![]() |
![]() ![]() |
![]() |
![]()
Post
#1
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 135 Pomógł: 0 Dołączył: 10.02.2007 Ostrzeżenie: (10%) ![]() ![]() |
Witam przymierzam sie do zakupu laptopa mam dwa na "oku" prosiłbym expertów o ocenienie i doradzenie co mam wybrac jednim z nich jest
HP 6820s T2410 1GB 160GB 17'' DVD-SM DOS (KU471ES) http://www.ceneo.pl/1706342 a drogi to Dell Vostro 1710 CM550 1GB 80GB 17" DVD-RW VHB http://www.ceneo.pl/1598030 Dodam ze komp potrzebny mi jest tylko do netu ale za to ma pracowac 16h/doba głównie chodzi mi o dobry obraz bezawaryjnosc no i wygląd Smile Pozdrawiam |
|
|
![]()
Post
#2
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 182 Pomógł: 14 Dołączył: 20.09.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Zależy Ci na dłuższej pracy na bateriach czy wydajności? To oczywiście zależy też w dużej mierze od akumulatorów, ale Celeron ma niższe TDP (30W), więc powinien pracować trochę dłużej niż Pentium (65W). Z drugiej strony, Pentium ma dwa rdzenie, więc będzie dużo bardziej wydajny niż ten Celeron. Nie wiem czy HP daje taką możliwość, ale jeden rdzeń w Pentium zawsze można wyłączyć - wtedy powinien dłużej chodzić na baterii.
Pozdrawiam |
|
|
![]()
Post
#3
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 135 Pomógł: 0 Dołączył: 10.02.2007 Ostrzeżenie: (10%) ![]() ![]() |
Mozna by powiedziec ze to bedzie stacjonarny czyli prawie non-stop na zasilaczu sama bateria mnie nie interesuje wiele chodzi o jakosc sprzetu i odpornosc na czas pracy podzespołów zeby mi sie tam nic nie grzało i paliło czy przepalało jak bedzie w prawie ciągłej eksplaatacji
|
|
|
![]()
Post
#4
|
|
![]() Grupa: Moderatorzy Postów: 6 072 Pomógł: 861 Dołączył: 10.12.2003 Skąd: Dąbrowa Górnicza ![]() |
Mozna by powiedziec ze to bedzie stacjonarny czyli prawie non-stop na zasilaczu sama bateria mnie nie interesuje wiele chodzi o jakosc sprzetu i odpornosc na czas pracy podzespołów zeby mi sie tam nic nie grzało i paliło czy przepalało jak bedzie w prawie ciągłej eksplaatacji Bierz HP. Ja mam starszą wersję tego laptopa jeszcze pod oznaczeniem 510 (Pentium M 2,23GHz + 1GB RAM). Mam laptopa już ponad 1,5 roku i wykorzystuję go dokładnie tak, jak Ty masz zamiar to robić. Nie mam komputera stacjonarnego - do pracy używam tylko i wyłącznie tego lapka. Zdarza się, że komputer chodzi właściwie bez przerwy przez dobre 12h. Zdecydowaną większość czasu pracuje na zasilaczu. Jestem z niego bardzo zadowolony. Ponadto mogę Cię zapewnić odnośnie jakości - po tym 1,5 roku (coprawda używania w większości jako stacjonarka) nic nie trzeszczy. Jeżeli mógłbym coś zaproponować to byłaby to inwestycja w osobną klawiaturę (ja zainwestowałem również w HP http://allegro.pl/item433635581_hp_compaq_...lna_zobacz.html aczkolwiek dałem 2x tyle ![]() Mój wybór: HP. PS: z Dellem nie miałem do czynienia. |
|
|
![]()
Post
#5
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 085 Pomógł: 231 Dołączył: 12.05.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Szczerze powiedziawszy to pracowałam i z HP i z Dellem.
Della mam do tej pory, dziadek ma już ponad 9 lat, a dalej da się go używać. Nie zepsuło się w nim dosłownie nic prócz jednej rzeczy. Sama (tak, potrafię zepsuć wszystko) nadłamałam klapę z monitorem i raz zrzuciłam go z parapetu - innymi słowy ma w dwóch miejscach pękniętą obudowę (aktualnie oczywiście zaklejoną) i... to zupełnie wszystko. Zero martwych pikseli czy czegoś w tym stylu, mimo że dość mocno oberwał. Z nowszymi nie miałam do czynienia, ale od znajomych również słyszałam, że sobie zachwalali. Gwoli ścisłości - jedna bateria po tych 9 latach nie działa. Z drugą raczej nie ma problemu - trzyma około godziny, prawda jest jednak taka, że laptop ten przez jakieś dwa, trzy lata służył mi jako stacjonarny i był włączony tak z 12-17 godzin na dobę. Potem kupiłam lepszy sprzęt stacjonarny i silna eksploatacja się skończyła. Hp jest dobry, również ciężko jest narzekać na jego wytrzymałość, ale moim zdaniem do della nie bardzo się umywa. Chociaż prawda jest taka, że Hp miałam zdecydowanie krócej. Wygląd to oczywiście głównie Twoja decyzja, jednak moim zdaniem zdecydowanie lepszy jest Hp, delle mnie osobiście z samego wyglądu nie urzekają. To pod względem "pancerności". Jeśli chodzi o sprzęt, między innymi procesor - proponowałabym jednak Core Duo. Nie wiem, od zawsze nie czuję się jakoś pewnie z Celeronami, miałam tylko raz Celerona (nie w dellu akurat, a w stacjonarnym komputerze) i dość mocno się grzał. Podobnie mam z kartami - pod tym względem również HP wydaje mi się lepszy, preferuję ATI nad nVidią. Ten post edytował Shili 20.09.2008, 22:29:27 |
|
|
![]() ![]()
Post
#6
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 17 Pomógł: 0 Dołączył: 3.11.2007 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Witam
Aktualnie robię coś dla sklepu z laptopami. Laptopy HP i Dell powstają w tej samej chińskiej fabryce Compal. Podobnie jak NTT Corino i diabli wiedzą - co jeszcze. Na twoim miejscu - jeśli szukałbym jakości wykonania - najpierw sprawdziłbym laptopy Toshiba, jeśli tanio - oyginalną chińszczyznę - Compal, Asus S96S i inne latopy - które są składane jako kadłubki, potem Asusa ( nie kadłubki), potem dopiero HP i Della. To by było na tyle. Pozdrawiam ![]() |
|
|
![]()
Post
#7
|
|
![]() Grupa: Przyjaciele php.pl Postów: 1 467 Pomógł: 13 Dołączył: 22.02.2003 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Jeżeli chodzi o systemy to mam vostro z postawionym linuxem ubuntu i można tak pracować, ale kilka rzeczy nie działa (w tym... karta ethernetowa (sic!) - za to wireless działa, bluetooth też nie). Ale tak bardzo fajny laptop, ładny zgrabny i wydajny.
Ten post edytował Jabol 21.09.2008, 04:42:41 |
|
|
![]()
Post
#8
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 135 Pomógł: 0 Dołączył: 10.02.2007 Ostrzeżenie: (10%) ![]() ![]() |
Toshiba czy Asusa to 17'stki raczej w cenie do 2 tys nie znajde
![]() ![]() ![]() ![]() |
|
|
![]()
Post
#9
|
|
![]() Grupa: Moderatorzy Postów: 6 072 Pomógł: 861 Dołączył: 10.12.2003 Skąd: Dąbrowa Górnicza ![]() |
Ja na swoim sprzęcie mam aktualnie Windowsa XP. Wszystkie sterowniki (grafika, wifi itd) dostałem wraz z nim - zostały ściągnięte przez sprzedawcę. Jeśli byś się zdecydował na HP to mogę je gdzieś wrzucić żebyś sobie zassał. Ponadto miałem na nim jeszcze OpenSUSE 10.2. Wszystko chodziło bez problemu oprócz touchpada (ale to częsta przypadłość lapków). Grafikę musiałem sam poprawić w plikach konfiguracyjnych aby chodziła pod 1280x800.
Na koniec jeszcze uwaga odnośnie obudowy. Wcześniej miałem Fuhitsu Siemens Amilo PRO V2055 (już pomijam fakt, że szmelc) w czarnej obudowie (jak ten DELL). Strasznie wkurzało mnie to, że obudowa bardzo się palcuje. Codziennie po kilka razy wycierałem go szmatką aby nie wyglądał nieestetycznie. W HP nie ma tego problemu - przecieram go tylko wtedy, gdy się skurzy. Niby pierdoła ale mnie strasznie wkurzała... // Edit: Odnośnie tanich Toshib (seria A pewnie). Spal to... Plastik trzeszczy, klawiatura się ugina (zwróć na to uwagę). Po naprawdę długich poszukiwaniach, oględzinach, "macaniu" w końcu wybór padł na HP i nie żałuję. Ten post edytował phpion 21.09.2008, 07:29:33 |
|
|
![]()
Post
#10
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 597 Pomógł: 30 Dołączył: 19.02.2003 Skąd: Tychy Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
osobiście preferuje HP, miałem już 2 i z żadnych problemów, wszystkie wybierałem z celeronem bo od zawsze miałem celerony (większość wybiera to co u niego się sprawdziło), mają niski pobór mocy, a przecież tego komputera nie używam do gier więc nic lepszego mi nie trzeba
della ma natomiast dziewczyna, sprowadzony ze stanów i też nie narzeka na niego, w stanach to popularna bardzo marka laptop chodzi codziennie od 8 do 22-24 prawda jest taka, że można śmiało wybierać między hp, dellem i toshibą wg widzi mi się ![]() Ten post edytował sf 21.09.2008, 07:38:13 -------------------- Zapraszam na mój php blog, tworzenie stron.
|
|
|
![]()
Post
#11
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 135 Pomógł: 0 Dołączył: 10.02.2007 Ostrzeżenie: (10%) ![]() ![]() |
Aha a układ klawiatury jest tak jak standardowa PL w PC czy inna ?
![]() |
|
|
![]()
Post
#12
|
|
![]() Grupa: Moderatorzy Postów: 6 072 Pomógł: 861 Dołączył: 10.12.2003 Skąd: Dąbrowa Górnicza ![]() |
http://allegro.pl/item436464534_nowa_klawi..._530_gw_fv.html
Ja osobiście mam nieco inną bo mam kompa z Czech ![]() |
|
|
![]()
Post
#13
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 135 Pomógł: 0 Dołączył: 10.02.2007 Ostrzeżenie: (10%) ![]() ![]() |
No to chyba HP
![]() Pozdrawiam i dziekuje za objasnienia |
|
|
![]()
Post
#14
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 182 Pomógł: 14 Dołączył: 20.09.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Jeśli chodzi o wrzucanie XP na laptopa to są dwie drogi:
- bezproblemowa - używasz system dostarczony przez producenta, który ma już wszystkie potrzebne sterowniki i masę niepotrzebnego syfu w postaci dodatkowych programów freeware - stwarzająca pewne problemy - instalujesz zwykły system bez zbędnego syfu, ale wcześniej musisz zrobić slipstream płytki z XP. Można to w prosty sposób wykonać programem w stylu nLite - bez problemu dodasz nim potrzebne sterowniki (na nowszych laptopach potrzebujesz przynajmniej sterownik do kontrolera SATA - najczęściej jakieś zwykłe AHCI z którego slipstreamem nie ma najmniejszych problemów.). Możesz też pobawić się rzeczami udowtępnianymi przez projekt DriverPacks Co do Linuksa o którym wcześniej wspomniał phpion, to sprawa może wyglądać _naprawdę_ różnie. Jeśli planujesz używać tego systemu, to poszukaj na G instrukcji instalacji na konkretny model laptopa i zobacz, czy nie ma jakichś dużech problemów z obsługą urządzeń (sprawdź też newralgiczne sprawy - czy wielu użytkowników nie zgłasza problemów z hibernacją, suspendem i ogólnie ACPI z którym to mogą być duże problemy...). Jeśli zależy Ci na 3D pod Linuksem, to od razu mogę Ci zalecić tylko karty Nvidii, bo tylko zamknięte sterowniki do tych kart wpełni obsługują OpenGL. Z kartami ATI nie jest już tak kolorowo. No chyba, że chcesz mieć OpenGL programowo, wtedy karta graficzna nie ma znaczenia, bo i tak będzie 100 razy wolniej. |
|
|
![]()
Post
#15
|
|
![]() Grupa: Moderatorzy Postów: 6 072 Pomógł: 861 Dołączył: 10.12.2003 Skąd: Dąbrowa Górnicza ![]() |
Jeśli chodzi o wrzucanie XP na laptopa to są dwie drogi: - bezproblemowa - używasz system dostarczony przez producenta, który ma już wszystkie potrzebne sterowniki i masę niepotrzebnego syfu w postaci dodatkowych programów freeware - stwarzająca pewne problemy - instalujesz zwykły system bez zbędnego syfu, ale wcześniej musisz zrobić slipstream płytki z XP. Można to w prosty sposób wykonać programem w stylu nLite - bez problemu dodasz nim potrzebne sterowniki (na nowszych laptopach potrzebujesz przynajmniej sterownik do kontrolera SATA - najczęściej jakieś zwykłe AHCI z którego slipstreamem nie ma najmniejszych problemów.). Możesz też pobawić się rzeczami udowtępnianymi przez projekt DriverPacks Ja mam system (XP HE) kupiony osobno i nie mam żadnych problemów z instalacją. Wszystko odbywa się w doskonale znany sposób "Dalej, dalej, zakończ" ![]() |
|
|
![]()
Post
#16
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 182 Pomógł: 14 Dołączył: 20.09.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Ja mam system (XP HE) kupiony osobno i nie mam żadnych problemów z instalacją. Wszystko odbywa się w doskonale znany sposób "Dalej, dalej, zakończ" ![]() Też mam XP HE i nie mam problemów z instalacją na SATA1 - wsparcie dla SATA1 (większość popularnych chipsetów, trochę bardziej egzotyczne jak Sil wymagają już dodatkowych sterowników) jest w XP od SP2. Jednak kontrolery SATA2 działają już na innych chipach, dlatego wymagają dodatkowych sterowników. Niestety MS nie chciał w SP3 integrować sterowników do nowego sprzętu, dlatego trzeba robić slipstream albo instalować Vistę... Wspomniałem o tym slipstreamie, ponieważ większość nowych laptopów ma kontrolery powyżej ICH6 i może to sprawiać problemy mniej geekowatym ![]() |
|
|
![]()
Post
#17
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 697 Pomógł: 47 Dołączył: 19.12.2003 Skąd: Lublin Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
W te wakacje kupiłem sobie Dell Inpiron 1720 na allegro(oczywiscie nowy). Działa bez zarzutu. Ceny w porówaniu do hp i toshiby są o niebo niższe(przynajmniej mi wyszło taniej bo wybrałem mocną konfiguracje a lapek był z usa ściągany). W moim przypadku głównie zaważyła kompatybilność. Każdy linuksowiec wie, że Dell wspiera linuksa
![]() U mnie windows poszedł na śmieci ale może innym się to przyda. Warto uważać bo firmy sprzedające laptopy robią ostry przekręt ![]() -------------------- Warsztat: Kubuntu, PhpStorm, Opera
|
|
|
![]()
Post
#18
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 149 Pomógł: 12 Dołączył: 3.03.2008 Skąd: łódzkie Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Potwierdzam wpis SHiP'a
Ostatnio kupowałem narzeczonej budżetową Toshibę na urodziny (nie nie jestem taki dziany, niestandardowe okoliczności po prostu ![]() Powiem jedno, takie podejście producentów do klienta w*urwia i woła o interwencję rzecznika praw konsumentów (swoją drogą może istnieją podstawy by go poinformować). Na tymże lapku co kupiłem jest Vista 32bit, a procek Core 2 Duo. Do tego ramu sam sobie dokupiłem jeszcze 2GB, ale tutaj już wina sklepu (morele.net). Pytałem się wcześniej o różne aspekty kupowanego sprzęta między innymi o system czy jest 64bit, potwierdzono, że tak. No więc skoro tak to dokupiłem jeszcze 2GB ramu. Się okazło, że system 32bity jest i 4GB ramu nie widać (2^32). Gdyby mnie rzetelnie poinformowano to bym dokupił tylko 1GB ramu. Wymieniłem kilka maili z działem reklamacji i stanęło na tym, że przy następnych zakupach dostanę jakiś rabat, ale jaki to nie wiem :/ Sklepy wpisują się w tą praktykę producentów, bo nie informują w opisach produktów czy system jest 32 czy 64 bity. Także uważajcie jak kupujecie. -------------------- "Jeden człowiek nie zmieni świata, ale jeden człowiek może przekazać informację która zmieni świat." - David Icke
| PAMIĘTAJ, JESTEŚ POLAKIEM !!! | Jam jest Polska, Ojczyzna Twoja, ziemia Ojców, z której wzrosłeś. Wszystko, czym jesteś, po Bogu - mnie zawdzięczasz!! |
|
|
![]()
Post
#19
|
|
![]() Grupa: Zarejestrowani Postów: 182 Pomógł: 14 Dołączył: 20.09.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
@ShiP
"Każdy linuksowiec wie, że Dell wspiera linuksa ![]() ![]() Kiedyś spędziłem trochę czasu na znajdowaniu różnych błędów w Linuksie i jak słyszę o czymś co działa bez problemu, to na mojej twarzy pojawia się taki sarkastyczny uśmieszek. W Linuksie niestety występuje taki problem, że z wersji na wersje jądra sprzęt może nagle przestać działać dobrze – oczywiście zawsze to w miarę szybko poprawiają, ale nie zmienia to faktu, że stabilne wydania posiadają sporą liczbę regresji. Często o wielu problemach deweloperzy dowiadują się dopiero po wydaniu stabilnej wersji. @jarek_bolo Z tymi 4 GB ramu na 32 bitowym systemie, to rzeczywiście duży problem. Gdybyś miał wersje serwerową, to PAE mogłoby trochę pomóc (chociaż nigdy nie mierzyłem jaki w Windows jest narzut przy stosowaniu PAE). Jest jedna rzecz, nad którą warto się zastanowić. Jeśli kupujesz laptopa z systemem (nigdy tak nie kupowałem sobie sprzętu, więc nie wiem tego na 100%) to masz licencje na używanie Windows. Zgodnie z licencją Windows Vista możesz sobie wybrać, którą wersję systemu chcesz używać - 32 czy 64 bitową. Jeśli sprzedawca laptopa nie dostarczył zwykłej płytki instalacyjnej, to dalej możesz pożyczyć od znajomego wersje OEM Visty i zainstalować 64 bitową wersję na swoim kluczu rejestracyjnym. Jeśli sprzedawca nie dostarczył klucza razem z laptopem, to chyba złamał licencję MS (na kompie z systemem OEM ma być nalepka z kluczem o ile dobrze pamiętam). Skonsultuj się z kimś kto ma certyfikat MS, powinien wiedzieć wszystko o ich licencjach i Twoich prawach. |
|
|
![]()
Post
#20
|
|
Grupa: Zarejestrowani Postów: 1 085 Pomógł: 231 Dołączył: 12.05.2008 Ostrzeżenie: (0%) ![]() ![]() |
Prawda jest taka, że w sklepie sami nie wiedzą co sprzedają - są to ludzie bez kompletnego przeszkolenia. Kiedyś pan sprzedawca próbował mi wcisnąć, że komputer, skoro na kabelek - działa bez zasilacza. Nie chciał mi uwierzyć, że jednak zasilacz jest potrzebny. Drugi upierał się, że Vista zajmuje mniej ramu niż XP, bo jest nowszym bardziej dopracowanym systemem. Argument, że miałam okazję pracować i na Viście i XPku raczej do niego nie dotarł. Przeważająco jednak przyznają mi się w sklepach, że nie mają pojęcia, że producent przysyła im niepełne opisy i tylko coś takiego mogą mi pokazać. To głównie jak pytam się o wszelakie firmy, czy to płyty głównej, czy ramu, czy innych "mało ważnych" rzeczy.
Cytat Viste(która podobno jest w stanie obsłużyć tylko około 3gb ramu) Podobno są jakieś łatki na to. Nie wiem, sama nie sprawdzałam, problem jest jednak dość znany (nie tylko z Vistą, zaczął się od XPka zresztą, potem sobie ewoluował, ciekawa jestem czy w Windows Seven wreszcie uda im się to naprawić).Prawda jest taka, że jak się kupuje komputer, to trzeba przez gęste sito przesiewać to, czym karmią nas sprzedawcy. I nie chodzi właśnie tutaj nawet o ich złą wolę, ale kompletny brak przeszkolenia w tym co robią (rozumiem, że informatyk nie pójdzie na sprzedawcę komputerów, ale szybki kurs oprogramowania czy ogólnie sprzętu można by było robić). |
|
|
![]() ![]() |
![]() |
Wersja Lo-Fi | Aktualny czas: 26.04.2025 - 04:27 |