Witam,
Ostatnio na tym forum zauważyłem coś, co naprawdę zniechęca do pomagania. Otóż w dużej liczbie wątków, w których odpisuję, autor tematu przestaje odpowiadać lub w ogóle nie odpowiada. Według mnie jest to nieporozumienie.
* jeżeli już sam rozwiązał problem, to niech powie, że sprawa jest rozwiązana, niech podzieli się swoimi doświadczeniami z innymi, a użytkownicy będą wiedzieli, że temat jest zakończony i nie będą niepotrzebnie sobie już łamać głowy;
* jeżeli czyjaś wskazówka okazała się pomocna, niech da tej osobie w nagrodę punkt, też będzie wiadomo, że problem jest rozwiązany, a osoba pomagająca zostanie sprawiedliwie nagrodzona.
Pisałem już do niektórych userów na PW, żeby odpowiadali, ale nie dostałem nawet odpowiedzi w formie PW. Według mnie nieodpowiadanie we własnym temacie to pokaz braku kultury i lekceważenia użytkowników, zatem sądzę, że powinno się wyciągać jakieś konsekwencje wobec takich, którzy tak postępują.
No i cóż poradzisz. Na buractwo nie ma lekarstwa. Pozostaje jedynie ignorowac, nie odpowiadac na nastepne tematy takich osob i tyle.
To może zacznijmy karać za nie pisanie postów. Min. 1 post dziennie (dobry) inaczej chłosta. Albo zacznijmy karać za nick. Każdy nic który się nie spodoba idzie pod głosowanie. Kata chłosty i dyby.
Albo zacznijmy karać za debilne tematy wałkowane 10000000 razy na forum. Kara chłosty w dyby i do lochu.
Albo może będziemy karać za fazy księżyca i nastrój moderatorów i/lub osób najaktywniejszych. Chłosta, w dyby, do lochu i wyrywanie paznokci,
Albo nie. Rzućmy monetą i losujmy sobie ID Usera który dostanie karę. Chłosta, dyby, loch, wyrywanie paznokci, łaskotanie oraz żelazna dziewica. No może jeszcze do tego wielka cela, i kapiący kran.
Pyton_000 a co ma piernik do wiatraka? Nienapisanie żadnego postu w ciągu dnia nie jest niczym złym, piszę o rzeczach, które są irytujące i które powinno się moim zdaniem wyeliminować.
Prawdę mówiąc dopóki nie zostałem modem na pewnym forum też mnie to irytowało niemożebnie. Później machnąłem na to ręką - marnowanie czasu.
Myślisz, że tego typu osoby by się przejęły jakimikolwiek konsekwencjami wyciąganymi w stosunku do nich? Wzruszyłyby ramionami i a) założyły nowe konto, jeśli tamto zbanowano poszukałyby "lepszego" forum, na którym są "lepsi" ludzie a nie [tu wstaw swoje ulubione niecenzuralne słówko].
Problemem jest to, że duża część społeczeństwa żyje w dziwnym przeświadczeniu, że to jej się wszystko należy. A jeśli jej się należy, to forum też jest tylko ich. Skoro rozwiązano ICH problem, to czemu mają komukolwiek cokolwiek o tym mówić? Wszechświat spełnił swój obowiązek i tyle. Jak chcesz z tym walczyć, to proszę bardzo: musiałbyś popracować nad przetworzeniem całej świadomości społecznej (nie, wcale nie brzmię jak pozytywista). Albo zaostrzyć regulamin forum, ale wówczas na 95% takie forum wymrze (no bo przecież na innych forach jest lepiej i nikt się nie czepia o takie głupoty!!!).
Nie zapominaj też, że duża liczba userów wpada na forum po rozwiązanie jednego problemu, po czym opuszcza jego podwoje na zawsze. I co im zrobisz? No nic nie zrobisz - a jak będziesz próbował to Cię zamkną za stalking
Jak dla mnie walka z wiatrakami.
z zachowaniem kolorowania składni.
<?php http://www.php.net/echo 'hello world';?>
Comandeer - co do trzeciego akapitu, pełna zgoda. Jeżeli rzeczywiście nie da się z tym nic zrobić to trudno, niemniej apeluję do wszystkich użytkowników, aby w ten sposób nie postępowali i zwracali uwagę innym, zachowującym się tak osobom.
"Problem" który poruszasz jest tak stary jak internet. Ktoś kto zamyka kartę przeglądarki po przeczytaniu rozwiązania z pewnością będzie klikał w punkcik i zapewne wejdzie w temat o karaniu za nieodpisywanie we własnych postach, bo to jest tak bardzo spokrewnione z jego problemem. Co najwyżej możesz sobie umieścić wpis w stopce, pod każdym Twoim postem z apelem, tylko widzisz... forum pełniło funkcje pomocne zanim popularne stało się google i takie w zasadzie pozostało, wolę żeby ktoś nie odpisywał w swoim temacie, niż pisał "ok, poradziłem sobie, nara", bo to jeszcze bardziej zaniży poziom forum niż teraz.
ps. za mich młodych lat, było coś takiego jak netykieta. Może idź w tym kierunku.
ah, aż mi się przypomina jak jeden forumowicz prawie się nie popłakał ze nie dostał pomógł. Ludzi nie zmienisz, a proszenie się działa zupełnie odwrotnie do zamierzonego efektu
Można wysyłać przypomnienie e-mail.
W momencie gdy ktoś odpisze na nasz temat, a my nie odpiszemy (czyli zasugerujemy, że temat nie jest wyczerpany) lub damy "Pomógł" oznaczając go jako rozwiązany można wysłać jakiegoś prostego e-maila z linkiem do tematu.
Mam większe zmartwienia, ale przez to nie chce mi odpisywać w wątkach, bo komu chciałoby się pomagać wiedząc, że na 60% nie dostanie nawet odpowiedzi... To jest poważny problem.
markonix przy odp w kilu tematach zaspami CI meila
Wystarczy wysyłać raport dzienny a nie na każdy temat
A może po prostu zamiast "Pomógł" które przyznaje Autor wątku wprowadzić zmianę na wzór StackOverflow czyli to Użytkownicy "głosują" na najlepszą odpowiedź i takowa by była "przypinana" pod postem z pytaniem.
Wtedy sprawa się rozwiązuje. Jest pytanie, jest najlepsza odpowiedź.
nie trudźcie już proponowałem kiedyś zmianę ale tu one nie przechodzą
Ja nawet nie mam złudzeń że ktoś to zastosuje
O, widze chetnego, pelza po podlodze taki maly pytonik
Dajcie mi kod a wyczaruję Wam garnek ze złotem
A może prócz "pomógł" liczyć również "podziękował"?
Wtedy można by było rozważyć opcję wyświetlania bijącej po oczach ikonki z objaśnieniem w dymku "Ten użytkownik nigdy nie podziękował za pomoc ani nikomu nie pomógł"?
Powered by Invision Power Board (http://www.invisionboard.com)
© Invision Power Services (http://www.invisionpower.com)