Regulamin na stronie www Opcje

[d4ng]

Witam

Tworze serwis internetowy w którym każdy będzie mógł wyrazić własną opinie na temat czegoś czy też wrzucić swoje nagranie wideo albo audio i żeby wszystko miało "ręce i nogi" potrzebny jest regulamin... Czy ktoś z was zna jakiś tutorial jak taki regulamin napisać (krok po kroku zgodnie z literą prawa) bądź sam może udzielić kilku cennych wskazówek odnoście tego jak ma wyglądać regulamin na tego typu serwisach? Wiadomo że niektórzy mogą napisać coś co może naruszyć godność drugiego człowieka. Jak zmniejszyć w tym swoją odpowiedzialność? Jakimi klauzurami się posłużyć?

[blooregard]

To nie jest dział na takie dyskusje.
Przenoszę.

[1010]

Może warto się wzorować na serwisach które taki regulamin mają gotowy?

Ewentualnie poradzić się osoby która ma więcej z prawem do czynienia

[zakręcony]

Nie ma chyba tutoriali, ja na takie nie trafiłem regulaminów :]
Możesz:
- dostosować jakiś znaleziony na innej stronie do swojej
- zapoznać się z kilkoma innymi i stworzyć swój
- iść na jakies forum prawne, lub do prawnika i tam szukac pomocy

Ja korzystałem z pierwszej opcji

[d4ng]

pisałem już na forum prawnym ale nic ciekawego sie nie dowiedziałem... Dlatego postanowiłem prześledzić ustawę o świadczeniu usług drogą elektroniczną i znalazłem tam bardzo ciekawy rozdział

Rozdział 3. Wyłączenie odpowiedzialności usługodawcy z tytułu świadczenia
usług drogą elektroniczną

Art. 12. [Transmisja danych] 1. Usługodawca, który świadczy usługi drogą elektroniczną obejmujące
transmisję w sieci telekomunikacyjnej danych przekazywanych przez odbiorcę usługi lub zapewnienie
dostępu do sieci telekomunikacyjnej w rozumieniu ustawy z dnia 16 lipca 2004 r. - Prawo
telekomunikacyjne, nie ponosi odpowiedzialności za treść tych danych, jeŜeli:
1) nie jest inicjatorem przekazu danych;
2) nie wybiera odbiorcy przekazu danych;
3) nie wybiera oraz nie modyfikuje informacji zawartych w przekazie.
2. Wyłączenie odpowiedzialności, o którym mowa w ust. 1, obejmuje takŜe automatyczne i krótkotrwałe
pośrednie przechowywanie transmitowanych danych, jeŜeli działanie to ma wyłącznie na celu
przeprowadzenie transmisji, a dane nie są przechowywane dłuŜej, niŜ jest to w zwykłych warunkach
konieczne dla zrealizowania transmisji.

Art. 13. [Usuwanie, modyfikacje danych] 1.
ten, kto transmitując dane oraz zapewniając automatyczne i krótkotrwałe pośrednie przechowywanie tych
danych w celu przyspieszenia ponownego dostępu do nich na Ŝądanie innego podmiotu:
1) nie modyfikuje danych,
2) posługuje się uznanymi i stosowanymi zwykle w tego rodzaju działalności technikami
informatycznymi określającymi parametry techniczne dostępu do danych i ich aktualizowania oraz
3) nie zakłóca posługiwania się technikami informatycznymi uznanymi i stosowanymi zwykle w tego
rodzaju działalności w zakresie zbierania informacji o korzystaniu ze zgromadzonych danych.
2. Nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto przy zachowaniu warunków, o których
mowa w ust. 1, niezwłocznie usunie dane albo uniemoŜliwi dostęp do przechowywanych danych, gdy
uzyska wiadomość, Ŝe dane zostały usunięte z początkowego źródła transmisji lub dostęp do nich został
uniemoŜliwiony, albo gdy sąd lub inny właściwy organ nakazał usunięcie danych lub uniemoŜliwienie do
nich dostępu.
Art. 14. [Bezprawny charakter danych] 1. Nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten,
kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez
usługobiorcę nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie
otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym
charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemoŜliwi dostęp do tych danych.
2. Usługodawca, który otrzymał urzędowe zawiadomienie o bezprawnym charakterze przechowywanych
danych dostarczonych przez usługobiorcę i uniemoŜliwił dostęp do tych danych, nie ponosi
odpowiedzialności względem tego usługobiorcy za szkodę powstałą w wyniku uniemoŜliwienia dostępu do
tych danych.
3. Usługodawca, który uzyskał wiarygodną wiadomość o bezprawnym charakterze przechowywanych
danych dostarczonych przez usługobiorcę i uniemoŜliwił dostęp do tych danych, nie odpowiada względem
tego usługobiorcy za szkodę powstałą w wyniku uniemoŜliwienia dostępu do tych danych, jeŜeli
niezwłocznie zawiadomił usługobiorcę o zamiarze uniemoŜliwienia do nich dostępu.

Przepisów ust. 1–3 nie stosuje się, jeŜeli usługodawca przejął kontrolę nad usługobiorcą w
rozumieniu przepisów o ochronie konkurencji i konsumentów.
Art. 15. [Brak obowiązku sprawdzania danych] Podmiot, który świadczy usługi określone w art. 12-
14, nie jest obowiązany do sprawdzania przekazywanych, przechowywanych lub udostępnianych przez
niego danych, o których mowa w art. 12-14.

[athabus]

Te przepisy odnoszą się bardziej do rzeczy typu hosting. Jeśli chodzi o strony to sprawy nie załatwisz prostym regulaminem - pozwy przytrafiają się nawet gigantom takim jak youtube, które mają swoich prawników. Niestety zakładając stronę z komentarzami/wgrywanymi materiałami musisz liczyć się z tym, że kiedyś ktoś zapuka do twych drzwi - ale żeby nie dramatyzować, w większości takie przypadki dotyczą większych serwisów, płotkami nikt się nie interesuje. A jak już urośniesz to sobie zatrudnisz prawników ;-)

[d4ng]

Masz racje tylko i tak jakiś regulamin musi być. Czy ktoś ma jakiś pomysł na sformułowanie zdania typu: "serwis nie odpowiada za treści zamieszczane przez użytkowników. Zastrzegamy sobie prawo do cenzurowania bądź usuwania wpisów, które są niezgodne z prawem/regulaminem" ?

[Kocurro]

Radca prawny weźmie od Ciebie około 200 pln za godzinę konsultacji i coś koło 50 pln za stronę przygotowanego regulaminu. A tylko on może Ci dać podstawę do czucia się pewnie - nie oznacza to, że Cię w 100% ochroni.

Aha - wyłączenie odpowiedzialności działa tylko w przypadku komercyjnego prowadzenia działalności czyli gdy masz firmę. Jeśli robisz to jako osoba prywatna to automatycznie odpowiadasz za wszelkie treści na stronie bez względu na regulamin jaki zawarłeś.

Ten post edytował Kocurro 30.03.2010, 08:55:45

[d4ng]

hmm firme mówisz... a powiedz mi jaki jest koszt założenia i utrzymania takiej firmy ? Bo mam już pomysł na 2 duże serwisy na które będzie popyt i może założyć już firmę która będzie miała pod sobą różne serwisy ?

[darophp]

hmm firme mówisz... a powiedz mi jaki jest koszt założenia i utrzymania takiej firmy ? Bo mam już pomysł na 2 duże serwisy na które będzie popyt i może założyć już firmę która będzie miała pod sobą różne serwisy ?

A skąd wiesz, że od razu będzie popyt i od groma klientów ?

[d4ng]

To dosyć oryginalne pomysły, coś czego jeszcze nie ma, a przy tym coś co zainteresuje nawet przeciętnego Kowalskiego!

[bim2]

Ja ci radzę zrób tak. Załóż serwis, jak ci się rozrośnie i miałbyś wątpliwości co do treści użytkowników, wtedy załóż firmę i wezwij prawników dla bezpieczeństwa.

Nie znam się na zakłądaniu firmy, ale jak mnie pamięć nie myli to miesięcznie musisz płacić zus na siebie (jeśli jest to firma jednoosobowa).

[Daiquiri]

hmm firme mówisz... a powiedz mi jaki jest koszt założenia i utrzymania takiej firmy ? Bo mam już pomysł na 2 duże serwisy na które będzie popyt i może założyć już firmę która będzie miała pod sobą różne serwisy ?

Zakładanie firmy jest bezpłatne - zapłacisz, jeżeli zechcesz stać się płatnikiem VAT (i będziesz już nim dożywotnio). Do tego dochodzi rozrośnięta do granic możliwości (i absurdu) papierologia. Księgowość możesz prowadzić samodzielnie - rozliczenia roczne, podatki czyli oczywista oczywistość.

Jak już pisał bim2, nie ma sensu otwierać działalności, dla dwóch portali, które "na pewno wypalą". Nie umniejszając Twoim ambicjom, pomysłów na start-upy w sieci jest tona... i większość nie ma w ogóle racji bytu. Poczekaj aż sytuacja się rozwinie. Z tego co pamiętam (nie daje gwarancji) FV na firmę możesz brać do 3 miesięcy wstecz. Innymi słowy jeżeli zapłaciłeś za coś z własnej kieszeni - to po założeniu firmy możesz poprosić o FV, jeżeli zakupu dokonałeś przed 3 miesiącami.

[d4ng]

Kocurro napisał:

wyłączenie odpowiedzialności działa tylko w przypadku komercyjnego prowadzenia działalności czyli gdy masz firmę. Jeśli robisz to jako osoba prywatna to automatycznie odpowiadasz za wszelkie treści na stronie bez względu na regulamin jaki zawarłeś.

Jak wiecie tematem rozmowy był regulamin który miał przynajmniej zminimalizować moją odpowiedzialność, bo pierwszy z serwisów jest kontrowersyjny, ba nawet bardzo i boje się że już w zarodku mogą mnie przycisnąć... Dlatego myślę nad tą firmą

[Kocurro]

Dlatego tym bardziej proponuję wizytę u radcy prawnego - może znajdzie dla Ciebie jakiś sposób na dobry "dupochron"

[bim2]

Ja sobie załatwiłem tak, że rodzice zakładali własną firmę to w usługi wpisali to co było potrzebne do tworzenia/utrzymywania itd. stron internetowych. I tak płacić muszą za firmę, a dzięki temu ja mam taki "dupochron", choć powiem szczerze, że jest to niepotrzebne czy małych portalach. Mam 200-300 uniq dziennie i nikt się nie zgłaszał zastrzeżeń. A są tematy kontrowersyjne, jak homoseksualizm, pedofilia, sieci tor. Nawet korwin mikke pisząc o sieciach tor na blogu dał forum do źródeł. Wydaje mi się że na siłę szukasz problemów tam gdzie ich tymczasowo nie ma.