Witaj Gościu! ( Zaloguj | Rejestruj )

Forum PHP.pl

 
Reply to this topicStart new topic
> Edukacja Szkolna - Czy Warto?, Chyba jestem zbyt głupi by to zrozumieć
LukasMG
post 7.09.2004, 11:49:13
Post #1





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 23
Pomógł: 0
Dołączył: 8.07.2004

Ostrzeżenie: (0%)
-----


W tym roku dotąpiłem zaszczytu udziału w życiu jednego z Liceów Ogólnokształconych w moim mieście. Wszytko pięknie, klasa z tzw. poziomem, kadra podobno wykwalifikowana.

Jednak zamiast euforii (czy powszechnego narzekania) zadaje sobie pytanie: Czy warto?

3 letnie Liceum ma mnie uczyć - pytanie tylko czego? Czy rozwój wiedzy z np. Fizyki, Biologi i 10 innych przedmiotów ma jakieś realne uzasadnienie? Dążenie do niczego (a tak jest w tym przypadku, wiedza sama w sobie na poziomie Liceum może się przydać co najwyżej w teleturnieju naukowym lub na studiach - ale to już inna sprawa) wiąże się tylko z marnotrawieniem czasu. Dlaczego wyznacznikiem "inteligencji" w dzisiejszych czasach jest głupota, w końcu papier z szkoły jest tym rekwizytem który czynii Cię kimś?

Czasem czuje się jak ktoś zamknięty w klatce, jestem zewsząd zaszczuty zasadami, normami, ślepymi poglądami które mają nam dać... własnie co one nam mają dać? Szczęście? - podobno człowiek dąży do tego by w życiu być szczęśliwym. Tu każdy sam sobie musi odpowiedzieć...

Nauka szkola często przypomnina pisanie na tablicy - zapisujesz informacje na nie przez kilka godzin, by tylko odzczytać jej zawartość przed nauczycielem. Potem gąbka czasu wymazuje te przecież "niezwykle przydatne" informacje i co zostaje nam z działania? Tylko ujemnu czas...[ Ile można przez ten czas nowych pomysłów na np. skrypty wymyślić....]

Matura? Do niej możesz się przygotować przez rok, poświęcając się przedmiotowi który lubisz ( taka nauka może przynieść poczucie spełnienia ).

Języki? Tutaj nie ma że boli, to przyda się zawszę... Chyba jeden z nielicznych dziedzin nauki Licealnej który może dać wielkie zyski...




Nie zmuszam tutaj kogokolwiek do zastanowienia się nad tym problem... To moje myśli które jedni akceptują, inni starają sie zniszczyć... sadsmiley02.gif


--------------------
Go to the top of the page
+Quote Post
#sigsegv
post 7.09.2004, 12:13:55
Post #2





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 20
Pomógł: 0
Dołączył: 10.12.2003

Ostrzeżenie: (0%)
-----


wydaje mi sie ze kazdy szanujacy sie człowiek powinien miec jakies minimum wiedzy o świecie. Nie mozna ograniczac sie tylko do jednej dziedziny i chyba do tego wlasnie słuzy Liceum. Od Ciebie zalezy czy bedzie to nudne i pustakowate wkuwanie czy moze bedziesz w stanie to wiedze jakos wykorzystac i poszerzyc w interesujacych Ciebie tematach. Ja konczylem liceum bardo dawno temo i mimo ze zmarnowalem tam mnostwo czasu to uzyskalem podstawy w przedmiotach z ktorymi sie juz pewnie nigdy bardziej powaznie nie zetkne, ale jakas wiedza chociaz podstawowa na zawsze mi zostanie (j. polski ;P)

No i jeszcze jedno, bez matury nie mozna isc na studia. A jak zrobisz mature w rok w jakiejs dziwnej szkole to wielu ludzi bedzie sie pozniej dziwnie patrzyc na twoje papiery i mozesz miec problemy ze znalezieniem pracy.
Go to the top of the page
+Quote Post
kszychu
post 7.09.2004, 14:27:35
Post #3





Grupa: Przyjaciele php.pl
Postów: 2 712
Pomógł: 23
Dołączył: 27.10.2003
Skąd: z kontowni

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Zastanawiasz się po co się uczyć fizyki, bilogii i innych przedmiotów, skoro ten czas można spożytkować np. na wymyślanie nowych skryptów. A chociażby dlatego, że kiedyś może Ci się zdarzy tworzyć jakiś skrypt opisujący zjawiska fizyczne, chemiczne czy inne.
Ale to skrajny przykład. Tak naprawdę należy mieć jakieś pojęcie o otaczającym nas świecie. Co z tego, że wyspecjalizujesz się w tworzeniu skryptów, skoro poza tym nie będzie można z Tobą o niczym porozmawiać?
Ładna metafora z tą tablicą. Tylkoszkoda, że błędne wnioski. Bo po zapisaniu tej tablicy, nawet jeśli wymażesz jej zawartość, to nie wymażesz tego z głowy. Coś tam zawsze Ci zostanie. I nie robisz tego dla nauczyciela, chociaż może tak Ci się wydaje. Robisz to (banalne, ale prawdziwe) dla siebie.
Nie rozumiem Twojego stwierdzenia, że wyznacznikiem inteligencji jest głupota. Istotnie, papier nie zawsze jest wyznacznikiem wiedzy, ale czy posiadanie go świadczy o głupocie?
Pomijając te wszystkie aspekty, szkoła to również kontakt z innymi ludźmi, a to właśnie ludzie i kręgi w jakich się obracamy kształtują naszą osobowość i rozwijają inteligencję.


--------------------
"Coś się kończy, coś się zaczyna." Andrzej Sapkowski
Go to the top of the page
+Quote Post
scanner
post 7.09.2004, 15:38:54
Post #4





Grupa: Zarząd
Postów: 3 503
Pomógł: 28
Dołączył: 17.10.2002
Skąd: Wrocław




Jak sam powiedziałeś, uczęszczasz do Liceum Ogólnokształcącego. Nazwa takiej jednostki sama w sobie niesie określenie, jaką wiedzę w niej uzyskasz. Ogólną. Wszystkiego po trochu.

Nie mam zamiaru umiejszać Twojej wiedzy, ani w jakiś sposób Cie szykanowac, ale powiem Ci, że w moich czasach na Ogólniak mówili "Sypialnia". Do Ogólniaka szli ludzie, którzy nie potrafili się samookreślić, niedojrzali. Każdy inny wybierał Liceum Zawodowe (profilowane) bądź też Technikum - tu już naprawdę wyspecjalizowane.

Ogólniak nie dawał poza maturą nic. Był obowiązek iść na studia, bo bez zawodu (na papierku) nie było przyszłości.

Nie wiem jak to wygląda teraz, ale wątpię, aby zlikwidowali Licea Zawodowe, czy Technika - jakoś nie słyszałem o aż tak drastycznych zmianach w naszej edukacji.
Jednym słowem - sam sobie zrobiłeś kuku. Teraz albo zmienisz szkołę na taką, która będzie się pokrywała z kierunkiem Twoich zainteresowań, albo cierp.

Inną sprawą jest poziom i tryb nauczania. Ale to temat na osobna dyskusję., która nie będzie miała zbyt wielu pozytywnych aspektów.

Aha.. Co ci da Biologia? To, że będziesz miał podstawy do tego, jak działają sieci neuronowe - chociażby. Albo najzwyczajniej w świecie do tego, żebyś wiedział dlaczego czasem masz biegunkę a czasem wzwód.

Owocnej ogólnokształcącej nauki smile.gif
Technik elektryk o specjalności elektrotechnika przemysłowa
Technik informatyk o specjalności sieci komputerowe


--------------------
scanner.info
Warto pamiętać: KISS, DRY
Go to the top of the page
+Quote Post
hwao
post 7.09.2004, 15:50:11
Post #5


Developer


Grupa: Moderatorzy
Postów: 2 844
Pomógł: 20
Dołączył: 25.11.2003
Skąd: Olkusz




Ja przypominam ze nauka w lo nie jest obwiazkoda jak niechesz to sie nie ucz... Twoj wybor i nikomu to nie zaszkodzi ( chyba jedynie zwolni potencjalne miejsce na studniach ).

Trudno uczyc sie np tego co byś chciał gdyz kazdy przedniot nie jest samodzielny i aby go zrozumiec musisz siegac wiedza poza jego zakres.
Go to the top of the page
+Quote Post
menic
post 9.09.2004, 14:57:13
Post #6





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 493
Pomógł: 0
Dołączył: 14.06.2003
Skąd: Tomaszów Lubelski/Rzeszów

Ostrzeżenie: (0%)
-----


@scanner:Teraz w LO są klasy profilowane tongue.gif nie wiem jak za Twoich czasow było.
A wracajac do tematu. Uczymy sie tych wszystkich przedmiotow po to aby miec ogolną wiedze i zeby mozna znac jakies podstawowe prawa itp. A klasy ogólne sa po to aby ktos w koncu wybrał sobie jakis konkretny kierunek dalszej nauki


--------------------
Jak masz cos zrobic dobrze...
...To musisz zrobić to sam.

Uchwycić moment...
Go to the top of the page
+Quote Post
zalew
post 9.09.2004, 15:23:18
Post #7





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 407
Pomógł: 0
Dołączył: 24.10.2002
Skąd: warszawa

Ostrzeżenie: (0%)
-----


LO jest wlasnie po to bys zdazyl sie okreslic. niejeden idac do LO mysli ze zostanie chemikiem, sportowcem, fizykiem, po czym rok przed matura mysli juz zupelnie inaczej... nie wiem jak 15latek po podstawowce moze potrafic sie okreslic co chce robic w zyciu, ja nie mialem pojecia bladego jak wyglada wiekszosc zawodow...

poza tym LO jest dla matury, a matura dla studiow. chyba nie ma w tym wiekszej ideologii..
zreszta zobaczysz.. przez 4 lata bedziesz psioczyc, a po odejsciu sie okaze, ze w liceum to byly luzy i fajnie, dopiero prawdziwe zycie daje kopy smile.gif

tak dla info, to LO konczylem jakies 4 lata temu niecale wiec jeszcze pamietam co to jest smile.gif

Ten post edytował zalew 9.09.2004, 15:27:30


--------------------
Go to the top of the page
+Quote Post
escaflowne
post 9.09.2004, 16:05:39
Post #8





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 220
Pomógł: 0
Dołączył: 20.02.2003
Skąd: Poznań

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Cytat(LukasMG)
[...] w końcu papier z szkoły jest tym rekwizytem który czynii Cię kimś? [...]

Głupia sprawa, ale ten papierek dla pracodawcy bardzo wiele. Lepiej pomęczyć się i zdobyć go niż uznać go za coś niepotrzebnego i, za przeproszeniem, olać.

Liceum kończyłem dwa lata temu. Nie ukrywam, że z powodu języka polskiego smile.gif było ciężko, ale zdobyłem się na ten ostatni wysiłek i udało mi się zdać smile.gif I teraz mam spokój... nigdy więcej języka polskiego... no, chyba że pójdę na humanistykę, ale musiałbym być conajmniej pijany, żeby to zrobić, z tymi moimi umiejętnościami w tym zakresie wiedzy biggrin.gif


--------------------
Wieczność jest bardzo nudna, szczególnie pod koniec - Woody Allen
/home/env: Apache 2.2 | PHP 5.2 | MySQL 5.1 | FreeBSD 8.0 | NetBeans 6.8 | symfony 1.4
Go to the top of the page
+Quote Post
invx
post 9.09.2004, 20:53:05
Post #9





Grupa: Zablokowani
Postów: 655
Pomógł: 0
Dołączył: 28.11.2003
Skąd: Zagórz

Ostrzeżenie: (80%)
XXXX-


Cytat("jakis ktos")
po co powinienes sie uczyc, jak zbudowany jst uklad kosty zaby ? pewnie wielu z was zadaje o pytanie?, i wiecie gdzie jest blad, ze nie potraficie sie na odpowiedziec.
wielu z was cwiczy chociazby na silowni, i to samo nalezy robic z mozgiem, tai przykladm jak sie odbywaja sondy uliczne, czy jestescie w stanie poznac po wypowiedzi ko kim jest?, jakiie jest jego wyksztalcenie? z pewnoscia tak, idac dalej, w drugiej klasie uczyliscie sie dwuch wersow wierszyka, w szostej juz dwoch zwrotek, w LO pewnie calego wiersza, a na studdiach bedziecie musieli cale ksiazki przeczytac i zapamietac (nie doslownie), no i wlasnie po to trzeba sie uczyc takich pierdul


--------------------
RCXcms
www.rcx.prv.pl
Pierwszy polski w pełni zintegrowany system portal
Go to the top of the page
+Quote Post
scanner
post 10.09.2004, 08:24:32
Post #10





Grupa: Zarząd
Postów: 3 503
Pomógł: 28
Dołączył: 17.10.2002
Skąd: Wrocław




Cytat(invx @ 2004-09-09 21:53:05)
Cytat("jakis ktos")
(...)

Mogłeś chociaż przeczytać ten cytat i poprawic w nim błędy, bo jest bardzo nieczytelny i za bardzo nie wiadomo, co autor miał na myśli.


--------------------
scanner.info
Warto pamiętać: KISS, DRY
Go to the top of the page
+Quote Post
FiDO
post 10.09.2004, 09:47:35
Post #11





Grupa: Przyjaciele php.pl
Postów: 1 717
Pomógł: 0
Dołączył: 12.06.2002
Skąd: Wolsztyn..... Studia: Zielona Góra

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Ja rowniez jestem po LO i wcale tego nie zaluje. Od podstawowki wiedzialem co chce robic, a mimo to poszedlem do LO, a nie specjalizowanej szkoly (pewnie tez dlatego, ze najblizsza szkole o takim kierunku mialem jakies 50km od domu, teraz na studia mam niewiele dalej).
Po pierwsze to co juz powiedzieli poprzednicy, zaczerpniesz troche wiedzy ogolnej, ktora napewno nie zginie..
Poznasz tez nowych ludzi, ktorzy podobnie jak Ty nie wiedza jeszcze co chca robic, moze ktorys naprowadzi Cie na wlasciwy trop..
Matura to tez zreszta fajne przezycie, polecam sie tylko nie denerwowac winksmiley.jpg Moze to i trudne, ale mi przyszlo bez wiekszych problemow (nie zebym bym jakims orlem.. polski ustny ledwo zaliczylem), pozatym bardzo fajne uczucie jak sie wszyscy w domu denerwuja tylko nie ja, a powinno byc odwrotnie smile.gif
A w ogole to ten Twoj post tak mi zabrzmial jakbys jakims filozofem byl (jak ja szedlem do LO to nikt nie mial takich watpliwosci, dla wszystkich bylo to oczywiste, a do zawodowki szli tylko najslabsi i tacy ktorzy chcieli szybko edukacje skonczyc).. moze to wiec jest Twoj kierunek? smile.gif


--------------------
Brak czasu :/
Go to the top of the page
+Quote Post
spenalzo
post 10.09.2004, 14:38:06
Post #12





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 2 064
Pomógł: 1
Dołączył: 22.01.2003
Skąd: Poznań

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Ja mam takie same wątpliwości jak autor tematu, z tym, że nasuneły mi sie one po skonczeniu technikum. Otóż szkoła powinna czegoś nauczyc - tymczasem program nauczania jest tak zj... i przeładowany, że nie dość że nic sie nie nauczysz to sie tylko nerwicy nabawisz mad.gif
Teraz moja siostra poszła do LO, które w 3 lata przerabia o wiele większy program nauczania niż ja miałem (bo jest to LO i program bardziej rozbudowany) - pytam sie: kogo popier...lilo w ministerstwie, żeby tak napchany program nauczania scisnac na 3 lata? Co ci ludzie maja z tej szkoly wynieść? Wg mnie wyniosą sieczkę i niecheć do dalszej nauki.

BTW: wątpie czy przeciętnego pracodawce bedzie interesować czy znasz na pamięc Inwokacje, i czy umiesz całki. Owszem, nie twierdze, że szkola jest niepotrzebna, tylko niech program bedzie dopasowany do dzisiejszych czasów, i niech szkoła uczy tego co naprawde sie może przydać.

Cytat
Zastanawiasz się po co się uczyć fizyki, bilogii i innych przedmiotów, skoro ten czas można spożytkować np. na wymyślanie nowych skryptów. A chociażby dlatego, że kiedyś może Ci się zdarzy tworzyć jakiś skrypt opisujący zjawiska fizyczne, chemiczne czy inne.

Rotfl. Czy myślisz, że po tym co "nauczyła" szkoła, ktoś bedzie w stanie wykorzystać w przyszłości nabytą tam "wiedzę" bez jej późniejszego poszerzania? Nie sądze.

A matura... Hm fajnie było snitch.gif


--------------------

Go to the top of the page
+Quote Post
patrycjusz
post 10.09.2004, 15:28:12
Post #13





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 263
Pomógł: 0
Dołączył: 13.07.2003
Skąd: wawa

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Cytat(spenalzo @ 2004-09-10 15:38:06)
BTW: wątpie czy przeciętnego pracodawce bedzie interesować czy znasz na pamięc Inwokacje, i czy umiesz całki.

no własnie spen, te całki się przydają czasem w informatyce , możesz być tego pewien że im większa wiedza na temat matematyki i fizyki tym w informatyce łatwiej i specjalista jest lepszy (co nie jest również regułą).
a co do samego topicu.... hmmm autorze masz racje tworzac nazwe topicu ze jestes zbyt glupi winksmiley.jpg i bynajmniej nie ma w tym żadnej złośliwości, człowiek poprostu dopiero z czasem zdaje sobie sprawe jak ważna jest jego edukacja (i trening narzedzia zwanego mózgiem), mimo że 90% tej wiedzy pewnie nigdy nie wykorzystasz to zapewniam Cie że jakiś procent kiedyś napewno i to powinno motywowac do nauki a nie pierdzenia w stołek dla co poniektórej młodzierzy winksmiley.jpg
pzdr


--------------------
www.tigroup.pl Rozwiązania informatyczne dla sektora MSP.
Projektowanie i tworzenie stron www, dedykowane rozwiązania e-biznes, outsourcing usług programis
Go to the top of the page
+Quote Post
DeyV
post 10.09.2004, 19:11:03
Post #14





Grupa: Zarząd
Postów: 2 277
Pomógł: 6
Dołączył: 27.12.2002
Skąd: Wołów/Wrocław




Przyrównanie mózgu do mięśni - niektórym może wydawać się dziwne, jednak okazuje się niesamowicie trafne. Jednak człowiek to bardzo złożony organizm, gdzie wiele rzeczy ma ze sobą związek, i wzajemnie na siebie oddziałuje. Tak jest z wpływem zdrowia na samopoczucie, i możliwości umysłowe ("w zdrowym ciele zdrowy duch")
Tak też również jest w tematyce rozwoju możliwości umysłowych.
I daje się to zauważyć niezależnie od wieku i środowiska w jakim się żyje.
I tak małe dzieci, z którymi się rozmawia, którym się czyta i które mają kontakt z ludźmi, mają statystycznie wyższy iloraz inteligencji.
A co z osobami w podeszłym wieku? Czy nie jest podobnie?
Chyba nie jest trudno rozróżnić osoby, które w wieku lat 80 czytają i utrzymują kontakty towarzyskie od osób, które tego nie robią. I jest to niezależne od wykształcenia i ich zdrowia.
Takie osoby żyją o wiele "lepiej" i bardziej cieszą się z tego życia.

I w ten właśnie sposób dochodzę do wniosku, że niezbędne jest poszerzanie horyzontów. Nie można ograniczyć się tylko do rozwijania się w "swojej branży" i jest po temu wiele powodów, część już wymienionych. Może nie byłoby to konieczne, gdybyś potrafił dokładnie przewidzieć, jak potoczy się Twoje życie, czym się będziesz zajmował, i z kim spotykał.
Jednak żaden człowiek nie ma takiej możliwości. Nie wiesz, czy za 2 lata całkowicie nie zmienią Ci się zainteresowania, czy nie zdobędziesz jakiegoś szalonego hobby, związanego np. z aerodynamiką, i będziesz musiał umieć poczynić jakieś skomplikowane obliczenia w związku z tym? A Ty stwierdzisz, że niestety - nie podołasz, bo już za późno na nadrabianie zaległości w matematyce z 1 klasy LO.
A może spotkasz fantastyczna dziewczynę, której jednak nie będą pasjonować komputery. O czym będziesz z nią rozmawiał? Wbrew pozorom - czasem Trzeba rozmawiać, i to najlepiej na tematy, o których wie się cośkolwiek.
W innym przypadku można (w najlepszym przypadku) skończyć jako specjalista w swojej branży, nieobytego w życiu, nie umiejącego znaleźć się w gronie, całkowicie zaślepionego tym, co w życiu potrafi robić (bo nie potrafi niczego innego). Przykre...


--------------------
"Niezależnie od tego, jakie masz osiągnięcia, ktoś Ci pomaga..."
Go to the top of the page
+Quote Post
spenalzo
post 10.09.2004, 19:31:18
Post #15





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 2 064
Pomógł: 1
Dołączył: 22.01.2003
Skąd: Poznań

Ostrzeżenie: (0%)
-----


Ale weź pod uwage, że to co szkoła nauczyła (przy takim przeładowanym programe jak jest to można nazwać raczej liźnięciem niż nauką) bez jakiegokolwiek przypominania to za duzo nie bedziesz pamiętać po paru latach.
Nie twierdze, że szkoła jest niepotrzebna, ale niech wreszcie sie nam trafi taki minister co zrobi małą rewolucje i dostosuje program nauczania do dzisiejszych realiów, a nie ciagle dokłada tylko nowe rzeczy, bo potem w głowie zostaje sieczka. Co z tego, że nauczyciel chce dobrze wytłumaczyc jakieś zagadnienie, ale po prostu czesto musi zaraz zabierać sie za nastepne. I taka nauka jest bezsensowna - bo albo tłumaczymy dobrze, albo mało kto bedzie coś potem pamietał.


--------------------

Go to the top of the page
+Quote Post
zalew
post 10.09.2004, 20:17:22
Post #16





Grupa: Zarejestrowani
Postów: 407
Pomógł: 0
Dołączył: 24.10.2002
Skąd: warszawa

Ostrzeżenie: (0%)
-----


@spenalzo
po co pamietac? uczysz sie ogolnie, a rozwijasz to co ci przypasuje potem na studiach.. w kazdej z dziedzin nauki na studiach na studiach uczysz sie wszystkiego w inny sposob, liceum tylko pomaga wybrac, ktora dziedzina ci odpowiada... ze program byl/jest do bani to chyba oczywiste, ale najbardziej z calego systemu nauczania mnie przerazalo to, ze kaza sie cuzyc na pamiec rzeczy, ktore sa na wysiegniecie reki.. naszych rodzicow to bolalo, mnie to bolalo, boli tych co sa w LO teraz i jeszcze pewnie nastepne pokolenie.. wszystko co chce sie dowiedziec umiem znalezc w 5 minut w necie lub w 10 w ksiazkach, a w szkole dostajesz paly za to ze nie znasz lacinskich nazw pierwotniakow smile.gif i wychodzi tlum osob, ktory wie jak wyglada ameba, a nie umie skorzystac z przegladarki internetowej.. to jest przerazajace, potem szukaja pracy i na wszystko biora kursy doszkalajace bo sami nie potrafia znalezc potrzebnej wiedzy..

@deyv
masz racje jesli chodzi i 'miec o czym rozmawiac' ale powiem ci, ze to ma malo wspolnego z nauka w liceum.. ja przestalem sie interesowac nauka i jechalem od klasowki do klasowki od 2klasy az do konca, i znam mnostwo osob robiacych podobnie i mimo to rozmawia sie na naprawde inteligentne tematy, i wiedza o swiecie jest spora.. inteligencja to nie wkuta wiedza (mimo, ze z LO zostaje samoistnie w glowie troche informacji), tylko odrobina zainteresowania swiatem no i troche obycia.. liceum nie umie zainteresowac, bo nie ma czym w przestarzalym programie nauczania, a wiekszosci nauczycieli nie zalezy zeby zainteresowac..
poza tym nieraz sie lapalem na tym, ze jak musialem sie nauczyc do klasowki czegos to nie wychodzilo, a jak potrzebowalem jakiejs informacji sam to ja znalazlem i pamietam do dzis..

temat 'swiatly czlowiek a wiedza licealna' jest dosc plynny smile.gif


wazne zeby miec glowe na karku i sie czyms interesowac, bo zazwyczaj jesli w trakcie liceum sie nie pojwilo jakies zainteresowanie/pasja/zdolnosc, to pojawiaja sie spore klopoty ze znalezieniem swobie miejsca w zyciu (w sensie 'taka praca mi odpowiada, umiem cos i jestem w stanie sie w niej rozwijac i zarabiac').. widze to po rowiesnikach (kto sie odbija od pracy do pracy, a kto ciagnie jedna specjalizacje)


ps. ehh jak fajnie ponarzekac na liceum po takim czasie smile.gif


--------------------
Go to the top of the page
+Quote Post

Reply to this topicStart new topic
1 Użytkowników czyta ten temat (1 Gości i 0 Anonimowych użytkowników)
0 Zarejestrowanych:

 



RSS Wersja Lo-Fi Aktualny czas: 28.03.2024 - 22:57