Forum PHP.pl

Nie zwiększy Twoich szans na zatrudnienie na typowo programistycznych stanowiskach. Ale otworzy dziesiątki innych przed Tobą.
Średni programista z wiedzą domenową jest lepszy niż bardzo dobry programista, którego trzeba uczyć o domenie. Polega to na tym, że potem można zatrudnić kogoś, kto poprawi kod, bo porusza się po znanym otoczeniu.
Po mnie niejednokrotnie poprawiano kod, bo nie jestem zbyt dobry w Javie. Ale po napisaniu działającego kodu, z dużym pokryciem testami, zdolniejsi ode mnie optymalizowali pod względem czasu wykonania i zajętości pamięci.

Ogólnie to cały czas starałem się iść w stronę informatyki jako takiej, ale ostatnio zacząłem przeglądać kierunki i stwierdziłem, że matma może być ciekawa pod tym względem, że tam rzeczywiście przyda mi się ktoś kto poszerzy moją wiedzę, bo sam nie wiem za co się zabrać/od czego zacząć. Informatyką interesuję się sam i jakoś nie czuję potrzeby brnięcia w to dalej. Poza tym zawsze interesowały mnie pieniądze jako takie i myślę, że specjalność "Matematyka finansowa i ubezpieczeniowa" może mi się spodobać

Jeśli masz jakieś pytania z pogranicza informatyki, matematyki i finansów to śmiało pytaj. Jest tutaj praca i to sensowna. Tylko z przymrużeniem oka traktuj historie o studentach wyrywanych przez aktuariat ze studiów i oferujący im grube miliony.

Przeglądałem jakie przedmioty są na PŁ i wygląda to ciekawie. Nie wiem czy mam jakieś pytania. Jedyne co mnie to boli to to, że matma stosowana jest tylko stacjonarnie, a informatykę chciałem studiować niestacjonarnie, ale mówi się trudno. Chyba jakoś sobie poradzę

Ja na studiach informatycznych byłem 3 tygodnie,
Niestety musiałem przerwać.
Papierek noże ci się kiedyś przydać.

No stary! Zajebiście! Rzucaj studia w cholerę!
Sam powinieneś wiedzieć, co jest dla Ciebie najlepsze.

W pierwszej kolejności zastanów się, czy dyplom technika, ta praca oraz PHP, SEO, grafika, to szczyt Twoich marzeń, możliwości i ambicji.
Zauważ, że nie każdy ma lub miał możliwość studiowania. Powinieneś się cieszyć, że Ty taką możliwość masz.

Też byłem chojrakiem, jak zaczynałem studia. Ledwo Matura zdana, pierwszy rok studiów, a już miałem na koncie autorskie CMS-y i serwisy odwiedzane przez kilka tysięcy ludzi w miesiącu. Zdecydowana większość tych projektów działa do dziś!
Dopiero teraz u schyłku studiów mając większe doświadczenie, mogę paradoksalnie stwierdzić, że tak naprawdę gówno wiem i muszę się jeszcze sporo nauczyć.

Co do pracy, to jakąśtam prace sobie znajdziesz bez studiów, bo nie jest to problem, ale naprawdę dobrą pracę bez nich będzie Ci trudno znaleźć. Nie uważam, że jest to niemożliwe, ale będziesz miał pod górkę.

Ten post edytował Speedy 4.12.2012, 01:21:22

Pytanie co znaczy "dobra prace"... bo jesli jest wymagany papierek to mi przychodza na mysl tylko wszelako rozumiane korporacje...

Jeśli sądzisz, że za sam papierek dostaniesz dobrą pracę, to jesteś w błędzie. Zresztą studia, to nie tylko papierek, a jeśli ktoś uważa inaczej, to na własne życzenie marnuje swój czas.

Wam się to nie nudzi już?
Temat: Studiowac czy nie
Temat: Co po technikum
Temat: 15 lat uczyc sie dalej programowania czy zajac czyms innym

Nie przesadzaj, przynajmniej jest się z czego pośmiać przy porannej kawie.

BTW bardzo brakuje mi działu "Humor" na subforum Giełda Ofert. Ubaw bez wątpienia byłby lepszy a tak regulamin zabrania

Jako opinia ujdzie, ale jako wnioskowanie - nie

studia są przydatne... niestety ale ja widzę coraz więcej ogłoszeń z działu informatyki, w któych wymagane jes ukończenie studiów... Sądzę, że pod tym względem wymagania będą tylko rosły, więc niestety ale poza studiami warto jest również zainwestować w dodatkowe kursy, z których masz certyfikaty... w innym wypadku będzie Ci się ciężko przebić przez rynek, by znaleźć pracę, w któej można zarobić konkretne pieniądze.

Z moich obserwacji prosta sprawa - jeśli ma się żyłkę do biznesu, to studia nie sa potrzebne. jeśli zamierza się pracować dla kogoś to studia zwyczajnie zwiększają szansę na pracę. Poza tym jak to ktos tu napisał, po studiach ma się ogólną wiedzę z wielu dziedzin, a nie tylko z tej, z której się ktos spcjalizuje - dlatego pewnie niektorzy pracodawcy wymagaj tego papierka.

Uzasadnisz to stwierdzenie?

Chodzi pewnie o to, ze skonczenie studiow nie jest wyznacznikiem wiedzy i umiejetnosci - są ludzie co bez studiow maja wieksze umiejetnosci niz ci ze studiami.
Dlatego teraz wiele firm informatycznych przed przyjeciem kogos na jakies stanowisko robi po prostu testy kwalifikacyjne i nie zawsze wymaga papierków. Jest duzo studentów, ktorzy juz na studiach dostaja prace i jesli sa dobrzy w tym co robia to nkt ich nie zwolni, bo nie obronili mgra, to nie sa zawody budowlane gdzie zazwyczaj wymaga sie skonczonych studiow bo bez nich nie zrobisz uprawnien, bez których nie zawteirdzisz projektu czy roboty - wiec pracodawcą w takich dziedzinach zalezy na papierkach z wiadomych przyczyn.

M.in. Billowi Gates'owi i Steve'owi Jobs'owi studia do robienia kariery nad skomplikowanymi problemami z inteligentnymi ludzmi nie były potrzebne...

A jak tu coś uzasadniać, skoro to co powiedziałeś nadaje się tylko na opinię, bo z obiektywnego punktu widzenia to jakaś bzdura. To, o czym wspomniałeś, może ułatwić sprawę, ale nie jest żadnym warunkiem.



Tak jak większości bogatych ludzi na tym świecie. Tyle, że zamiast studiować oni wcale nie obijali się, tylko kombinowali jak robić pieniądze, bądź mieli znajomości

zgadzam się. Jak masz łeb na karku to żadne studia nie są Ci potrzebne. Tak na serio to poza zdolnością pisania, czytania i liczenia wypłaty (chodzi mi o procenty) to niewiele wyniosłam z systemu edukacji...