Witaj Gościu! ( Zaloguj | Rejestruj )

Forum PHP.pl

 
Reply to this topicStart new topic
> Nielegalne oprogramowanie w firmie, kontrola w firmie
czezz
post 9.07.2005, 08:50:31
Post #1





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 141
Pomógł: 0
Dołączył: 24.07.2003

Ostrzeżenie: (10%)
X----


Słuchajcie - mój szef nie zgadza się na legalne oprogramowanie w firmie ( Windows XP + Office ). Szukam argumentu, żeby go przekonać. Co się dzieje jeśli przychodzi kontrola do firmy i widzi na komputerach nielegalne oprogramowanie ?
A przy okazji - kto jest wtedy pociągany do odpowiedzialności - administrator czy właściciel firmy?

Piszcie swoje opinie i dośwaidczenie.

Ten post edytował czezz 9.07.2005, 08:51:28
Go to the top of the page
+Quote Post
MP1
post 9.07.2005, 08:58:18
Post #2





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 194
Pomógł: 0
Dołączył: 22.09.2003
Skąd: Polska

Ostrzeżenie: (0%)
-----


To może Linux + OpenOffice?

Czasem mogą czepiać się o brak faktury (jeśli są pobrane z internetu), ale to jest oprogramowanie darmowe, więc nic nie powinni zrobić. Poza tym, kupione w sklepie jest kilka razy tańsze od produktów Micro$oft'u (np. SUSE/Mandriva Linux + OpenOffice UX.pl) albo i więcej (np. w tych systemach, gdzie płaci się tylko za płytę i nagranie + zwykły OpenOffice).
"Skąpy 2x traci."

Innym rozwiązaniem jest WinXP (lub starsza wersja) + OpenOffice. Wyjdzie o wiele taniej, niż w przypadku M$ Office.

Często słyszy się w TV o znajdowaniu firm z pirackim oprogramowaniem. Jakie są konsekwencje, można znaleść w kodeksach prawnych.

Ten post edytował MP1 9.07.2005, 09:01:09


--------------------
COMPMaster: REAKTYWACJA
F3Sonda: gotowe
F3Kartki:
Go to the top of the page
+Quote Post
czezz
post 9.07.2005, 09:39:53
Post #3





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 141
Pomógł: 0
Dołączył: 24.07.2003

Ostrzeżenie: (10%)
X----


nie nie, nie chodzi o alternatrywne rozwiązania. Niestety muszą być to produkty M$.
Go to the top of the page
+Quote Post
tiraeth
post 9.07.2005, 09:44:37
Post #4





Grupa: Przyjaciele php.pl
Postów: 1 789
Pomógł: 41
Dołączył: 30.10.2003
Skąd: Wrocław

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Przytaczas mu kilka paragrafów kodeksu karnego smile.gif Pokazujesz mu informacje z sieci (dot. kontroli legalności oprogramowania w firmach)... to powinno go przekonać smile.gif
Go to the top of the page
+Quote Post
orson
post 9.07.2005, 18:27:02
Post #5





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 548
Pomógł: 2
Dołączył: 19.07.2003

Ostrzeżenie: (0%)
-----


witam ....

jeżeli jesteś w stanie udowodnić że polecałeś mu legalne programy a on KAZAŁ ci instalować piraty (pisemne polecenie, nagranie, pewni świadkowie) to nie masz się co martwić ... w razie kontroli nie będzie mógł na ciebie zwalić winy (a jak kazał to on beknie całkowicie) ... inną sprawą jest nie powiadomienie odpowiednich organów o przestępstwie ... za to możesz zostać ukarany ...

pozdrawiam


--------------------
Computer games don't affect kids; I mean if <span style="font-weight: bold;">Pac Man</span> affected us as kids,we would all be running around in darkened rooms, munching magic pills and listening to repetitive electronic music.
Go to the top of the page
+Quote Post
patrycjusz
post 9.07.2005, 20:14:29
Post #6





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 263
Pomógł: 0
Dołączył: 13.07.2003
Skąd: wawa

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Cytat(czezz @ 2005-07-09 09:50:31)
Słuchajcie - mój szef nie zgadza się na legalne oprogramowanie w firmie ( Windows XP + Office ). Szukam argumentu, żeby go przekonać. Co się dzieje jeśli przychodzi kontrola do firmy i widzi na komputerach nielegalne oprogramowanie ?
A przy okazji - kto jest wtedy pociągany do odpowiedzialności - administrator czy właściciel firmy?

Piszcie swoje opinie i dośwaidczenie.

szczerze?
zwolniłbym się bardzo szybko z firmy która nie respektuje albo przynajmniej nie stara się respektować prawa! Co to za szef? Gdyby odpowiedział - przykro mi ale nas nie stać w tej chwili. Ale nie no przepraszam... co za koleś....
SZOK!


--------------------
www.tigroup.pl Rozwiązania informatyczne dla sektora MSP.
Projektowanie i tworzenie stron www, dedykowane rozwiązania e-biznes, outsourcing usług programis
Go to the top of the page
+Quote Post
NuLL
post 9.07.2005, 20:53:58
Post #7





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 2 262
Pomógł: 21
Dołączył: 3.05.2004
Skąd: Sopot, Krakow, W-wa

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Postąpiłbym za Patrycjuszem. Mnie szef powiedział tak (zaczynam od września) : My pracujemy ma wszelkiej maści pingwinach - każdy jaki woli/zna się. FreeBSD tez dozwolony of corz :] Chcesz Windows-a kup licencje - przynieś do firmy i masz - i problemu nie robią. Opracowałem trik z Win 2k3 i wersja na 180 dni. Mam narazie dwie kopie tak więc problem z głowy na rok biggrin.gif Rozwiazanie mego szefa podoba mi sie. Co do innego soft-u jest inaczej. Czesc osob korzysta z Zend-a a jesli ktos chce NuSphere PhpEd nie robia histerii. Kazdy ma wlasna kopie swojego edytora - ksiegowa sciaga co miesiac zalozymy 50 zlotych - o ile ktos chce, czy tez inna kwote. I po 20 miesiacach wolaja do ksiegowej i zalatwiaja sprawe - i wszyscy sa mega zadowoleni smile.gif

Wracajac do problemy - @czezz - spadaj z tamtad esli masz mozliwosc.


--------------------
Javascript, Coffeescript, Node.js, Mongo, CouchDb, chmury, workery & inne bajery - zycie jest zbyt krotkie aby miec nudna prace :)
Go to the top of the page
+Quote Post
orson
post 9.07.2005, 21:22:48
Post #8





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 548
Pomógł: 2
Dołączył: 19.07.2003

Ostrzeżenie: (0%)
-----


witam ...

@null: jestem przekonany na 100% że w licencji tego windowsa jest wyraźnie napisane że nie można go wykorzystywać w firmie na stanowiskach produkcyjnych ... jakiekolwiek "pracowanie" na nim (robienie pieniędzy w jakikolwiek sposób ) jest niezgodne z licencją - ergo: windows nie jest legalny ... a win 2k3 kosztuje najtańszy 1500 zł ( a mogą dać karę x3) więc zastanowiłbym się nad jakimś unixem ...

pozdrawiam


--------------------
Computer games don't affect kids; I mean if <span style="font-weight: bold;">Pac Man</span> affected us as kids,we would all be running around in darkened rooms, munching magic pills and listening to repetitive electronic music.
Go to the top of the page
+Quote Post
wassago
post 9.07.2005, 23:22:32
Post #9





Grupa: Przyjaciele php.pl
Postów: 701
Pomógł: 0
Dołączył: 26.06.2002
Skąd: Londyn

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Cezz, daj namiary na firmę, obiecuję, że za dwa dni będzie legalne oprogramowanie ;-)


--------------------
Go to the top of the page
+Quote Post
NuLL
post 10.07.2005, 07:28:11
Post #10





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 2 262
Pomógł: 21
Dołączył: 3.05.2004
Skąd: Sopot, Krakow, W-wa

Ostrzeżenie: (0%)
-----


orson - licencji jeszcze nie czytalem - to jest plan smile.gif


--------------------
Javascript, Coffeescript, Node.js, Mongo, CouchDb, chmury, workery & inne bajery - zycie jest zbyt krotkie aby miec nudna prace :)
Go to the top of the page
+Quote Post
czezz
post 10.07.2005, 13:02:53
Post #11





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 141
Pomógł: 0
Dołączył: 24.07.2003

Ostrzeżenie: (10%)
X----


Orson:
sprawa w rzeczywistości wygląda tak:
przejąłem po jakimś gościu zarządzanie całą sicią w pewnej firmie. Pomijając bałagan jaki zostawił facet na serwerach i totalny brak dokumentacji, to gość ten kupował legalner oprogramowanie dla stacji klienckich na licencji OPEN. Wszystko byłoby ok, gdyby nie to, że na licencji OPEN można kupić tylko i wyłącznie wersje UPGRADE ( w tym przypadku windows 2000 ).
Instalowanie UPG bez posiadania wcześniejszej wersji systemu M$ jest równoznaczne z instalacją oprogramowania nielegalnie. Dodatkowo brak jest dokumentów poświadczających legalność oprogramowania - klucz produktu, podręcznik M$ - jedyne co zostało to faktura, pudełko i nie liczne nośniki CD. To zamało - konsultowałem z Microsoft'em.

Inną historią jest pakiet biurowy. Tu są faktury na wersje BOX i OEM... i kilka płyt.
Reszta, jak w przypadku systemów operacyjnych - według poprzedniego admina -"zginęła".

I tu jest problem, bo szef uważa, że raz już wydał górę pieniędzy na legalne oprogramowanie. Uważa, że mając faktury zakupu można udowodnić legalność - myli się, konsultowałem to z Microsoftem.

Z drugiej strony wcale mu się nie dziwie - kupno BOX'owych wersji WinXP + Office = ok 3000 pln. Razy 30 stanowisk pracy daje 90000 pln ( dodam, że netto ).

Pomijam tu koszty oprogramowania serwerowego - to jest jeszcze inna bajka.

PS.
Sugestie, aby instalować systemy Unixowe ( Linux, FreeBSD - sam jestem zwolennikiem i też jestem entuzjastą ) nie jest dobrym pomysłem ze względu na przyzwyczajenia pracowników ( w tym dyrektorów ). Są to ludzie pracujący w działach księgowości, marketingu, dziale obsługi klienta - pomijając już oprogramowanie dodatkowe z jakiego korzystają - czas i koszt przeszkolenia ich, a przede wszystkim zmiany przyzwyczajeń, nie kalkulował by się.
Sam na swojej stacji roboczej używam OpenOffica.

W takim oto bagienku się znalazłem smile.gif. Pozdrawiam.

Ten post edytował czezz 10.07.2005, 13:13:16
Go to the top of the page
+Quote Post
sztosz
post 10.07.2005, 14:44:59
Post #12





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 866
Pomógł: 32
Dołączył: 2.06.2004
Skąd: Wrocław

Ostrzeżenie: (0%)
-----


To że microsoft mówi że nie wystarczy to nie znaczy że to musi być prawda, oni czesto sami nie wiedzą na co pozwalają ich licencje a na co nie. Tak jest np. z OEMem i odsprzedażą, M$ mówi swoje, w licencji napisane co innego, a prawo jeszcze inne. Polecam poczytać odpowiednie ustawy i zasięgnąć rady u prawnika specjalizującego się w tym. I oczywiście pociągnąc do odpowiedzialności byłego Admina.


--------------------
Go to the top of the page
+Quote Post

Reply to this topicStart new topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:

 



RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: 19.07.2025 - 19:08