Forum PHP.pl

Witam,

Na co dzień używam ExtJS i przyzwyczaiłem się do jego wygody, jednak minusem jest że jest płatny i to konkretnie.

Potrzebuję zrobić mały panel administracyjny do serwisu, zawierający elementy:
- menu/nawigację
- gridy
- okna dialogowe
- popupy
- formularze

Czy jakiś bezpłatny framework zapewni mi te elementy w spójnej całości?

Absolutnie tak i to w sumie kazdy

Ale ja ci moge polecic AngularJs v1 bo angular 2 to jeszcze beta i do tego na sam poczatek moze byc troche trudnawy, no ale jesli masz duze doswiadczenie to powinienes sobie poradzic.

Polecam tez jedynke z tego powodu ze jest pelno gotowych modulow i wszystko czego potrzebujesz znajdziesz na pewno w ui-bootstrap oprocz grid-ow tzn to zalezy co masz na mysli przez grid czyli tabele ktora ma filtrowanie/sortowanie?

Z innych moge ci polecic ReactJS ale z formularzami sie pracuje o wiele lepiej w Angular.

Jquery omijaj z daleka jak mozesz

Tez mialem z nim stycznosc w Sencha Touch dla jedej aplikacji mobilnej na koniec zdecydowalem ze jesli przepisze ja od 0 za pomoca ionic-a zrobie to szybciej i lepiej na tym wyjde ja i moja firma


Ale ludzie te badziewie wszedzie wpychaja i uwazaja to za framework niestety taka prawda


A ja osobiscie moge ci polecic tylko Angular-a / React-a sa to wedlug mnie 2 frameworki ktore oferuje jak najbardziej natyralny flow do tworzenia front-end-u

Sry React to nie framework bo mnie zaraz @Comandeer okrzyczy

Ten post edytował marcio 13.04.2016, 18:04:44

Szczerze? Szedłbym w Taunusa lub Mithrilla. Poeksperymentowałbym z dołączaniem do nich Web Components (dla GUI) i/lub Reacta. Tak bym się bawił

React raczej tylko do warstwy widoku. Cały ten Flux jakoś mnie niespecjalnie przekonuje.

Mam to samo uczucie komplikuje tylko sprawy


Dokladnie Poeksperymentowałbym, nie zeby cos ale mam wrazenie, no w sumie to go nie mam ale tak jest, poprostu front-end wszedl na wyzszy poziom i jego "skomplikowalnosc" (nie wiem czy tak sie mowi za pomoca g translate nie znalazlem lepszego tlumaczniea) przewyzsza ta ktora znajdziemy pracujac w back-end-zie przynajmniej ja mam takie wrazenie, ja wyszlo symfony 2 czyli jakos 3 lata temu jak sie nie myle wtedy nadeszla rewolucja tworzenia aplikacji mowa o swiecie PHP oczywiscie o tamtego czasu mamy zend 2 / laravel / silex i duzo innych.

Potem teraz duzo ludzi przechodzi na tworzenie przedewszystkim REST za pomcoa nodejs i framework-ow z nim powiazanych i slusznie bo jest to technologia przyszlosciowa, sam bede chcial sie wziasc za Express.

No ogolnie chodzi o to ze ktos kto ma pierwszy raz stycznosc z front-end na wyzszym poziomie (czyli nie tylko uzywac jquery to zmiany koloru po kliknieciu) ale stworzyl kilka aplikacja w tym moze i kilka mobilnych dochodzi sie do wniosku ze JS i jego swiat to caly jeden wielku burdel, w sumie jak w PHP ale teraz mamy 3-4 wiodace fw (przynamniej w europie) i poki co nie szykuja sie jakies wielkie zmiany.

A w JS codzien wychodzi nowy fw (dokladnie jak 2-3 lata temu w PHP) nowe metody tworzenia ui/ogolnie front-end-u i sam sie juz w tym wszystkim gubie.

10 miesiecy temu zajmowalem sie tylko back-end jako hobby nie mialem pojecia o zadnych npm/bower/gulp/grunt nie wspominajac juz nawet o angularjs/react/underscore/requirejs i z wszystkim tym co jest powiazane ze swiatem JS.

Powoli bede przechodzil na Angular 2 ale troche z dystansem chce zrobic jakas mala aplikacje i zobaczyc jak mi pojdzie, bo tak szczerze mowiac nie podoba mi sie zabardzo sposob tworzenia aplikacji w v2, jest pare rzeczy ktore w angularjs 1 sa glupie ale po kilku miesiacach czuje sie jak w domu i nie mam problemu ze zrobieniem niczego a zrobilem napwrawde rozbudowane aplikacje.

I tak moc Typescript moge wykorzystac i v1 wiec zastanowie sie, ale i tak sila rzeczy powoli trzeba bedzie sie przesiac na v2.

Pozdro i sorry za moje spostrzezenia z rana

Tak szczerze to bym REST-a na node.js nie postawił Dla mnie node.js to jednak middleend i rozwiązanie dla socketów.

Bo niestety tak jest. Jak chce się użyć 4 prostych narzędzi (Babel, rollup.js, karma.js i ESLint) to kończy się z… 500 zależnościami (). Coś chyba jednak jest nie do końca tak, jak powinno.

Powyższe wydrukuję i powieszę sobie na ścianie



Odgórne założenie projektowe, muszę to i dłubię w tym
A jak się posiedzi codziennie w czymś przez rok czy dwa, to i człowiek się uczy i przyzwyczaja....

A ja postawiłbym na angulara. Z początku może i będzie trudno, ciężko... ale jak już przejdziesz przez pierwszą aplikacje to potem z górki, a framework wymagany praktycznie przy każdej ofercie pracy na full stack. Już nawet nie dlatego, że dana firma tego używa, ale dlatego, że znając angulara najczęściej ma się już jako takie pojęcie i rozgarnięcie.

Oczywiście to tylko moje zdanie.

Nastąpił przepływ talentu i wiedzy do frontu. Wcześniej JSem zajmowali się ludzie od PHP albo piszący JSP. Teraz front nadrabia zaległości technologiczne. Najlepsze jest to, że JS to jedyny język, w którym możesz pisać front (z dokładnością do transpilacji) i wielu ludzi, którzy by zajęli się swoimi niszami na backendzie - na froncie współpracuje.
To skomplikowanie wcale nie jest większe niż na backendzie, jeśli chodzi o całkowitą pulę rozwiazań. Po prostu JS nie ma swojego PHP jeszcze, gdzie odpalasz, wrzucasz, działa i masz jakieś baterie w zestawie. Bo webpack z babelem czy gulp z rollupem nie jest większym narzutem niż standardowe konfiguracje projektu w Javie.
No i żeby uświadomić, REST jest już dłuższy czas krytykowany, i to z wielu stron, nawet przez Fowlera, guru przeinżynierowanej obiektówki. Odnajdujemy prostsze rozwiązania na stare problemy i co ciekawe, wiele z tych rozwiązań też ma swoje lata - kolejki, cqrs, event sourcing, zmaterializowane widoki, bazy danych jako logi, systemy reguł i w ogóle programowanie logiczne…