Co to jest https://www.linklift.pl/, co to jest https://www.linklift.pl/? Opcje

[rwtryb]

Witam, was napisali do mnie z adminowie linklift.pl, czy chcę się przyłączyć
Wiecie co to jest?
Czy przypadkiem nie dostaje się za to bana od google?

[boddah85]

Można tam sprzedawać linki, co oczywiście wiąże się z ryzykiem bana od gugla. Reklamodawcy są jednak w pewien sposób chronieni gdyż adres ich strony nie jest ogólnodostępny.

[vokiel]

Google nie banuje za umieszczanie linków gdzieś. Przecież byłoby to idiotyczne, każdy może na swojej stronie umieścić link do cudzej strony, jak ja miałbym ze swoją stroną się przed tym uchronić? Bana można dostać na stronę która pozycjonuje, czyli prędzej taki linklift by dostał niż Ty.

[boddah85]

Google w swoich wytycznych ZABRONIŁO sprzedaży/kupna linków z atrybutem do follow. Sprzedawać/kupować możesz, ale oznaczone no follow.

Ten post edytował boddah85 31.03.2011, 09:45:38

[vokiel]

Ale jak to google zabroniło sprzedaży/kupna linków? Co ma google do mnie i jakieś innej firmy, na której stronie chcę się reklamować? Poza tym Google mówi tylko o wartości nofollow, dla linków bez merytorycznego znaczenia (linki kalendarza, linki do profili w komentarzach etc), czyli do stron, którym ma nie przekazywać PR. Jeśli zatem dwie strony są partnerami biznesowymi, to czemu nie miałby się podzielić swoim PR?

[boddah85]

Ale jak to google zabroniło sprzedaży/kupna linków? Co ma google do mnie i jakieś innej firmy, na której stronie chcę się reklamować?

Nic. W ogóle nie musisz się stosować do ich wskazówek. Fakt, dobrałem poprzednio złe słowa. Google nie zabrania, google radzi, żeby tego nie robić, bo w przeciwnym wypadku możesz się liczyć z tym, że mogą Cię wykluczyć z ich wyników wyszukiwania.

W zasadzie jest wiele działań SEO, które podejmuje pozycjoner, a które wiążą się ze złamaniem wytycznych gugla. Trzeba jednak działać z umiarem i próbować ryzyko zminimalizować. Trzymając się tego tematu - myślę, że np. sprzedaż linka przez allegro wiąże się z dużo większym ryzykiem (ktoś życzliwy może donieść do G) niż sprzedaż przez linklift.

[vokiel]

No to już inaczej brzmi;) Google może wiele zalecać, ale części działaniom nie może się przeciwstawić. Z oficjalnymi systemami wymiany linków nie będzie raczej walczyć. Z umieszczaniem linków na cudzych stronach raczej też nie. Przykładowe sytuacje:
1. Firma A wykupuje płatne linki w firmie B, takie typowo pozycjonerskie z atrybutem rel="dofollow" lub rel="follow"
2. Firma C konkurencyjna do firmy A wykupuje linki w firmie B, reszta j/w

W przypadku 1 Google mogłoby przyciąć znaczenie tych linków, w sytuacji drugiej jak najbardziej nie, bo to nie wina firmy A, że firma C coś takiego robi. Jeśli by Google banowało za takie linki to po pierwsze każdy by mógł szkodzić konkurencji, a po drugie (chyba ważniejsze) padła by podstawa Internetu - czyli odnośniki. Internet opiera się na linkowaniu, witryny mające więcej linków zwrotnych są bardziej wartościowe, więcej ludzi uważa, że są warte uwagi, chce się nimi dzielić. To swoisty system rekomendacji użytkowników. Oczywiście czasem zawodzi, czasem jest nadużywany.