Kilka słów krytyki Opcje

[spenalzo]

Temat wydzielony z wątku: Codzienne aktualizacje - DeyV



Daj sobie spokój, Wielce Szanowny Zarząd nie przyjmuje krytyki. Nieważne na ile sie wysilisz i przedstawisz argumenty - zawsze bedzie "a co ty zrobiles dla php.pl?".



// przez pomyłkę zabraklo tu jednego posta. Wklejam go poniżej - DeyV

Daj sobie spokój, Wielce Szanowny Zarząd nie przyjmuje krytyki. Nieważne na ile sie wysilisz i przedstawisz argumenty - zawsze bedzie "a co ty zrobiles dla php.pl?". 

z calym szacunkiem do Twej niczym nieograniczonej przeogromnej wiedzy ....
proponuje przeczytac (i ze zrozumieniem) to co ja napisalem i to co deyv napisal choc ja nie jestem w zarzadzie.

Na przyszlosc nie pisz wszedzie gdzie to jest mozliwe i gdzie sie tylko da ze Szanoswny Zarzad jest BE ... juz Deyv kiedys Ci napisal ze czeste powtarzanie tego samego nie spowoduje iż bedzie to faktem i prawda.

bede wdzieczny za przyjecie tej krytyki (jezeli potrafisz) bede wdzieczny rowniez za kierowanie odpowiedzi do mnie na PW lub zalozenie nowego tematu gdzie bedziesz mogl wyzalic sie na dzialanie (lub brak dzialan) zarzadu ..

[spenalzo]

Właśnie po przeczytaniu twojego 1szego posta w tym temacie postanowiłem coś odpowiedzieć. A to co DeyV napisał to też przeczytałem. I co? Nic... i w tym jest problem.Raz to kiedyś wyjaśniłem i o ile jeszcze nie usuneliście moich postów z dyskusji na forum organizacyjnym to przeczytaj sobie, bo mi sie nie chce powtarzać tego samego, żeby znów uslyszeć jakim to jestem strasznym narzekającym nierobem, bo ośmieliłem sie skrytykować php.pl. Mam pomysl - może skopiuj gdzieś posty z tamtej dyskusji (print screen) i wrzuć tutaj, żeby nie było że jestem gołosłowny

MOże nie mam racji, może mam - wypowiedziałem swoje zdanie na ten temat raz na forum zamknietym i na ogólnodostępnym (teraz) - dlatego nie widze jakoś uporczywego powtarzania że zarząd jest taki i owaki.

[scanner]

spenalzo: może już wyluzuj, co?

[hwao]

ale tu robicie nie potrzebne spiecia wyluzujcie to nie zadna praca w biurze czy gdzies - terminy, koszty etc

Ktoś mnie pokochał, świat nagle zawirował, bo ktoś mnie pokochał na dobre i na złe

[itsme]

juz poszlo do publikacj

Czyli art przyjęty ?

tak - poszlo do przeczytania i publikacji


@spenalzo: ja juz nie chce z Toba rozmawiac ... tyle razy pisales ze jest zle i ze Zarzad nie wie co robi i ze jest totalne dno i ze wogole nie wiesz po co jest php.pl i ogolnie to jest tak zle ze sam nei wiesz po co jeszcze ktos pisze a najlepiej to odrazu wbic sobie noz w plecu strzelic w glowe i powiesic ... ale to nie zmienia faktu ze zostal opublikowany nowy wortal ze pojawiaja sie tam publikacje ze sa newsy ze forum dziala i przechodzi pod nowsze oskryptowanie ze wciaz pracuja ludzie nad wiki nad serwerem aby forum dzialalo - abys mogl gdzie pisac ze jest zle ...

na tym koncze z Toba bezplonna dyskusje gdzie stwierdzasz prawde i tylko prawde ale swoja prawde, gdzie nie chcesz sluchac argumentacji, przykladow i gdzie wciaz piszesz ze jest zle nie dajac od siebie nic ... slownie NIC.
--------------------
Takich jak Ty w Polsce jest tysiace NIE CHCE MI SIE NIC ROBIC ZLE Z MILA CHECIA WAS SKRYTYKUJE - MOJE ZDANIE JEST ISTOTNE GDYZ MAM ZAWSZE RACJE.

Dla mnie totalny koniec tematu.

[spenalzo]

na tym koncze z Toba bezplonna dyskusje gdzie stwierdzasz prawde i tylko prawde ale swoja prawde, gdzie nie chcesz sluchac argumentacji, przykladow i gdzie wciaz piszesz ze jest zle nie dajac od siebie nic ... slownie NIC.

Hm... szkoda że nie napisałeś tego wcześniej wtedy bym sie nie wysilał przedstawiając argumenty tylko bym napisał na przyklad: "jesteście tacy i owacy".

Takich jak Ty w Polsce jest tysiace NIE CHCE MI SIE NIC ROBIC ZLE Z MILA CHECIA WAS SKRYTYKUJE - MOJE ZDANIE JEST ISTOTNE GDYZ MAM ZAWSZE RACJE.

Takich jak wy są w polsce tysiące JESTESMY NAJLEPSI I W OGOLE FAJNI, PO CO SLUCHAC KOGOS KTO NIC NIE ZROBIL.

Faktycznie EOT, prawda jest jak dupa - każdy ma swoją.

[DeyV]

A może po prostu i niestety - jedyni?

W polskiej sieci istnieje co prawda sporo stron o tematyce zwiazanej z php. Jest też coraz więcej ciekawych blogów, z których można zaczerpnąć sporo wiedzy (choćby przemyślenia i spostrzeżenia splatch - swoja drogą - jeden z lepszych blogów jakie widziałem)
Nikomu jednak nie udało się zebrać tego wszystkiego w jednym miejscu, i zjednoczyć ludzi.
Nam również się to nie udało. Staramy się jednak, by php.pl bylo centrum wiedzy o tematyce zwiazanej z programowaniem w php. Oczywiste jest, że wielu ludzi zawsze będzie wolało pracowac na własne konto, samodzielnie, nie pacząc na innych.

Ciągle jednak jest grono osób, ktore potrzebują takiego miejsca, przy pomocy którego bedzie można dotrzeć do wielu informacji, jednym rzutem oka odnaleść najważniejsze tematy związane z interesującą go tematyką, poszukać pomocy i porad.

Dlatego staramy się rozwijać zarówno forum, jak i PHPEdię, oraz oczywiście wortal.

Nie zawsze osiągamy zamieżone efekty. Niektóre rzeczy są trudne do osiagnięcia, na inne nie mamy wplywu, a jeszcze innych - po prostu jeszcze nie potrafimy.

Dlatego też po wielokroć prosimy o wyrozumiałość, wsparcie, rady i pomoc.

Jedynymi naszymi "grzechami", do których się przyznaję, jest wyrażenie "największy w polsce" - co zresztą jest prawdą, oraz nazwa "zarząd" - której pewni ludzie chyba nigdy nie ścierpią. Nie są to chyba jednak grzechy, których nie można by było pominąć milczeniem...

Spenalzo - Twoja postawa jednak znacząco różni się do tego, co prezentuje np. Null, splatch albo Anakin - którzy przecież też wykazują różne błędy, i nie są zadowoleni z aktualnego stanu. Dlaczego? Ponieważ Ci ludzie na codzień pokazują, że starają się rozwijać ten nasz mały światek programistów php. Na kilkatysięcy ludzi pracujących w Polsce w php to właśnie oni publikują różne materiały, prowadzą ciekawe projekty, piszą, dzielą się wiedzą. Pokazują, że im zależy - i to nie tylko na własnej popularności, ale i na tym, by to środowisko się rozwijało.
Widać to też w ich wypowiedziach i krytyce - która zazwyczaj ma też głębszy cel, a rady z niej można przynajmniej próbować wprowadzić w życie.

A Ty? Zapoznałem się z wszystimi postami, o których wspominasz. I wiesz co? Nie ma tam żadnych konstruktywnych rad, sugestii, chęci by coś zmienić.
Jest tylko i wyłącznie żal, zawiść i krytyka. Nie mówię, że właśnie taki efekt chciałeś osiągnąć. Być może miałeś, może nadal masz jakieś szczytne cele.
Jeśli jednak większość osób, które czytają Twoje wypowiedzi, odnosi podobne wrażenie jak ja (a wiem, że właśnie tak jest) to nie sądzisz, że warto by było zastanowić się nad swoim stylem udzielania tych rad?

[sztosz]

Ja wogule nie pojmuje tej krytyki. Żyjemy w wolnym kraju, nikt nikomu nie każe korzystać z usług potralu php.pl Nie wykupileś też zadnego abonamentu.

Być może ekipa php.pl nie robi jakichś wielkich, czy widocznych zmian na codzień. Ale dla mnie nwa odsłona vortalu to dużo, forum to jeszcze więcej. Od czasu do czasu jakiś ciekawy, bądż nie, news. Podobnież z artykułami. Oni/my/wy dają/../.. bardzo wiele za darmo. Ta wiedza jest darmowa. Dać palec, chcesz rękę.

Owszem może sie zdażyć że jak powiem "Zróbcie to i to" to dostane odpowiedź "Goń sie leszczu". Ale nie zdażyła sie chyba tak odpowiedz gdy ktoś powiedział "Nie podoba mi się to i to, więc można by to zmienić tak i tak, a tu macie kod. Powiedzcie mi jak go dopracować, że współgrał", chyba że sie mylę?

I zastanawiam sie czemu przenosimy wzorce narzekań właściwe do narzekania na instytucje użytku publicznego, rządy etc, na społeczności które oferują dużo za free. Czy to nasza polska mentalność, czy ja nie rozumiem jakichś mechanizmów?

_______
PS. Osobisćie też mi sie wiele rzeczy nie podoba w php.pl, mam urazę do co poniektórych forumowiczów, ale wyżalanie sie na forum nic ani mi ani im, ani nikomu innemu nic nie da. Dlatego staram sie widzieć te dobre strony, i wiem że pomimo "XYZ" potrafi być straszna świnią, to tak poza tym robi bardzo dużo dobrego

[sf]

Jak dla mnie to frustracja niektorych osob wynika z prostej przyczyny. Tak naprawde bylo duzo naobiecywane, a ze rzeczywistosc jest taka jaka jest to wiele rzeczy wyglada inaczej. Rozczarowali sie ludzie ;P

W sumie jak znajde kiedys czas ( ,a napewno nie znajde :] ) to zrobie jakis serwisik z wiadomosciami ( np. takie cos jak phpdeveloper.org ).

[Fuzja]

Wg. mnie jest tak jak pisał sztosz ludzie dostają coś za darmo za co w sumie mogliby płacić to jeszcze im mało , raz ta pomoc jest lepsza , raz gorsza , ale nikt nie ma prawa narzekać , z uwagi , że ma to za darmo i , że w każdej chwili sam może pomóc , jak tylko chce ,a ludzie którzy tu coś robią nie dostają za to wynagrodzenia .

[spenalzo]

Jeżeli akurat o mnie chodzi, to ja wcale nie odwiedzam wortalu - wszystkie informacje znajduje na forum a jeżeli nie ma to w google.
Żeby nie było że krytykuje niewiadomoco to może ktoś kto ma dostęp do forum Organizacja czy Moderatorzy wklei mojego posta (posty), bo jak na razie to wyszedłem na kogoś kto sie rzuca bez podania żadnych argumentów - a w tamtym temacie takie padly.

[mike]

Wiesz co ~spenalzo, nigdy nie miałem okazji z Tobą współpracować, a jak przyszedłem na forum to Ty byłeś na odchodnym, minęliśmy się, choć wiem, że swego czasu wiele wniosłeś do społeczności php.pl (tak przynajmniej mniemam).

Ale do rzeczy: ostatnio, pojawiłeś się z powrotem (i bardzo fajnie bo dobrze jesli ludzie wracają do korzeni i dzielą się doświadczeniem) ale odkąd wróciłeś to, nie obraź się, słyszę ciągłe Twoje narzekania. Ciągle coś komuś wytykasz i nie jesteś zadowolony. W pewnej chwili to niezadowolenie wciskałeś gdzie się tylko da.

Nie mma tu nic konkrentnego do Ciebie, chiałbym Ci tylko powiedzieć, że dla osoby patrzącej z pewnej zdrowej perspektywy jesteś po porostu bardzo jęczącym osobnikiem.

I wklejanie tu Twoich postów nic nie da, Bo tylko może jakieś 5% zawiera jakieś przesłanie - reszta nic, poza dużą ilością tekstu, który cały czas się powtarza.

Nie odbierz tego jak jakokolwiek atak na Twoja osobę lub poczynania, po prostu wypowiadasz się często w tych tematach, więc chcąc, niechcąc podlegasz ocenie czytelników Twoich wypowiedzi.
Ja oceniam je tak jak powyżej napisałem.

[spenalzo]

I wklejanie tu Twoich postów nic nie da, Bo tylko może jakieś 5% zawiera jakieś przesłanie - reszta nic, poza dużą ilością tekstu, który cały czas się powtarza.

To jest twoje zdanie - ja uważam inaczej. Ty też te posty czytales (chyba), ale ktoś kto wejdzie do tego tematu zobaczy tylko moje narzekanie (częściowo uzasadnione, podkreślam częściowo ) bez żadnych przyczyn.

A w tamtym temacie przedstawilem dośc jasno chyba co mi sie nie podoba i dlaczego - i co uzyskalem za odpowiedź? Coś w stylu "a co TY zrobiles dla php.pl?".
A czy ja musze coś robić, żeby wyrazić swoją (krytyczną) opinię? php.pl to świete krowy czy co? Fakt, raz czy dwa czy nawet trzy zdarzylo mi sie napisać glupi komentarz, ale każdy miewa gorsze dni i czasami marudzi

Mi natomiast wyraźnie chodzi o ten jeden temat gdzie wyrazilem swoje opinie, i napisalem co i dlaczego mi sie nie podoba.

A dla php.pl zrobilem wcale nie tak malo - od 3 lat staram sie pomagać na tym forum, ostatnio rzadziej, bo po pracy nie chce mi sie odpisywać na post w stylu "jaką funkcją dodać element na końcu tablicy " ( )
I jakby ktoś nie zauważyl to robilem to dobrowolnie, z chęci pomocy innym, bo w końcu to wlasnie tutaj sie nauczylem php/mysql... Ale jeżeli ktoś uważa że forum sie nie liczy to.. niech sie wypcha (thx z góry), bo poświęcilem na nie naprawde sporo czasu.

A co do mnie - no cóż, ostatnio stałem sie troszkę marudny

[sztosz]

@spenalzo: Ja jestem najzupelniej za wszelką krytyką. Pod jednym małym warunkiem: Niech będzie konstruktywna. Mów/pisz smiało co ci się nie podoba, kązdy z nas ma do tego prawo. Tylko napisz dlaczego ci się to nie podoba i jaka jest sensowana alternatywa.

[spenalzo]

Nie wiem, czy dzisiaj jakoś niewyraźne litery pisze czy coś... W temacie na forum dla moderatorów/dev napisalem co mi sie konkretnie nie podoba - ale nadal licze, że jednak ktoś poświeci te 2 minuty i przeklei tamte posty do tego tematu...

[sztosz]

Też chętnie bym przeczytał co spenalzo napisał.

[splatch]

Czy jest ktoś, kto może przenieść tutaj posty spenalzo?
On upiera się, że nie narzeka tam bezpodstawinie a inni, że jest to lanie wody. Skoro sprawa już wypłyneła na forum publiczne dobrze by było całą sprawę wyjaśnić nieprawdaż?

[nospor]

Panowie, spokojnie, dajcie nam czas. Myślicie, że tak szybko spreparować posty spena by wyglądały tak jak chcemy... ?
żartowałem

To było dawno...zanim jeszcze pojawiła sie jakakolwiek werjsa wortalu na sieci.

Miałem zapał i chęci do pomocy społeczności php.pl, więc chciałem napisać artykuł i jakiś cykl porad o MySQLu i php. Ale skutecznie mi się odechciało, ponieważ...

a) to nie mogło być napisane w wordzie i wysłane komus, bo ten ktoś "pracuje za darmo i  poświęca swój czas", więc przekonwertowanie dokumentu worda na format DocBook (czy jakiśtam inny).

dostałem przydział do jakiegoś systemu zarządzania czasem i grupami. O ile dobrze pamietam to musiałem sie określić co i kiedy napisze. W skrócie: zawracanie dupy...

c) że się tak wyrażę, "nadęcie" "zarządu". Wszedzie "Zarząd zrobi to, Zarząd zrobi tamto, zgłoszone do Zarządu" itd itp Po co ten cały zarząd? Przecież to miała być praca społeczna, a nie utrudnianie sobie życia i wywyższanie sie nad innych.


Co to spowodowało? To, że poczułem sie jak w jakimś urzędzie  który był stworzony dla urzędników a nie dla "chętnych". Bo jeżeli oprócz tego, że mam napisać artykuł to musi on jeszcze spełniać 325325 wymagań (bez których też by sie poradziło) może skutecznie zniechęcić każdego...

I dopóki nie zmieni się to na lepsze, to znaczy, że każdy chętny będzie mógl przysłać artykuł choćby w pliku .txt i ktoś sie tym zajmie (a nie "sprawa zostanie przekazan do Zarządu")



PS.
Wiem, że to było dawno i coś sie zmieniło, ale ogólny niemsak pozostał.
Może mój post jest trche przerysowany i pewnie zaraz posypią sie bluzgi typu "A co TY zrobiłeś dla php.pl?" - trudno Nie lubie owijać w bawełnę, szczegolnie widząc że wiele sie nie zmieniło w sprawie php.pl...
Mam nadzieje, że sie nie obrazicie za mocno (bo na pewno troche ).

Wyciete bo nie mogę sie znim skontaktować

Teraz stoje z boku, bo mi szkoda czasu na (tragi)komedię pt. "wortal php.pl"

Wyciete bo nie mogę sie znim skontaktować

Ja postanowiłem sobie, że jak php.pl stanie sie naprawde rozwijającym sie wortalem, to chętnie coś skrobne - ale nie teraz... naprawde jak czytam posty w "Organizacji" czy innych częściach forum, to widze ze php.pl ciagle stoi w tym samym miejscu jak stało 3 lata temu.
I założe sie jakby nie było całej tej wydumanej biurokracji, zarządów, spychologii itd itp to php.pl byłoby najlepszym polskim portalem o php. Mimo wszystko nadal Wierze, że tak sie stanie, ale w obecnym tempie to cieszyć sie tym bedą raczej moje dzieci (wnuki?) niż ja.
A co do anakina to nie znam cąłej sprawy, ale skoro ktoś chce wnieś domene php5.pl oraz kilkadziesiąt artykułów czy porad, i został zlany (tak to odbieram po postach na tym forum) to cóż... szkoda słów.

a ja, co zresztą napisalem już parę postów wcześniej - jestem zupełnie odmiennego zdania, niż ty, spenalzo. Zresztą- nie pierwszy, i pewnie nie ostatni raz.

Biurokracja, spychologia, zarządy ... od dawna powtarzasz, że w php.pl widzisz tylko to.
A nie dostrzegasz, że wszystko to jest wynikiem wysiłków, by jakoś zorganizować i zapewnić możliwość działania większej ilość osób, niż 3 czy 5 (a ponoć takie zespoły dzialaja najsprawniej)
Nie ukrywamy, że nie wszystko nam wychodzi, że nie zawsze mamy pomysł, i że są pewne wpadki.
Zawsze pozostaje pewien niesmak, że coś nie zrobiło się tak, jak by się chciało zrobić.


Ale ... do cholery, nikt nie robi tego lepiej. Może miałbym poczucie winy, gdyby wokół nas była masa wortali i portali tematycznych, które rozwijałyby się i kwitły, a nasz nie. Ale... nie ma wcale wielu takich. Ani w Polsce ani na Świecie.
Pokazuje to, że poprowadzenie konkretnego projektu, bez kasy na to, jest po prostu trudne. Nie da się tego zmienić.

Spenalzo - mówisz - za dużo biurokracji... Choroba - toż przecież napisałem - nic nie stoii na przeszkodzie, by się organizować. By robić coś samemu, a potem tylko podpiąć się pod php.pl Jesteśmy na to gotowi. O ile określona grupa będzie chętna do pracy, a nie czekała aż ktoś coś zrobi za nich.
Bez przesady - każdy możę powiedzieć: "wycofałem się, choć chętnie bym coś robił" i "zarząd sobie nie radzi, zmieńcie się". Ale to, że słowo "zarząd" się niektórym nie będzie podobać - wiedzieliśmy od zawsze. A jednak większość osób to zaakceptowała, i nawet potrafi doecenić pewne działania.
A inni mówią .. ja zrobiłbym to lepiej. Albo: jest źle, więc nic nie zrobię.
Jakie to "patriotyczne"...


A ja Wam powiem inaczej.
Wortal wymaga pracy, ale połowę tej pracy jak narazie włożył 1 człowiek - Luka. Teraz potrzeba autorów tekstów. Począwszy od prostych, po te prawdziwe, mądre artykuły.
Potem będziemy się zastanawiać, czy można coś zmienić w designie.

I nie wiem jak Wy, ale ja już mam na pulpicie z 2 nowe artykuły. Trzeba poprawić swoją statystykę - troszę głupio mieć na swoim koncie tylko 1 czy 2 artykuły i parę newsów i być wymieniany w redakcji.

I wiecie co? Nie będę z tym czekał aż do momentu, gdy php.pl bedzie największym, lepszym, fajniejszym itp. wortalem programistycznym w polsce. Przecież wtedy moje artykuły mogłyby już nikogo nie zainteresować...

Nie na ten temat

DeyV i o to chodzi... Gadanie w tym stylu słychać (widać ) od jakichś 2 czy 3 lat i niewiele się zmienia.

Zespół php.pl stracił kupe świetnych ludzi (nie mówie o sobie, jakby ktoś pytał ) właśnie przez to, że ciągle było słychać tylko gadanie jaki to php.pl nie bedzie super ekstra zajedwabisty, a prace stały w miejscu.
I ja im sie nie dziwie - po co marnować prywatny czas (szczególnie jeżlei sie pracuje w ciągu dnia i niewiele go zostaje) skoro NIC nie idzie do przodu. Pewnie, że przychodza nowi ludzie - ale to nie znaczy, że "starzy" nie mogli zostać.

php.pl miało szanse być najlepszym portalem o php w Polsce, i jednym z lepszych w Europie czy świecie. W chwili obecnej niejednokrotnie strony tworzone przez jedną  czy dwie osoby są lepsze niż "wortal" php.pl.

Taka jest smutna prawda, i jest już za późno, żeby to zmienić. Ci ludzie odeszli i już nie wrócą, a jak sami widzicie (topic "php pro umarło?") jest coraz mniej osób które nie poprzestają na zrobieniu sondy i skryptu komentarzy, tylko rozwijają sie dalej i chcą sie  ta wiedzą dzielić.

@spenalzo o te posty Ci chodziło?

[spenalzo]

Dzięki, o to chodzilo

Nie twierdze, że moi przeciwnicy maja sie stać zwolennikami i że wszyscy maja sie ze mna zgodzić, ale teraz jest prawie całość dyskusji i chyba nikt nie powie że jest to durne rzucanie sie bez argumentów

Wyciete bo nie mogę sie znim skontaktować

A to co?

Ten post edytował spenalzo 2.03.2006, 18:54:30

[itsme]

[pkt A] to byla tak dawno .... juz sie wszystko zmienilo.

• ponadto kazdy pracujacy przy php.pl robil i robi to za darmo :-)
• teraz arty, newsy, tlumaczenia okreslona grupa osob (okolo 12) wpisuje bezposrednio do EZ ponadto mozna wyslac plik txt tak jak zrobil to FUZJA na temat PEAR

[pkt B] nikt nie lubi systemow ale trzeba na nich pracowac (a zawracania dupy wynika z checi poukladania wszystkiego).

• system istnieje dla developerow (koderow) jednak skutecznie go omijaja :-)
• dla redakcji nie ma nic procz wortalu (panel admina) i forum

[pkt C] DeyV powiedzial juz wszystko w tym zakresie.

Czy moja odpowiedz Ciebie satysfakcjonuje ?
Czy masz moze inne pkt?