wtedy można śmiało skorzystać z samego CSS/HTML (własne gotowce lub gotowce z sieci - jest mnóstwo gotowców, które wystarczy lekko zmodyfikować).

Ale jeśli tworzysz stronę dla kogoś, kto ma jakieś wymagania co do grafiki, wtedy bez Fostoszropa się raczej nie obędzie - w nim można szybko tworzyć różne wersje graficzne, kilkoma kliknięciami można całkowicie zmienić layout (zmiana stylu przy pomocy css nie pójdzie tak szybko).

Zgadzam się z poprzednimi wypowiedziami, że HTML + CSS dają teraz strasznie dużo możliwości w elastycznym generowaniu wyglądu stron www. Może się jednak zdażyć, że trafimi na upierdliwego klienta, któremu bedzie zależeć żeby wszystko wyglądało tak samo zarówno w najnowszych przeglądarkach jak i w IE6.

Wiadomo, dobrze jeśli na stronie jest kilka fajnych grafik, ale CAŁA strona oparta o grafikę to "zła droga".
Otóż - strona taka wolno się wczytuje.
Będą i tacy - mniej więcej 1/3 do połowy użytkowników, którzy korzystając z wolniejszego, mobilnego internetu, wczytają częśc lub połowę takiej grafiki i wyświetli im farmazony... zakładając że w ogole będą czekać i nie pójdą sobie na zawsze.
Taka strona zabiera tobie miejsce na serwerze,(jeśli masz limity transferu szybko poczujesz też ile kosztuje wyświetlanie jej już tysiącu osób miesięcznie),
ale odczuje to też użytkownik z małym transferem.

Jak widzisz - same minusy.

Tam, gdzie da się zastosować mniejszą, powtarzalną grafikę, warto to zrobić. Wiadomo, wszystkiego kodem nie stworzysz, ale widywałam strony na których ktoś wrzucał jednokolorowe tło 1000x1000 w formacie png - całkowicie bez sensu, gdy mógł to zastąpić siedmioma znaczkami
Zresztą, dzisiaj css pozwala na stosowanie kilku obrazków tła dla jednego i tego samego elementu, więc robienie ogromnych grafik by gdzieś tam na górze była kropka a na dole kwiatek, to działanie na niekorzyść strony... To się sprawdza dla teł i grafik których nie da się inaczej rozmieścić, ewentualnie nie przyniosłoby to żadnej widocznej czy odczuwalnej zmiany.

Ale z tym kodem to też nie jest norma. Ja np często ratuję się jednopikselowymi grafikami w png bo to łatwiejsze i szybsze w zastosowaniu i nie wymaga połstronicowego kodu gdy chcę użyć wielu przezroczystości.
Jeśli masz jednokolorowy box, a w nim kolorowy różek, to sobie narysuj ten różek, a kolor boxu ustaw w CSS. To nie są nieskończone linie kodu, a wszystko będzie działać szybciej i sprawniej. I na pewno nikomu nie wyświetli 'oazy pustych kwadracików".

Photoshopa nie używam w codziennej pracy, ale zdziwiło mnie to zdanie. Zawsze mi się wydawało, że to w CSS można bardzo szybko zmienić wygląd całej strony (np. kilka linijek kodu CSS i wszystkie ramki są od tej chwili okrągłe a wszystkie przyciski, linki etc. zamiast być zielone, będą niebieskie, a nagłówek będzie nieco wyższy - i to raptem w pięć minut można zrobić), a w Photoshopie trzeba edytować każdy element po kolei, potem eksportować, ciąć szablon... (nie pracuję w Photoshopie na codzień, więc może mam mylne wyobrażenie na temat jego workflowu, jednak nawet jak czytam anglojęzyczne artykuły na temat webdesignu, to potwierdzają one, że Photoshop nie jest wcale takim idealnym narzędziem do tworzenia stron).


czemu tak, a nie ustawiając opacity w CSSie?

To już zależy od wygody przy używaniu np warstw grafiki.
Powiedzmy mam jakiś tam obrazek w tle, ale strona używa go w kilku miejscach. Po co tworzyć np drugi tak samo duży obrazek rozjaśniony lub półprzezroczysty, skoro mogę go przykryć 1px graficzką? 1px na 1px zawsze jest lepsze dla strony i użytkownika niż np 300 na 100px

przede wszystkim po co graficzką, skoro to możesz zrobić tworząc w HTMLu półprzezroczystego białego diva-nakładkę, który będzie przykrywał
tamten obrazek (na to samo wyjdzie)?
http://jsfiddle.net/74k6S/1/
pierwsze 4 pingwinki powinny działać wszędzie, dalsze 3:czarnobiały, pociemniony i rozmyty - korzystają z nowych filtrów CSS3 i niestety działają w tej chwili tylko pod Chrome (czym jestem zawiedziony)

Bo jestem patentowanym leniem i lubię sobie pójść na łatwiznę ) Zresztą, z takim rozwiązaniem nie ma problemu pod różnymi przeglądarkami. Użytkownik nie widzi różnicy, a ja załatwiam sprawę całą jedną nieskomplikowaną linijką kodu